Tak szybko ten czas leci, że nawet nie zauważyłam że to już listopad... Banalne ale niestety prawdziwe :( Prawdę mówiąc październik miałam straszny - najpierw małż wpadł do wpadł do dziury i wybił bark a że był na delegacji to nawet nie mogłam bidakowi pomóc gdy siedział cały dzień w szpitalu z ogromnym bólem czekając żeby go znieczulili i nastawili ten bark. Swoją drogą to mało logiczne - trzymać pacjenta caly dzień z bólem po to, żeby przy nastawieniu go nie bolało... W domu jak kiedyś mu bark wyleciał, to mu lekarz nastawił na ostrym dyżurze co prawda bez znieczulenia ale za to od razu, więc suma sumarum wyszło lepiej...
Potem Młoda w szpitalu z gorączką - na szczęście szybko ją opanowali ale siedziałyśmy w szpitalu 11 dni! Pół miesiąca wyjęte z życiorysu... A jak wychodziliśmy ze szpitala, to nam jeszcze samochód odholowali... No naprawdę już nie wiedziałam czy śmiać się, czy płakać. Ale przynajmniej przez to wszystko zaczęłam chudnąć... wiem oczywiście, że chudnięcie przez stres to nie najlepsza metoda, ale i tak cieszy :)
A listopad też nam się zapowiada ciekawie - 8 robimy urodziny Werki (z dwiema koleżankami, bo Werka nie może już mieć urodzin z młodszą siostra :) ), 9 - w tej samej sali urodziny Wiki (z jedną koleżanką), w niedzielę jedziemy na 18 urodziny mojej chrześniaczki no a w poniedziałek mam nadzieję na slow day na kanapie...
Trzymajcie kciuki, żeby, nic słodkiego nie podżerała na tych imprezach...
Buziaki!
Beata465
7 listopada 2019, 07:00Noo faktycznie , mało ciekawy miesiąc
Bidek
7 listopada 2019, 07:11Jak to się mowi - aby do Świąt ! A jak remont?
Beata465
7 listopada 2019, 07:50:D Ja już od kwietnia mieszkam w " świeżutkiej " chałupie
Bidek
7 listopada 2019, 10:25No. Mowilam, ze ten czas leci... :)
azoola
6 listopada 2019, 22:25Straszny ten pazdziernik...dobrze,ze sie skonczył :) powodzenia
Bidek
7 listopada 2019, 07:10Dzięki! co prawda w listopadzie znow idziemy do szpitala, ale tym razem planowo i tylko na przebadanie ..
Campanulla
6 listopada 2019, 18:48Gratulacje spadku, chociaż sposób na to nieciekawy. Może juz dobrze będzie? A z tej kanapy w poniedziałek to nie zsiadaj.
Bidek
7 listopada 2019, 07:07Mam taki plan a czas pokaże czy byl realny :)