Muszę zrobić na chwilę przerwę. Nie mam ochoty na myślenie o dietach, zdrowym odżywianiu i całym tym shitcie, które powoduje, że czuje się strasznie. Nie jem wszystkich makro i mikroskładników- czuję, że robię źle. Kiedy je jem- czuję się jeszcze gorzej. Mam tego serdecznie dosyć. Ciągłego poczucia winy że robię coś czego nie powinnam, albo na odwrót. Mam ochotę siąść i płakać. Jestem śmiesznym człowiekiem. Radzę sobie w życiu zawodowym, a nie potrafię sobie poradzić z prowadzeniem diety. Chwilowo mówię "Adios!". Pozbieram się i wrócę niebawem.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
11 września 2015, 04:15moze taki reset ci pomoze,trzymam kciuki