Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nic nie piszę


bo nie ma o czym. Wciąż jeszcze żyję krakowską atmosferą. Zatem w to pochmurne, zimne popołudnie, zapraszam was do ogrodu botanicznego. 

No to miłego, sobotniego popołudnia ...mimo trzech wypitych kaw , spać mi się chce niemożebnie , może to wina chmur, zimna i deszczu. Ahoj!!!!! Niech nam pogoda dopisuje...ducha oczywiście.

  • kilarka

    kilarka

    24 kwietnia 2021, 19:04

    Niewiele się dzieje. Ja teraz bardziej piszę o odczuciach niż zdarzeniach 😊 historia z kupnem biletów boska 😂

    • Beata465

      Beata465

      24 kwietnia 2021, 19:11

      mało nas szlag nie trafił ( obie baranice) jak ganiałyśmy w koło kopca i nie wiedziałyśmy jak na niego wleźć ...a przecież ludzie tam jakoś wleźli :D

    • kilarka

      kilarka

      24 kwietnia 2021, 19:35

      😂 Domyślam się 😁

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    24 kwietnia 2021, 16:35

    Ach, jak pieknie! Bede w Krakowie w czerwcu, pisz co tam zobaczyc! Wiecej zdjec Krakowa poprosze.

    • Beata465

      Beata465

      24 kwietnia 2021, 17:02

      Ja też będę w czerwcu :D wiesz ja z reguły idę na żywioł ...uwielbiam ogród botaniczny, znowu byłam w bazylice, łazę bulwarami wiślanymi dookoła Wawelu , teraz zapuściłam się do katedry wawelskiej, plantami do rynku , polecono mi zobaczyć kościół bożego ciała na Kazimierzu i chyba tam właśnie wybiorę się ze znajomym w czerwcu , wały nad Rudawą, kopiec Kościuszki zaliczyłam :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.