Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co by tu...


Hej.

Dzień jak co dzień. Pobudka o 4:15, ogar, śniadanko i do pracki. Po pracy sprzątanie i... pyszny obiadek. 

Wiecie, że ja nigdy nie jadłam ryb? :D


A jutro na obiad spaghetti Carbonara! A co! :D

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    9 września 2017, 10:36

    Ogorki my love♡♡♡ wczoraj z synem na spacerze zjedlismy pol kg malosolnych hahahaha...

  • kingusia1907

    kingusia1907

    8 września 2017, 22:01

    O to sobie pogadasz, świetne jedzonko tak trzymaj :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.