Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11


Waga ? 

Śniadanie: boczek, jajka, pomidorki

Obiad: paluszki rybne, sałatka koleslaw, kawa z mlekiem

Podwieczorek: truskawki serek wiejski

  • Użytkownik4069352

    Użytkownik4069352

    30 maja 2020, 09:22

    kurcze.... ja tez wazyłem sporo i nosiłem na garbie prawie...płyte chodnikową w tłuszczu i..w miare jak zwalałem te ciezary to bóle w kregosłupie mijały i...chodziłem coraz dalej i szybciej i prysł mit ze ze wzgledu na mój stan wszedzie musze wozic moją dupe bryką dzieks i powodzenia

    • beutyheart

      beutyheart

      30 maja 2020, 11:30

      Liczę na to że jak zawale 40*250g kostek smalcu czyli160 kostek 😲 to będę śmigać jak młoda łania. Dzięki

  • Janzja

    Janzja

    30 maja 2020, 06:46

    Truskawki <3

  • Użytkownik4069352

    Użytkownik4069352

    29 maja 2020, 20:51

    a cosik tam spaliłaś np 10 km z kijami NW z 5 km/h

    • beutyheart

      beutyheart

      30 maja 2020, 06:00

      Do takich wyczynów to jeszcze nie , zrobię 7 km w około 1,5 h. Mam zwyrodnienie w stopach od otyłości i więcej nie pociągnę póki co

  • Tysiek7

    Tysiek7

    29 maja 2020, 20:28

    Ojej nie za malo zjadlas? Ile wyszlo Ci ogolnie kcal? 🙂

    • beutyheart

      beutyheart

      29 maja 2020, 20:46

      Dzisiaj 1500 ale wczoraj za to 3600😊

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.