Hejka kochane jak tam Wasz dzionek dietetyczny?
Mój dziś jedną wielką porażką jest - dostałam @ - masakryczną i ledwo żyję. Ból nie do opisania a do tego wszystkiego słabo mi, nom i zemdlała dziś.
Dietetycznie uuuuuuuuuuuuuuu!!!!!
- 2 łyżki owsianki, łyżka lnu, nasionka , 1/2 banana, 1/2 pomarańczy, jogurt- 300 kcal
- 1/2 banana , 1/2 pomarańczy, małe jabłko- 200 kcal
- cukierek bounty+ 2 landrynki- 100 kcal
- 2 deski z szynką i warzywami - 120 kcal
- batony snickers, bounty i jakiś tam jeszcze+ kawa - 850 kcal (po tym jak już zemdlałam, zebrało się całe skupisko przyjaciół- pogotowie było- mój cukier wynosił 80 coś tam- ponoć grozi to śpiączką glikemiczną - nie wiem co w każdym razie mam zalecone iść do diabetologa )
razem - 1570 kcal i myślę, że na dziś już koniec- nadal mi źle i słabo się czuje. O aktywności fizycznej nawet nie śnię- dziś jedynie spacer - 3 km po pracy już nie odważyłam się iść- bałam się, że padnę na ulicy...... nom ale @ jest :-)
Przepraszam ale nie mam sił !!jutro postaram się wpaść do Was "wpaść"
Mój dziś jedną wielką porażką jest - dostałam @ - masakryczną i ledwo żyję. Ból nie do opisania a do tego wszystkiego słabo mi, nom i zemdlała dziś.
Dietetycznie uuuuuuuuuuuuuuu!!!!!
- 2 łyżki owsianki, łyżka lnu, nasionka , 1/2 banana, 1/2 pomarańczy, jogurt- 300 kcal
- 1/2 banana , 1/2 pomarańczy, małe jabłko- 200 kcal
- cukierek bounty+ 2 landrynki- 100 kcal
- 2 deski z szynką i warzywami - 120 kcal
- batony snickers, bounty i jakiś tam jeszcze+ kawa - 850 kcal (po tym jak już zemdlałam, zebrało się całe skupisko przyjaciół- pogotowie było- mój cukier wynosił 80 coś tam- ponoć grozi to śpiączką glikemiczną - nie wiem co w każdym razie mam zalecone iść do diabetologa )
razem - 1570 kcal i myślę, że na dziś już koniec- nadal mi źle i słabo się czuje. O aktywności fizycznej nawet nie śnię- dziś jedynie spacer - 3 km po pracy już nie odważyłam się iść- bałam się, że padnę na ulicy...... nom ale @ jest :-)
Przepraszam ale nie mam sił !!jutro postaram się wpaść do Was "wpaść"
razem
Skania79
3 lutego 2014, 07:33Trzymam kciuki za dzisiaj :) Dzisiaj już będzie po wszystkim. (Chciałam odpisać na wiadomość, ale wyskakuje, że naruszam procedury bezpieczeństwa...łaj?)
Skania79
1 lutego 2014, 09:22Słomcia, Bejbe....jak sie czujesz?
liliana200
30 stycznia 2014, 10:26Uulala nie jest ciekawie. Musisz więcej jeść. A teraz odpoczywaj i dojdź do siebie.
Skania79
30 stycznia 2014, 09:57Urwał jego gajowego! Niedobrze. To od tych Twoich desek, jogurtów i batonów! Słomka, mięcho musisz szamać, więcej ryb, bo nam tu w anemię popadniesz!! A może ten Twój okres to wina diety? Jak poziom żelaza u Ciebie?
kkasikk
29 stycznia 2014, 22:10Uu niedobrze. Może za mało cukru dostarczasz w diecie? Więcej winogron, bananów oraz owoców o wysokim indeksie?
haszka.ostrova
29 stycznia 2014, 18:53"łącze się w bulu" i zmykam do łóżeczka
Angela104
29 stycznia 2014, 18:44nO NA dziś to sobie odpuść ćwiczenia jak się słabo czujesz . O matko jak musieli się przestraszyć jak zemdlałaś, ja jeszcze nigdy nie zemdlałam ;O