Waga u mnie spada jak w zegarku -100 gram dziennie. Dziś na wadze 59,5 kg.
Zrobiłam już placek na przywitanie Krzysia. Wstałam rano i zrobiłam filadelfię. Oto ona:
Przy jej przygotowaniu nie oblizałam nawet paluszka, a wierzcie mi, że ... nutella z sucharami... śmietana z serem mascarpone i serekim waniliowym..... galaretki wiśniowe i wisionki drylowane............i płatki migdałowe. No że tak powiem, było co lizać.
Nie poddałam się. Nad tym czy skonsumuję na przywitanie listek tego oto grzechu nie wiem. Pożyjemy, zobaczymy. :)
Zrobiłam jeszcze risotto (robię w naczyniu żaroodpornym) i rolandki schabowe z szynką i serem. Ale to jedyny i ostatni dzień obżerania dla mojego faceta. Nie będę go futrować. :P Z resztą wie o tym.
Cały dzień wariowałam w kuchni, jestem wyje***na jak misiu, a jeszcze musze podłogę tu ogarnąć.
Ach... no i chleb wrzucić w formę, bo zachciało mi się na dobitkę piec.
Miłego.
kubinka
14 maja 2012, 11:06kocham to ciasto ! ostatni raz jadłam je w zeszłe wakacje...
poemka90
14 maja 2012, 09:15ale cudo z ciebie prawdziwa kucharka gratuluje ;) kochana nie stawaj na wage codziennie to zobaczysz ze bedziesz pop tygodniu bardziej zadowolona z sukcesu jesli zobaczysz 1 kg albo i nawet wiecej ;) trzymaj sie :*
kate3377
14 maja 2012, 08:25Poproszę o przepis, bo wygląda niezwykle smakowicie:)
Fabiennka
13 maja 2012, 16:23cudnie wygląda, a pewnie jeszcze lepiej smakuje
Lady.Martha
13 maja 2012, 15:47Ale pięknie wygląda to ciasto!!!!
schudne21
13 maja 2012, 12:41Ciasto wyglada WSPANIALE!
hugebelly
13 maja 2012, 09:46łaaaaa, ja chcę tego! wygląda mega, Twój Krzyś powinien Cię na rękach za to nosić, napisz jak mu smakowało :) nie pytam czy smakowało, bo to oczywiste :)
vitaliowa
12 maja 2012, 23:18wow ale yszne ciacho !!!
polepionaa
12 maja 2012, 17:25musisz nas tak katowac??? :p