Osiągnęłam swoje upragnione 60 kg! Ale dlaczego nie czuje takiej satysfakcji jak myślałam...tylko strach że znòw przytyje. Strach przed jedzeniem... czy Wy też tak macie?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
beatka75
24 sierpnia 2016, 16:33Dziękuję wszystkim za miłe słow a kocham Was i trzymam kciuki za wszystkich
karaluszyca
24 sierpnia 2016, 13:28Każdy tak ma :D Wielkie gratulacje, nie zmieniaj przyzwyczajeń i będzie dobrze :D
Kora1986
24 sierpnia 2016, 12:39Gratuluję osiągnięcia celu! Apetyt rośnie w miarę jedzenia.... mi się wydaje, ze zawsze będę chciała ważyć mniej i mniej.... Gratuluję osiągnięcia celu!
nikitka89
24 sierpnia 2016, 12:33Teraz właśnie najważniejszy moment - nie odpuszczać i żyć teraz świadomie się odżywiając :) Stopniowo podnosić kalorie do zapotrzebowania dziennego i obserwować. Pewnie to przyzwyczajanie i poznawanie swoich potrzeb troszkę zajmie, ale trzeba walczyć :) Stabilizacja jest równie trudna co chudnięcie
eszaa
24 sierpnia 2016, 12:18odzywiaj sie tak jak do tej pory i nie przytyjesz, a moze jeszcze kapke schudniesz. Zrób madrze stabilizacje i niestety pilnuj sie juz zawsze
orchidea24
24 sierpnia 2016, 11:13ja dążę do swojego celu, ale wiem co masz na myśli... GRATULACJE!!!!!