Siemanko!
Właśnie uśpiłam małego i mam chwilę dla siebie.
Za mną dzisiaj oraz przede mną jutro i w niedzielę sprzątanie, ponieważ wracają teściowie na chwilę. Muszę zrobić generalny porządek, ale od poniedziałku się do tego zbieram, miałam wyjazd na wieś na dzień i noc. Oj, co ja muszę zrobić, życia mi nie starczy Ale jutro to zrobię
Sesja... Hm, jeszcze czekam na jeden wynik i będę wiedziała na czym stoję, ale na razie Pani Doktor się nie odzywa.
Dietowo super, ale cały czas myślę o jedzeniu Trochę lipa u nas z pieniążkami i oszczędzam na jedzeniu... Łapię promocje prawie z każdą rzeczą Jutro ważenie, ciekawa jestem czy będzie jakiś efekt. Dietka trochę inna niż poprzednio stąd też ciekawość.
Chrzest -> 44 dni
Ślub -> 408 dni
Jak chcecie to możecie zaglądać tu, tu jestem częściej (być może już widziałyście): KLIK
Moje naleśniczki