Czekam na księdza, bo ma dzisiaj chodzić po kolędzie od 16. Wszystko już posprzątane w domu, ba ona zawsze jak idzie to wypatruje pająków na ścianach:) Gorzej niż Perfekcyjna Pani Domu:)
Mój ulubiony:
A. Fredro - Poemat liryczny "O Pierdzeniu"
Od prawieków w całym świecie,
Kogo kolka w boku gniecie,
Każdy sobie pierdzi chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
Stary, młody, mały, duży
Wszystkim dym się z dupy kurzy,
Każdy chętnie portki pruje,
Bliźnim pod nos popierduje.
Pierdzą panny, dobrodzieje,
Księża, szlachta i złodzieje,
Nawet papież chociaż miernie,
Też kadzidłem sobie pierdnie.
Pierdzą ludzie na siedząco,
Na stojąco i chodząco,
Pierdzą nawet przy kochaniu,
By dać taktu jak przy graniu.
Krasawice w wieku kwiecie,
Pierdzą cicho jak na flecie,
A poważne w wieku damy
Wypierdują całe gamy.
I w teatrze i w kościele,
W dnie powszednie i niedziele,
I filozof i matołek,
Każdy pierdzi ciągle w stołek.
Jeden przebrał w jadle miarkę
I ma w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
Obsrał okna, drzwi i ścianę.
Ten zaś smrodzi jak niecnota,
Jakby zjadł zdechłego kota.
A kiedy się czosnku naje,
To aż wiatrak w oknie staje.
A ten trzeci jest w humorze,
Kiedy pierdnąć sobie może,
Więc natęża siłę całą
By popierdzieć chwilę małą.
Tam jąkała w kącie stoi
Dupę ściska bo się boi
Chciałby sobie puścić bąka
Lecz w pierdzeniu też się jąka.
Jednym słowem w całym świecie,
Kogo bzdzina w dupie gniecie,
Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
CzarnaPerla1300
9 września 2014, 18:21hahahahaaha buhahaha :) dobre .
dorciaw1980
16 stycznia 2014, 21:22Ale powaznie mowisz, czy zartujesz? 12 napisal Mickiewicz a trzynasta Fredro, zgoogluj sobie, albo na you tube sprawdz, Olbrychski fajnie czyta. Ale o krolewnie Pizdolonoe jest jeszcze lepsze.
kaba2000
16 stycznia 2014, 18:11HA ha ha:) A ja znam takie rodzaje bakow: ciszec hotelowy,dwubulgotnik kapielowy,podkoldernik jadowity i smrod wlasny pospolity:)
Kore2013
16 stycznia 2014, 17:12:D
marcelka55
16 stycznia 2014, 16:52a ja wiecznie zapominam zerknąć w górę :) Miłego wieczorku :)
Grubaska.Aneta
16 stycznia 2014, 16:37tez jestem taką pedantką:) ale masz późno księdza:)
dorciaw1980
16 stycznia 2014, 16:31będę polemizować z taką klasyfikacją owego utworu wielce szanownego pana Fredry, albowiem zagłębiając się w jego twórczość, więcej zacniejszych perełek doszukać się można. Osobiście na szczycie umieściłabym "bajkę o królewnie Pizdolonie" ale i XIII księga Pana tadeusza jest niczego sobie :)
natasza333
16 stycznia 2014, 15:25ale się uśmiałam przy tym ! :D
soniaabc
16 stycznia 2014, 15:09hehe :D
wazyc49kg
16 stycznia 2014, 15:07haha, genialny! :-)
wiolcia86.rybnik
16 stycznia 2014, 15:04Hahaha się ubawiłam ;-)