Dziś marnie z jedzeniem ( zachciało mi się malowanka w mieszkaniu ) mam taki bajzel że chyba do następnych świat się nie wyrobię ze sprzątaniem)
Miedzy pędzlem,a wałkiem zajadłam dwa wielkie gołąbki z sosem pomidorowym ( śniadanie i obiad ) a na kolację serek wiejski i parówka . Trochę mało, ale chyba kawą byłam zapchana. Wody mało, ale za to kawy dużo.
Jutro powtórka z rozrywki 🤗
Marcioszynka
20 maja 2021, 09:25Jak się wpadnie w szał remontowy, to człowiek nawet o głodzie zapomina:) Bałagan to element niezbędny w tym przypadku, ale za to jak już skończysz będzie pięknie:)
Berbla12
20 maja 2021, 11:52Mam taką nadzieję 🤗
zakrecona_zona
20 maja 2021, 05:52Nie lubię remontów. Ale ten efekt odświeżenia bezcenny :)
Berbla12
20 maja 2021, 08:47Jak ściany przybrudzone ,to tak brudno w mieszkaniu, ani ogarniać się nie chce bo efektu nie widać 🤗