Dzisiaj ukochałabym każdego bez wyjątku.
Najpierw wiadomość dotycząca wyniku.
Jest w normie a więc najgorsze można wykluczyć.
Nie ulega wątpliwości, że coś niestety tam jest - tylko nie wiadomo jeszcze co.
I teraz dylemat - czekać 4 czy iść prywatnie do innego lekarza. Lekarz powiedział, że jeżeli wynik będzie OK to przyjść dopiero na standardowa wizytę i dopiero wtedy będzie dalej sprawdzał co to może być. Nie wiem czy to coś da. Zastanowię się.
Następna pozytywna wiadomość to ważenie. Kolejne kg mniej. Zaczęła się dziesiątka z 8 na przodzie.
Ubyło 1,7 kg.
Dzisiaj dyrektorka powiedziała, że bardzo ładnie wyglądam. I to kilka razy. To jest największa motywacja by dalej walczyć.
Menu na dziś:
Śniadanie
bułka grahamka z serkiem żółtym a drugie pół z serkiem białym
II śniadanie
kilka rurek (pustych w środku) przy kawie u koleżanki
Obiad
Zupa pomidorowa u mamy z łyżką makaronu (niestety zabielana - ale taka jest lepsza)
Przekąska
maliny
Kolacja
Pół serka wiejskiego light
Przed snem jak zwykle pół grejpfruta.
Pozdrawiam was wszystkie.
moniczkawroclaw
21 sierpnia 2012, 19:37cieszę się że wyniki oki. i wielkie gratulacje. spory spadek te 1,7 kg. super :)
Laura1997
21 sierpnia 2012, 19:28cieszę się z Tobą i gratuluję ;* pozdrawiam ;) zycze dalszych sukcesów ;D
majakowalska
21 sierpnia 2012, 17:40bardzo się cieszę:))