ku uciesze jednych a ku żalowi drugich😉. Po prostu trochę zajęć jest , dzisiaj też wczesna pobudka, zaraz lecę się pindrować i dzień w sądzie. Wczoraj byliśmy u Kazika , matko jedyna jak ja zmarzłam w samochodzie. coś jest nie walnięte z ogrzewaniem , w ogóle Warszawa niby 2 stopnie zimniejsza niż Radom , ale zimno o wiele bardziej odczuwalne brrrrrrrr. Tak poza tym bez zmian, udało mi się zgłosić akces szczepieniowy teraz grzecznie będę czekała i czekała i czekała....teraz czeka mnie ganianie po lekarzach z mamą. No cóż...brzydsza siostra Kapciuszka, znowu pracuje na wielką awanturę " rodzinną" na razie powstrzymuję się z komentarzami z racji dbałości o stan nerwów ...swoich. I dlatego porywam was w leźne ostępy, gdzie zwierz nie bywa ( poza mną, ew. truchtającymi osobnikami).
No to miłego ( choć mroźnego) początku nowego tygodnia. Ahoj!!!!
Campanulla
19 stycznia 2021, 12:52U was dziś powietrze zgniłe na maksa. A na szczepienie będziemy czekać, czekać i jeszcze dłużej. Coraz "nowsza i pilniejsza" grupa się pojawia. Taka to "narodowa" troskliwość..... o własne dupsko.
Beata465
19 stycznia 2021, 13:55No już tylko o " dupsko" bo poza nią nie mają nic innego. Jakby to rzekła moja babcia " mają w głowach jak w dup*e po śliwkach"
Campanulla
21 stycznia 2021, 21:20Cała prawda. To teraz pisowski program szczepień, bo naród został wykolegowany.
kitkatka
18 stycznia 2021, 23:36Trzeba jeździć do Krakowa a nie do Warszawy, hi hi hi. Wszystkie samochody mają coś z grzaniem. Oprócz fordów, hi hi hi. Te są wybitnie szczelne i długocieplne. Wałek w garść i wytłumaczyć "szczerzujowi" szybko i dobitnie, że nie będziesz hartować Kazika w jego przewiewnej furmance. Zwierzątw puszczy nie ma bo wszystkie pognały do miastowych śmietników. Buziol
Beata465
19 stycznia 2021, 06:40:D :D furmankę kradnę :D , oj tutaj to źwierzaki miałyby niezły kawał do " miejskiego śmietnika" miłego dzionka :D :D
Nattina
18 stycznia 2021, 16:56W Warszawie zawsze jest zimniej. Taki mikroklimat jakiś. Za fotospacer przez matecznik wielkie dzięki. Biorę płynąca w siną dal rzeczkę...
Beata465
18 stycznia 2021, 17:10no właśnie ...latem to nawet miło ( jak chłodniej) ale teraz ....myślę że to sprawka Wisły ( choć w Krakowie Wisła nie zmniejsza letniej duchoty)
MagiaMagia
18 stycznia 2021, 16:17Zima tu taka prawdziwa... bo u mnie to byl smiech na sali i 3cm sniegu w punkcie kulminacji.
Beata465
18 stycznia 2021, 16:26dzisiaj było mooocno zimno, rano jak jechałam do sądu - 16
MagiaMagia
18 stycznia 2021, 16:57Brrr...
CzarnaAgaa
18 stycznia 2021, 12:28Ależ piękna okolica...Dobrego tygodnia życzę 🙂
Beata465
18 stycznia 2021, 15:31a pięknie tam pięknie :D wzajemnie
Alianna
18 stycznia 2021, 08:05Zimowe krajobrazy i zimowe detale są jednak piękne, nie ma co gadać. Pozdrawiam fajnista Babciu Kazika :-)
Beata465
18 stycznia 2021, 15:30Ło matko....wracając z sądu jeszcze pognałam do zamarzniętego parku...ależ mi łapska odgórnę zmarzły ale kilka fotek zrobiłam, grzech byłoby nie skorzystać z takiego światła :D
izabela19681
18 stycznia 2021, 07:22Ależ pięknie. A ja nie potrafi ruszyć niewymownej na spacer.
Beata465
18 stycznia 2021, 07:44Nooo jakbyś była bliżej ...już ja bym cię ruszyła razem z niewymowną ..dzisiaj pomimo zimnicy ( teraz termometr pokazuje - 18) wsadzam do torby nikusia i jak będę wracała z sądu to planuję trochę pofocić...mam nadzieję że nie zamarznę :D
Marynia1958
18 stycznia 2021, 07:18Miłego tygodnia😀
Beata465
18 stycznia 2021, 07:42dziękuję ...znowu wypełniony :D ale dam radę , miłego