Mam dzisiaj chandre, ale nie chce o tym w sumie pisać.
Jeżeli chodzi o dietę to minął drugi dzień. Wczoraj przejechałam na rowerku 30 minut, spaliłam 514 kcal i przejechałam 14,5 km (podaję dane z rowerka). Dzisiaj przerwa ale fajne są te ćwiczenia z fitnesu .
Dzisiaj zjadłam na śniadanie ; 2 kromki pieczywa razowego+ serek wiejski+ pomidor
II śniadanie: kefir+ kiwi
Obiad : makaron razowy + 5 pieczarek+ pół papryki i to wszystko zasmażone na patelni+ 2 pierogi ruskie (ponadplanowo)
Podwieczorek: owsianka activia z jabłkiem i cynamonem
Kolacja: 2 kanapki chleba razowego+ schab bez wędzenia (jeden plasterek podzielony na kanapkę
Do tego pojadlam gartskę orzeszków ziemnych, uwielbiam je ale wiem że nie są wskazane. Na ten moment 75,9 . Nie rozumiem tej wagi, a już było 74,4. No zobaczymy w piątek ważenie. Na jutro sobie zaplanowałam (już mam zrobione) warzywa na patelnię (z grillowanym bakłażanem (65 kcal)+ ryż (75 gram). Głodna nie jestem raczej brzuch wzdęty mam portki z tyłka mi nie spadają ale nie poddaję się.
BigMum
18 marca 2014, 23:44loadne menu a orzechy w diecie sa wskazane bo sa zdrowe i daja duzo energii