Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wracam z podkulonym ogonem


Witam

Długo mnie nie było. Od kilku dni planowałam powrót do diety i na Vitalię. I oto dziś jest dzień powrotu.

Co robiłam jak mnie nie było? NO diety nie było, ćwiczeń nie było. Za to była masa niekoniecznie zdrowego żarełka .Efekt na wadze nie wiadomy, wysiadła bateria. Dziś zakupię nową i spojrzę prawdzie w oczy .Zobaczę co sobie znowu zrobiłam. Niby nie czuję że dużo przytyłam ale pewnie nie jestem obiektywna.
Nie mam pomysłu na menu. W sumie nic nie przygotowałam na dziś ale zakupy wczoraj poczyniłam więc mam z czego wybierać.

I idę dziś z młodą do okulisty. Niestety musi nosić okulary.

Pozdrawiam

I miłego dnia życzę

  • Ataner..

    Ataner..

    16 lutego 2017, 07:55

    Powodzenia, ja również powróciłam.

  • tara55

    tara55

    15 lutego 2017, 18:59

    Pomyślności :-)

  • CookiesCake

    CookiesCake

    15 lutego 2017, 16:38

    Trzymam kciuki ;)

  • alicjamiara

    alicjamiara

    15 lutego 2017, 10:08

    powodzenia... jestem w tej samej sytuacji !

  • mikelka

    mikelka

    15 lutego 2017, 10:00

    powodzenia !!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.