Odwodniłam się lekko w te upały i wczoraj znowu moglam jesc i dzis waga juz 102,5 , ale to nic wiedziałam, że tak będzie :) Dziś zrezygnowałąm z siłowni, ale za to ćwiczyłam na orbitreku 20 minut (posiadam takowy), na programie spalającym. Licznik pokazywał 100 kcal, ale chyba nie działa tak jak powinien :P przeliczyłam na internecie (20 minut intensywnie na sporym obciazeniu) i wyszło okolo 400 kcal, wcześniej tabata. Pot się dalej ze mnie leje, a juz jestem pol godziny po ćwiczeniach. To teraz prysznic i siadam do mgr :)
Aha jestem przeszczęśliwa :) połtora miesiąca diety poprawiło mi nastrój, dodało skrzydeł :) Weselsza jestem hura :D
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 12:50Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
Weightless
23 lipca 2014, 13:39Muszę się w końcu zmusić do tych ćwiczeń, przydało by mi się małe poprawienie nastroju i popchnięcie do przodu ze zmianami!
blaviken
23 lipca 2014, 13:54Wiesz u mnie nastrój to pomoc psychologa, ale nauczyłam się cieszyć z tego co robię :) Wmawiaj sobie, ze Cie to cieszy i wymuś uśmiech na twarzy i po kilku takich razach sam bedzie przychodzic na mysl, ze robisz w koncu cos dla siebie , bo to wlasnie Ty jestes najwazniejsza :)
Maya27kc
23 lipca 2014, 11:43W 20 minut raczej niue spalisz aż tyle kalorii >: Nie mniej jednak sam ruch jest ważny!!!! xD
blaviken
23 lipca 2014, 11:49założysz się ?:D
blaviken
23 lipca 2014, 13:52to zrob interwaly (biegi) przez 20 minut ;) jesli nie padniesz na zawał po chwili to gratuluje ;) ja z moja waga spalam więcej niz jakbym wazyla 60 kg. Orbitrek 20 minut okolo 350 kcal (oczywiscie interwal wolno - szybko - wolno - szybko, obciazenie tak samo zmieniam) i tabata okolo 100 kcal. Da sie spalic 450 kcal i w pol godziny :) (20 minut to tylko orbitrek ;) ) tylko takie cwiczenia sa niestety mozliwe raz w tygodniu. Dzis umieram na zakwasy/brak energii :P
Maya27kc
24 lipca 2014, 12:42Hmmm... Osoby otyłe spalają więcej kalorii w krótszym czasie, ale tym wszystkim internetowym kalkulatorom nie ufam ;P Żeby wszystko dobrze wyliczyć trzeba wziąć pod uwagę wiek, płeć, wzrost, wagę, tkankę tłuszczową, mięśnie i dopiero na podstawie tego można wyliczyć autentyczne spalenie kalorii... Kalkulatory mają tendencję zawyżać wynik >:
blaviken
24 lipca 2014, 13:15no właśnie, ale z tego co wiem to się da bardzo intensywnymi interwałami spalić. Z uwagi na zawartość tłuszczu w moim organizmie (powyzej 40%) początkowo mogę szybciej spalać. Zależy też od tego co się je. No nie wiem, ja mam nadzieje , ze bylo to ponad 400 kcal ;p Nadal nie moge sie ruszac bez bólu ;)
UwierzWSiebie88
23 lipca 2014, 11:23Też planuję zakupić orbitrek,ponoć fajna sprawa:) Powodzenia kochana:)
blaviken
23 lipca 2014, 11:49naprawde fajna :) polecam :) fajny tez jest nordic walker :)
miniusiowa
22 lipca 2014, 12:47ooo jak ja Ci zazdroszczę tego orbitreku! Nie ważne ile sia kalorii spala ważne się robi coś dla siebie! weselsza, szczuplejsza, zdrowsza i z dnia na dzień piękniejsza jesteś! warto robić coś dla siebie ;)
blaviken
22 lipca 2014, 12:56Można na allegro za dość przystępną cenę kupić. Ja go trzymam w piwnicy , bo niestety miejsca nie mam :P koromysło takie ;) ale fajny tez jest nordic walker (na allegro znajdziesz ) nie jest co prawda eliptyczny, ale działa :) wczesniej mialam air walkera , ale to bez obciazen nic nie daje ino ujedrnia :)
blaviken
22 lipca 2014, 12:58tylko nie ten gazele, ale ten http://allegro.pl/orbitrek-nordic-walker-gazell-chodziaz-z-komp-i4430631379.html naprawde fajna rzecz i zajmuje wzglednie malo miejsca bo da sie zlozyc:)
miniusiowa
22 lipca 2014, 12:58ooj wiem, wiem co ja sie tego naoglądałam! ale nie mam gdzie tego postawić :(( musze zadowolić się treningami na xboxie
blaviken
22 lipca 2014, 13:19o to tez fajne, a myslalas o takiej macie do tanczenia ? :) mozna sie niezle spocic :)
miniusiowa
22 lipca 2014, 13:29mam wszelkie możliwe gry taneczne na kinekta ;D nie dość że fajna zabawa to jeszcze się ćwiczy
blaviken
22 lipca 2014, 13:34I na pewno nie jest to nudne!!!! :) super sprawa :)
urodzona13marca
22 lipca 2014, 12:40Bije od Ciebie taki optymizm! Podkradam nieco! :D Może i mi się udzieli!
blaviken
22 lipca 2014, 12:54Ależ bierz ile tylko masz ochote :) jakbym mogła to bym przelewała na innych :) ręce ktore leczą ;)
aleschudlas
22 lipca 2014, 12:32ćwiczenia męczą ale też dają siłę :)
blaviken
22 lipca 2014, 12:54mozg mi rozjasnilo :)
Pigletek
22 lipca 2014, 12:26Też tak miałam kilka dni temu. Mało piłam i przez 2 dni waga pokazywała ładną liczbę :) Ale niestety wszystko wróciła na właściwe tory.
blaviken
22 lipca 2014, 12:53Ale to jest zupelnie normalne, nie stresuj się :) Powolutku i do celu :)
Magduch2014
22 lipca 2014, 12:23Gratulacje:) widze,że działasz! jakie robisz cwiczenia w tabacie?
blaviken
22 lipca 2014, 12:53na razie dosc proste , sklony (szybkie :P) przysiady (juz wolniejsze - problem z kolanami :( ) bieg w miejscu szybki i pajacyki bardzo szybkie :) Działam, nie ma co siedziec :D
Magduch2014
22 lipca 2014, 18:59Chwali się to i to bardzo!!:)
blaviken
22 lipca 2014, 19:55teraz nastapi zmiana diety do tego :)
Magduch2014
22 lipca 2014, 20:01Tej zmiany to jestem ciekawa co zakombinowałaś:)
blaviken
22 lipca 2014, 20:53jeszcze nie wiem dopiero mam układaną :) Bo i tak ostatnio mało jem :D to moze by to wykorzystac :)
Magduch2014
22 lipca 2014, 20:55No to daj się zaskoczyć!!;)
blaviken
22 lipca 2014, 21:18taki element zaskoczenia powiadasz ;p dla mnie zaskoczeniem bedzie jak zdaze napisac mgr do 31 lipca:D:D:D:D::D:DD: 8 stron juz jest ;p 2 podrozdzialy , jeszcze zostalo 4 i badanie :P no ale mam dobre zrodlo inspiracji do 2 rozdzialow jeszcze ;p
Magduch2014
23 lipca 2014, 09:07Już nie raz pisałam z magisterką POWODZENIA! ale nie zaszkodzi mi napisać jeszcze raz: Powodzenia!!:) Najwazniejsze by wena trwała;)
blaviken
23 lipca 2014, 11:00Przyda mi się , naprawdę :) Dziękuję, właśnie siadam. Wróciłam z siłowni (nic nie ćwiczyłam tylko 5 minut z hantelkami, ale spałam w nocy z 3 godziny i 0 energii w mięsniach) i się zabieram :)
Magduch2014
23 lipca 2014, 11:26To nieźle,kawa chyba musi wjechać jeśli pijasz ją:)
blaviken
24 lipca 2014, 13:18juz byly dzis dwie :D bez kawy ani rusz.... Nadal jestem osłabiona mocno, ale daje rade :D tylko padam okolo 23 juz, ale dzis moze kolezanka przyjdzie i mi pomoze z podrozdzialem :) Nawet jej obecnosc bedzie dla mnie zbawienna. Jak siedze sama to wiadomo a to komorka a to fb :P i sie dziwie , ze pracy nie przybywa :D A jak ktos bedzie obok to zawsze chce sie pokazac :D i przed soba i przed nia :) Dziwne jest to, ze jak mam zamkniete drzwi to w ogole nic nie robie i sie skupic nie moge, ale jak juz sa otwarte to lepiej mysle. Feng shui dziala hehehehe ;p ;p ;p otwieram drzwi otwieram mozg :D nie wierze w takie rzeczy, ale moze czas najwyzszy zaczac ;> :D
Magduch2014
24 lipca 2014, 15:49To pozostaje Ci jedno: Koleżanko przybywaj!!!!;) Powodzenia:D