Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień pomiarów :-)


Tak tak sądny dzień dziś rano miałam i jestem zadowolona i zdeterminowana :-) Są efekty wprawdzie nie za duże, ale zawsze coś ( bo po weekendzie jaki miałam byłam pewna, że jedynie stoję w miejscu ) a tu


waga : z 66.8 kg na 66,1 kg  (a kiedyś było 53,50 kg :-()
łydka 37 cm bez zmian
uda  39 cm dół/ 57 cm góra bez zmian (a było kiedyś  45/49 cm)
biodra 97  cm bez zmian (a było kiedyś 85 cm)
pas  79 bez zmian (a było kiedyś 70 cm)
brzuch z 88 cm na 84 cm ( a było 70 cm)
piersi z 93 cm na 93 cm ( a było 85 cm)


Podsumowując mam do zrzucenia
- 12,6 kg
-w udzie  na dole 6 cm a na górze 8 cm
- w biodrach 12 cm
- w pasie 9 cm
w brzuchu 18 cm !!!!
- piersi oby zostały :-)

oj jest motywacja, jest siła . Kurcze nawet nie widziałam, że tyle dowaliłam :-(

a zjedzone na dziś :
2 deski z miodem + kawa + mandarynka - 200 kcal
serek wiejski + warzywka -200 kcal
kawa 40 kcal
activia z płatkami owsianymi - 200 kcal
warzywa duszone + tuńczyk z wody(puszka ) 230 kcal
kawa + landrynek- 60 kcal

razem 940 kcal


teraz czaję się na jogurt naturalny więc pewnie dojdzie 200 kcal


Gimnastycznie
- 10 min killera Ewki i padłam
- cały skalpel Ewki
- 8 min ABS
- 10 minut agrafki

  • xSoxShyx

    xSoxShyx

    17 stycznia 2013, 23:19

    bede trzymac kciuki ;d musze obczaic ten skalpel II :D

  • xSoxShyx

    xSoxShyx

    17 stycznia 2013, 21:41

    no! zaczelam sobie od 4ego skalpel i 4lutego zmieniam na cos innego :d o ile dam rade xd

  • xSoxShyx

    xSoxShyx

    17 stycznia 2013, 21:13

    Ja tak samo mialam ostatnio z turbo ze zaczelam 10 min i padlam :D ale wytrwam miesiac ze skalpelem a potem zaczne killera albo skalpel II :D jest siła ! jest moc ! :D bedzie dobrze

  • domanika

    domanika

    17 stycznia 2013, 17:08

    z 81kg na 66? Jezus Maria! jestes moim MISTRZEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.