Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 103


waga 110,2 kg

tak pomaleńku, ale jak się nie poddam i będę uparcie robić swoje to może we wrześniu bedzie waga dwucyfrowa? 

na poczatku lipca sanatorium w Kołobrzegu. jeszcze troche czasu mam,  żeby było troszke mniej.

to troszkę mniej to luźniejsze ciuchy i lepsze samopoczucie a to już dużo.....

  • Luckyone13

    Luckyone13

    21 maja 2022, 11:09

    Jak ja schudłam pomalutku to dzięki temu nie zliczyłam jojo i nigdy już nie wróciłam do swojej największej życiowej wagi! Dlatego trzymam mocno kciuki i się nie poddawaj, najważniejsze, że jest spadek! A tej dwucyfrowej wagi to Ci mocno życzę! I tej lekkości, którą na pewno odczujesz :) powodzenia!

  • grupciaa

    grupciaa

    20 maja 2022, 11:42

    super czuje się pozytywna energię oby tak dalej :)

  • ASIOREK71

    ASIOREK71

    19 maja 2022, 15:47

    Powoli ale ciągle...dasz radę!Nie ma żadnego poddawania...

  • alhe11

    alhe11

    19 maja 2022, 12:17

    Pomalutku , ale w dobrym kierunku idziesz !🤗

  • dorotamala02

    dorotamala02

    19 maja 2022, 11:54

    Tak trzymaj, brawo 👍

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.