Hej! Słuchajcie, założyłam się z mężem, że od 01.09.2019 r. (ta niedziela) do 15.08.2020 r. (czyli dzień przed ślubem) nie będę jadła słodyczy ze sklepu! 349 dni!
Wbijajcie do mnie na fb na wydarzenie i dołączajcie jak chcecie się wspólnie motywować.
Moja wizja byłaby następująca:
- dodawanie cotygodniowych pomiarów/zdjęć sylwetki (opcjonalnie)
- wzajemna motywacja i kopniaki!
- dodawanie pomysłów na zdrowe słodycze (przepisy, zdjęcia)
Wchodzicie, czy nie bardzo?
Oczywiście słodycze jemy, tylko nie te kupne, gotowe. Robimy same z substancji słodzących (erytrytol/ksylitol/miód/owoce/dżemy/odżywki białkowe...).
Dzisiaj lecę na dzień zapoznawczy na siłownię. Byłam z małym na spacerze wcześniej i zaszłam poinformować, że się wybieram. No zobaczymy. Pieniążki mam odłożone na karnet tylko czy je wydam?
monika.wn
30 sierpnia 2019, 08:07Fajnie, takie postanowienia są dobre :) powodzenia, mam nadzieje że wytrwasz ! :)