Właśnie jestem po obiado-kolacji. Pójdę za pół godzinki za rower, zrobię sobie dłuższą trasę. :) Tak mam w planie, mam nadzieję, że wiatr nie zacznie wiać - to najgorsze, co może być przy jeździe.
Ogaręłam w kuchni, wstawiłam pranie i ułożyłam poprzednie.
Wczoraj 20 km na liczniku.
Neptunianka
23 sierpnia 2014, 10:22Dalej dalej ! :D
poziomka1905
22 sierpnia 2014, 19:17cudownego rowerkowania :) buzie!
Asiupek
22 sierpnia 2014, 18:44Wlasnie przeczytalam o tajemniczym panu ;) Mam nadzieje, ze rower rozladuje napiecie :P
blondiblue22
22 sierpnia 2014, 20:36Dzisiaj pan tajemniczy zaskoczył mnie ponownie. Wiatr mi troszkę mózg i serce ochłodził... ;)
naajs
22 sierpnia 2014, 18:36powodzonka dzisiaj! pochwal się później wynikiem :)