Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny krok do przodu
20 września 2014
Z przyjemnością przesunęłam suwak paska w prawą stronę. W tym tygodniu ubyło mnie sporo, bo ponad 1kg. Tygodnie mijają mi jak z bicza strzelił, głównie z powodu dodatkowej pracy. Bywa,że pracuję po 14godzin i muszę się wtedy pilnować, żeby coś zjeść. Chyba żołądek skurczył mi się, bo rzadko kiedy czuję głód, za to cały czas chce mi się pić, więc piję przynajmniej 2 litry dziennie.
Moje ukochane autko kolejny raz odmówiło posłuszeństwa. Ze smutkiem podjęłam decyzję, że musimy się pożegnać...Ponieważ muszę mieć jasno okreslony cel, poszłam za ciosem i udałam się dziś do salonu ,,przymerzyć się " do nowego autka. Wspólnie z panem ze sklepu zrobiłam wstępną konfigurację i jak dobrze pójdzie w lutym lub w marcu będzie moje:) No ale teraz trza ostro pracować...:/
Menu: owsianka, śliwki, melon, zupa dyniowa z imbirem, galaretka pomarańczowa, jajecznica z pomidorami, pisacje
Yokomok
26 września 2014, 19:26Gdzie jesteś ?:)
CuraDomaticus
21 września 2014, 10:35super !
Yokomok
21 września 2014, 09:07Wow!! Gratulacje ogromne! Jestem z Ciebie taaaka dumna!!! :) Ja też strasznie zabiegana, co kończy się późnym jedzeniem i też szukam nowego autka! Tylko gorzej z decyzją i finansami :) Buziaki, bo nadal trzymam kciuki! :)
Sensamilla
20 września 2014, 19:06Gratuluje :)
izunia199011
20 września 2014, 18:43Brawo:)