Śniadanko już za mną :-)
zjedzone
jogurt z lidla diet (150 kcal) + 100 gr jabłko (52 kcal) + 100 gr gruszka (54 kcal) + 50 gr banan ( 48 kcal) + kawka = 350 kcal
a teraz do obowiązków :-) a potem gimnastyka - miejmy nadzieję, że podołam
Edit I po obiadku i pierwszej gimnastyze - ćwiczenia na brzuch 10min ,ćwiczenia na ręce z ciężarkami 1,5kg i 5 kilo w planach jeszcze Ewka ale nie wiem czy podołam :-)
Mój obiad dziś:lodowa, papryka, pomidor, oliwki, cycek grillowany- 230 kcal + landrynka 20 kcal :-)
Razem mało - 600 kcal ale zapewne nadrobię, cóż piąteczek :-)dobra zmykam do kochanki Ewki :-)
kurde felek nie wierzę zrobiłam to!!!! Tzn. zrobiłam kilera :-) !!!Co prawda Ewka robi go w 40 min mi zajął 60 - musiałam pauze dawać choć na chwilę bo zawał by był ale zrobiłam !!! Jestem mistrzem sama dla siebie - nie wiem czy wstanę z łóżka jutro :-)
Lidia1993
8 lutego 2013, 23:14Ja uwielbiam zakwasy,czuję wtedy że coś zrobiłam:) Widzę że dobrze Ci idzie,trzymaj się tak dalej i niech ten zapał Cię nie opuszcza:)
xSoxShyx
8 lutego 2013, 22:28mysle ze za slaba dzis jestem na killera..i woogole na wszystko..ide zaraz spac bo o d plakainia az mi sie niedobrze robic ;(
roogirl
8 lutego 2013, 22:28No coś ty ja? Skończyłam już z przejmowaniem się czymś takim jak żarcie, nigdy więcej :)
xSoxShyx
8 lutego 2013, 21:47mnie nie pomogla :( czuje sie okropnie i tyle..dowiedzialam sie ze wystawil mieszkanie na nieruchomomsci i prawdopodobnie wylatuje na stale do ojca do australii...ma mnie gdzies o ti co nas laczylo
xSoxShyx
8 lutego 2013, 21:42nasza rozmowa to raczej wieczna klotnia i żale..a piosenka mnie dobila:(
xSoxShyx
8 lutego 2013, 20:38wiem..ale za bardzo to przezywam..juz sama nie wiem czy sie pogodzlismy..czy on sobie kpi ze mnie..nie wiem
xSoxShyx
8 lutego 2013, 20:03eh to byl 1 facet ktory naprawde mnie chcial..i ja mu sie cala dalam..i wyszlam na tym ;(
Jess82
8 lutego 2013, 18:27Brawo! Wymiatasz z ćwiczeniami:)
xSoxShyx
8 lutego 2013, 15:27haha masochistko! :D
roogirl
8 lutego 2013, 15:12Ja się tym nie przejmuję. Dałam taki tytuł, bo we wpisie same zdjęcia bez tekstu stąd brak słów :) Ale owocowe śniadanko :)
svana
8 lutego 2013, 11:02podobnie jest dzis ze mna :)