Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2


Hej!


Dzień jak najbardziej dzisiaj udany.

Praca 5 godzin, potem nauka, ćwiczenia, bieganie, prysznic, vitka, net no i zabieram się jeszcze za naukę.

Dzisiaj siostra mnie zwolniła trochę, bo miałą takie zakwasy, że nie mogła cały czas biec, więc ostatni kilometr (niecały) ja "wolno biegłam", a ona szła. Ale i tak jest pięknie, 26 minut pykło. Ten sam dystans, ale wolniej o 3 min. No cóż. Dobrze, że ona w ogóle może się ruszać, bo jest miesiąc po porodzie. Chociaż ona wyjątkowo zajebiście to znosi.

Tak, jestem ciocią :) Jak noszę Oliwkę to sama bym chciała mieć swoje...


Lecę do łóżka uczyć się. zostały mi 3 dni nauki.


5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 23 24 25 26 27 28 29 30


  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    7 czerwca 2017, 07:33

    Dzieci sa takie slodkie... ja jak widze kobitke w ciazy to chcialabym drugiego dzieciaczka ale moj Muminek jeszcze maly i bym sobie nieporadzila. Graruluje udanego dnia i oby tak dalej

    • Bezimienna661

      Bezimienna661

      7 czerwca 2017, 19:39

      Wiem, zmieniłam zdanie na ten temat, bo ja nigdy nie lubiłam dzieci. :o A teraz mi się marzy... Bo już stara jestem...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.