Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wymiary - part 1


Po raz pierwszy się zmierzyłam. Oszałamiające wyniki. Jest nad czym pracować. 
Aby kogoś nie zdziwić - to nie są osiągnięcia po odchudzaniu tylko początek
szyja - 35
biust - 118
pas - 115
biodra - 126
udo - 70 (niektórzy mają taki pas)
łydka - 43
ramię - 33

Troszkę ręce opadają.
Wczoraj zastanawiałam się czy to ma sens. Ale dzisiaj wiem, że chyba tak
Choć pamiętam jak kiedyś ktoś mi powiedział, że gdy się nie odchudzam jestem weselsza. 

  • Totylkoja.

    Totylkoja.

    17 lipca 2012, 21:52

    "udo - 70 (niektórzy mają taki pas)'' hehe aż się uśmiechnęłam jak to zobaczyłam ; DD ehhh nie przejmuj się ; ** Dasz radę

  • iwona124

    iwona124

    16 lipca 2012, 17:59

    dasz radę :)

  • subaruimpreza

    subaruimpreza

    16 lipca 2012, 16:06

    Może i weselsza ale i mniej zdrowa. jak chcesz na stare lata mieszkać w szpitalach to daruj sobie te diety. Z takim nastawieniem to raczej nic nie osiągniesz. W swojej nie zbyt długiej karierze na Vitalii czytałam wiele pamiętników, że od dziś dieta, że koniec obżerania się i laski jak nie wymiękły po jednym dniu to robiły to po tygodniu. Z tego co widzę jesteś w drugim tygodniu diety, czego się spodziewasz?? Ja moje 5,5 kg chudłam 12 tygodni (dieta i masakryczne ćwiczenia). Wy wszystkie uważacie, że tydzień , dwa i już. Jak hodowało się tłuszcz przez ileś tam lat to teraz trzeba pocierpieć. Głowa do góry i nie słuchaj co inni mówią, po prostu zazdroszczą mądrej decyzji!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.