jakoś na nich żyję...chyba dlatego że robię wynalazki ( prawie) na początek poszła " młoda kapustka" tyle że to kapusta z marchewką i koprem plus trochę wody i suszone pomidory. Było na trzy posiłki, wczoraj ugotowałam ogórkową na indyczych sznyclach ( no musiałam je przerobić, skoro zamiast pieczonego mam jeść zupy), kwaśna, dodatkowo dokwaszona jogurtem, nawet małż skonsumował, dzisiaj do ogórkowej ( na obiad) dojdzie gulasz z soczewicy i papryki, jako kolejna będzie kokosowa tom kha z boczniakami i tofu ( dla mnie to całkowita nowość i boczniaki i tofu) i serię zakończy masoor dal ( arabska z soczewicy). Znowu zrobiło się zimno, deszczowo to pies gonił ale zimno jest ( może nie tyle przez temperaturę, co przez wiatr). Zatem zapraszam do wnętrza dzisiaj bazylika Mariacka a dokładniej zaplecki stalli Mollera.
I na koniec mój niesamowity chłopczyk, dla niego babcia w niedzielę była to hipopotamem ( to akurat niespecjalnie trudne) to żabą ( czytałam bajeczki a matka kręciła filmiki bez uprzedzenia).
I to by było na tyle, miłego poranka, smacznej kawy i tradycyjnie ahoj!!!!
kitkatka
19 maja 2021, 18:10Chcesz pomidorówki z cycem kurzym, cukinią i groszkiem? Drugą mam z soczewicy czyli replay. Kazik cudny chłopak. U nas nawet nie jest tak zimno bo 17 stopni tylko wieje okrutnie. Zimno ma się zrobić w piątek. Buziol
Beata465
19 maja 2021, 19:12Wcinaj sama ...wynalazłam tyle zup, że nie wiem czy mi tygodnia nie zabraknie :D
kitkatka
19 maja 2021, 19:52Ja wynajduję we własnym mózgu. Zaglądam do lodówki i zamrażarki jak u tego pomysłowego Dobromira lampka się zapala, hi hi hi. Czasami czytam pobieżnie przepisy a potem tak zrobię po swojemu bo mi jakiś dodatek albo przyprawa nie pasuje. Dobrze, że się zrobiłam taka nietowarzyska to mnie już nikt nie molestuje o przepisy. Szczególnie problem miałam z ciastami bo kto by pamiętał po kilku godzinach co tam wrzucił do miski. Buziol
Kasztanowa777
19 maja 2021, 13:39W tym wozku to widac, ze Kazik jest gosciu! 💖 Osttanio tez mam ochote na zupy-od raku mam wlasny szczaw i wczoraj wlasnie skonczyl w zupie. Rosnie jak szalony wiec bedzie wiecej. Krakow zawsze chetnie bo juz niedlugo tam zawitam:)
Beata465
19 maja 2021, 14:21szczaw bardzo lubię ale ...prosto z grządki :D . Ja też pod koniec czerwca śmigam do Krakowa, mam nadzieję, że nie padnę tam z gorąca :D. No w tej bejsbolówie to Kazik istny mini gangster :D
Alianna
19 maja 2021, 09:25Chłopczyk jest naprawdę niesamowity. Rozwija się z szybkością torpedy. Niech rośnie zdrowo.💖 Cudne zdjęcia, cudne 🥰
Beata465
19 maja 2021, 10:40Dziękuję, dzisiaj rano matka ( pełna obaw) napisała " dałam Kazowi pomidora, mam nadzieję że nic mu nie będzie" , matko dała wyszorowanego, obranego ze skórki i jeszcze panikuje...co za dziecko, dobrze że druga jest inna :D ( mniej strachliwa).
zakrecona_zona
19 maja 2021, 08:31Zupy fajna sprawa. Tez kiedyś próbowalam ale po mc mi zbrzydły zupy. Co prawda schudnąć się udało 3 kg ale do tej pory zupy mi nie podchodzą a minęło już ponad rok. Powodzenia :)
Beata465
19 maja 2021, 10:39No ja nie jestem zupolubna...moja dietetyczka powiedziała że ten eksperyment z zupami, to można góra dwa tygodnie prowadzić na razie wyszukuję oryginalne zupska żeby się nie zniechęcić :D
zakrecona_zona
19 maja 2021, 11:14Polecam na fb grupa zupomania. Dziewczyny wstawiają fajne przepisy na zupy. Ja nie korzystałam ale moja koleżanka była 3 mc na zupach schudła ponad 10 kg więc można dłużej
Beata465
19 maja 2021, 12:06Może można ale moja dietetyk nie zaleca.
zakrecona_zona
19 maja 2021, 12:53Też słyszałam żeby tego długo nie stosować. Ja sama nie wiem jak te babeczki wytrzymują tyle czasu na tych zupach.
Beata465
19 maja 2021, 13:38No cóż, może 5 cm w pasie jest ważniejsze niż utrata zdrowia.
zakrecona_zona
19 maja 2021, 16:59No może i tak ja tam nie wiem.
Julka19602
19 maja 2021, 07:48Perła i mały diamencik.Pozdrawiam ale się zawzielas z tymi siłami podziwiam oby były efekty.
Beata465
19 maja 2021, 10:38Mam nadzieję ...bo zaprawdę to poświęcenie dla kogoś kto nie lubi zup :D ( a już na pewno nie jeść je codziennie i w dodatku dwa razy dziennie)