Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekendowo
6 września 2014
Wspaniała pogoda!:) Kocham takie poranki!:)Siedzę na balkonie, popijam kawę i łapię słońce. Uwielbiam wrzesień i październik, bo zazwczaj jest cepło, ale nie upalnie, a upały źle znoszę. Mieszkanie ogarnęłam wczoraj, , zakupy zrobiłam, zatem te prace odpadają. W planach uzupełnienie garderoby, praca papierkowa, nadrobienie zaległości prasowych, trening i domowe spa:). Muszę naładowac bateryjki, bo kolejne 3 tygodnie będą na najwyższyh obrotach. Jutro ważenie. Liczę na spadek, choć nie spektakularny, bo @ lada chwila.
Menu na dziś: owsianka z siemieniem, rodzynkami i otrębami, 3 ciastka owsiane, jabłko, zupa jarzynowa, domowy koktajl truskawkowy, wątróbka z indyka z cebulką i jabłkiem, +2 kromki razowca+ 2 pomidory z oliwą bazyliową.
Życzę wszystkim udanego dnia!:)
dreamshape
6 września 2014, 11:37Trzymam za Ciebie kciuki i proszę o wsparcie, pomoc, motywację :) Sama nie dam rady.