Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zwariwany dzień


I bardzo ciężko było dziś dotrzymac danych sobie postanowień... w sumie to przes chwilą skończyłam cwiczyc bo wcześniej czasu nie było....
Wyjaśniam czym jest agrafka :-D Otóż to to ustrojstwo
Narzędzie to wkłada się miedzy uda i ściska powiem szczerze wewnętrzne mięsnie ud na maksa pracuja i daje super efekty- niestety ciężko to się robi... właśnie mam jeszcze to zaliczenia dziś ;)

Dietkowo myśle ok :-)

I Śniadanie
2 wafle+ 1 wasa 80 kcal
3 łyzki jogurtu natural 30 kcal
łyżeczka miodu 20 kcal
pomidor 15 kcal

II Śniadanie
jogobela 210 kcal
jabłko 50 kcal
kilka winogron 50 kcal

Obiad
3 kiszone ogórki 40 kcal
kapusta kiszona 30 kcal
placek 120 ?? Kcal

Podwieczorek
kawa 30 kca
landrynka 8 kcal

Kolacja
sok pomidorowy 70 kcal
2 deski z jogurtem naturalnym i pomidorem 100 kcal


Razem 840 kcal i głodna wcale nie jestem :-)

Gimanastycznie
spaser
8 min abs
8 min buns
rozciąganie
5 min agrafki ( zaraz)


Spa też kompletne odwaliłam - szorowanie szczątką ciała, wcieranie balsamów ujędrniających no i masaż szczotką z drewnianymi kolcami - może tyłek się poprawi :-)
No to na tyle mykam do Was na chwile a potem agrafka i lulu :-) Całuski
  • zonaswojegomeza

    zonaswojegomeza

    13 listopada 2008, 18:41

    hejka, dopiero dziś weszłam na vitalię, w ogóle tak jakoś mi mijały te dni, miałam trochę załatwiania spraw, że w ogóle brakowało czasu :( Ale jutro mam wolne, więc na pewno coś napiszę w pamiętniku:) dietowo nawet jakoś idzie, na wadze znów troszkę mniej, choć codziennie też sobie trochę pozwalam (słodycze niestety). A Tobie Słomeczko widzę, że idzie świetnie z ćwiczeniami:) Kurczeeee zmotywuj mnie jakoś Kochana, bo ja za nic się za nie wziąć nie mogę :( buziaczki

  • princAgueda

    princAgueda

    13 listopada 2008, 12:56

    o co chodzi w tych ćwiczeniach abs i buns? skuteczne jakieś? a agrafkę znam super działa na wewnętrzne partie ud :)

  • Waterlilly

    Waterlilly

    13 listopada 2008, 12:06

    A to to jest agrafka!! No to ja tez to mam , tylko nie wiedzialam, ze tak to sie nazywa! ;) Alez masz oszczedne menu! No, no, tylko pozazdroscic!

  • Beatriss

    Beatriss

    13 listopada 2008, 09:12

    no ładny ten jadłospis ale i tak za mało ale ja wiem ze ty o siebie zadbasz i wiesz co robisz no to pozdrawiam

  • glupia0krowa

    glupia0krowa

    13 listopada 2008, 00:05

    Aaaa to ta tajemnicza agrafka- i wszystko stało się jasne! Widzę, ze pełna mobilizacja :) Bardzo fajnie, cieszę się, ze Ci idzie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.