Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Schudnę, bo tak!


Dobra, podjęłam decyzję - chcę schudnąć. Raz na zawsze. Skutecznie. I wiem, że bez wsparcia sobie nie poradzę. Dlatego tu jestem - pani w średnim wieku (ha, w "średnim"! - jak miałam naście, to mój obecny wiek była już poza skalą!), po różnych dietetycznych, nieskutecznych przejściach, niezdolna wykonać ani jednej poprawnej pompki. Co prawda w najlepszych czasach też byłam w stanie zrobić ich ledwie kilka - ręce mam słabe, to widać po tricepsach i tym, co wisi pod nimi....:(.

To cud, że do tej pory zdrowie mi nie szwankuje (nie licząc zadyszki po szybszym wejściu na moje wysokie trzecie piętro). Zresztą może to tylko niewiedza w tym względzie, będąca efektem unikania lekarzy - nie ufam im. Nie wierzę w ich dbałość o dobro pacjenta. Za bardzo przy pracy są w pracy, za dużo mają przypadków, a za mało pacjentów. Nieważne, to inna bajka.

Za dwa tygodnie zaczynam.

  • BeeS61

    BeeS61

    14 maja 2014, 18:53

    Dzięki Wam! W grupie raźniej, a przede wszystkim bez poczucia, że jestem z tym wszystkim sama.

  • grupciaa

    grupciaa

    12 maja 2014, 11:33

    ważne że ty wiesz że potrzebujesz tego ;) 1 krok za tobą czas wsiąść się za siebie :)

  • Blondynka94

    Blondynka94

    12 maja 2014, 11:16

    powodzenia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.