....ale od jaja. Dzisiaj Kazinek skończył dwa miesiące. " Jestem ci ja taki chłopaczek, co się śmieje a nie płacze...oj dana!!!!!!" ( pieśniczka autorstwa babci )
o a teraz do zachciewajek. Czyż nie mówiłam, że życzę sobie dzisiaj śnieżku i mrozku...i proszę bardzo. O 7 już Szczeżuja powoziła mnie ( nie mną) do puszczy. Jezusicku jak ja dzisiaj zmarzłam, ani chybi stara się robię, bo skoro zimnolubowi jest zimno ....Fakt faktem, adidaski " letkie" , skarpetki cienkie - chłop w ogóle myślał że ja z gołymi apami jadę , swoją drogą, proszę...na nogi jeszcze patrzy, a przynajmniej na stopy. Kurteczkę też wzięłam już zbyt lekką, no i mnie wypizgało. Ale warto było. Po powrocie do domu natychmiast zastosowałam procedurę odmrażania ..wydoiłam herbatę pt. " rozgrzewająca śliwka" z cynamonem i figą, a potem poprawiłam malinową z cynamonem i pieprzem. Wlazłam pod kocyk i obrabiałam zdjęcia. Potem wpadł kumpel ze stowarzyszenia i ponieważ otrzymałam " stanowisko" w komisji rewizyjnej ( a stowarzyszenie rejestrujemy w KRS, bo staliśmy się sławni i kasa za tym zaczyna iść) i trzeba było papiery popodpisywać. Teraz wam pokażę trochę puszczańskiej ( nie puszczalskiej) zimy i lecę coś zjeść a potem kompu kompu i do wyra , bo jutro od rana w sądzie.
Jak pewnie zauważyłyście ...rozdziewiczałam dzisiaj śnieg puszczański, czyli byłam pionierką ..pierwszym ludzkiem obiektem w lesie. Poza mną jeno jakowyś zwierz ( patrz...tropy) przemierzał knieje. W ogóle dzisiaj było cichutko, poza jednym dzięciołem aktywistą, głęboka cisza mi towarzyszyła. Słyszałam spadające z drzew płaty śniegu. Ależ było pięknie ( i zimno) . I tym optymistycznym akcentem żegnam się z wami. Miłego wieczoru. Ahooooooooooooj!!!
ckopiec2013
2 grudnia 2020, 09:44Cudny Kazinek, pozdrawiam Wnusia i super Babcię!!!
Beata465
2 grudnia 2020, 10:21Dziękuję bardzo w imieniu Kazika ( i babci) :D :D
Julka19602
1 grudnia 2020, 11:38Pozdrawiam serdecznie i dzięki za piękne zdjęcia. Wnusio cudowny super że zatrzymujesz na zdjęciach te chwile. Dzieci tak szybko rosną i się zmieniają miło będzie powspominać
Beata465
1 grudnia 2020, 18:35bardzo proszę ....:D
BG1966
30 listopada 2020, 15:44Przepiękny Kazik!!! Zima też😊
Beata465
30 listopada 2020, 23:05Kazinek jest ...a zima już sobie dzisiaj polazła :D
MagiaMagia
30 listopada 2020, 11:04ziiiimaaaaaaa! przepiekna.
Beata465
30 listopada 2020, 23:04piknie było :D
Alianna
30 listopada 2020, 08:43Kazinek cudnym chłopaczkiem jest. Te minki urocze i zawadiackie :-) Śnieg ma swój urok zdecydowanie, choć ja jednak ku wiośnie się skłaniam bardziej :-)
Beata465
30 listopada 2020, 23:04Kazinek ...artysta z variete :D
Nattina
30 listopada 2020, 08:34Kazik super chłopaczek! W leśnej galerii podoba mi się trzmielina i ten drugi krzew z czerwonymi owocami. I jeszcze kładka. Pięknie. Chociaż widać, że śnieg świeży, mokry, jakby miał stopnieć. U nas tylko deszcz☹️
Beata465
30 listopada 2020, 23:04dziękuję ...drugi czerwonoowocowy krzew to kalina :D
Pyzunia2014
30 listopada 2020, 07:29Uroczy ten Twój Kazik 😍. Taki misiaczek😊
Beata465
30 listopada 2020, 23:03myślę że będzie coraz fajniejszy :D
Joanna19651965
30 listopada 2020, 02:35Oczka Młodego śliczne! A zima urocza.
Beata465
30 listopada 2020, 06:05Oczka ma po mamusi ( i po dziadku) , miłego dzionka
Magdalena762013
30 listopada 2020, 00:05Ty naprawdę mialas dzis śnieg!! Wow. U mnie padał, ale wczoraj i to taki, co to sie od razu roztapial zanim dotarł na ziemię. Ale Kazimierz przystojny!
Beata465
30 listopada 2020, 02:06A tak, tak, mieliśmy dzisiaj śnieg. A chopocek niech dalej taki udany będzie
araksol
29 listopada 2020, 19:34ależ pięknie...
Beata465
29 listopada 2020, 19:43Mhm......teraz czekam na mrozek i słońce :D
commo
29 listopada 2020, 19:32Kazik wygląda na bardzo pogodne dziecko.
Beata465
29 listopada 2020, 19:33I taki jest , nie płacze, ładnie śpi. Mało upierdliwy, jak jego mama i ciotka
Kasztanowa777
29 listopada 2020, 18:33Jaki duzi Kazik i glowke pieknie podnosi:)
Beata465
29 listopada 2020, 19:33mhm....mocarz :D
alinan1
29 listopada 2020, 18:04A Kaźmirz nadal atrakcyjny! 😀😀. Cudna zima.
Beata465
29 listopada 2020, 19:03Chyba już taki zostanie :D pieronek jeden ;). Oj tak pięknie było , nie tylko w lesie ale i w drodze do niego.
AnnaSpelniona
29 listopada 2020, 17:55ale on cudny a snieg wow cudnie
Beata465
29 listopada 2020, 17:57Nooo przystojniak, przyznaję :D . A nastrojowość dzisiaj była ...bajeczna
AnnaSpelniona
29 listopada 2020, 17:58naprawde patrze na zdjecia i boje z nich taka cisza i spokoj cudne
Beata465
29 listopada 2020, 19:02I tak było Aniu ....poza jednym dzięciołem, żadna ptaszyna dzisiaj nie ćwierkała, słychać było płynącą wodę i spadające płaty śniegu ( no i moje tupanie po drewnianych pomostach)
tara55
29 listopada 2020, 17:24Fotki dziewicze.! Śliczne. Ach, nareszcie widać trochę zimy cudnej. 👌
Beata465
29 listopada 2020, 17:29Jak zrobiłam córce fotkowy rewanż ( za Kazika) to napisała ...Jezu! gdzie jest taki śnieg :D :D , widać w stolicy ani ani ,
tara55
29 listopada 2020, 17:46U mnie też ani, ani kapki śnieżku, ale teraz jest mgła i ziąb + 1°C.
Beata465
29 listopada 2020, 17:50no tam nie było aż tak zimno bo - 1 ale tam jest rzeka i podmokły teren cały czas więc ziąb się potęguje
tara55
29 listopada 2020, 17:58A u mnie ziąb ciągnie od morza... 🌊🌊🌊
tara55
29 listopada 2020, 17:22Kazinek słodki jak karmelek. Podziwiam jego siłę z jaką trzyma główkę i jego super fryzurkę na 1-ej fotce. To chyba Ty ją wyczarowałaś, co.? 😀
Beata465
29 listopada 2020, 17:29ahahahaha...mnie się skojarzył z tatrzynem, kurcze po kim on ma takie gigantyczne zakola? Ja też dzisiaj patrzyłam jak dźwiga łepetynę ale dobrze niech rośnie silny, żeby siłę miał wprost proporcjonalną do mądrości :D
tara55
29 listopada 2020, 17:44Ależ Ty masz skojarzenia. Hahaha... Ja nie zauważyłam tych zakoli lecz urocze 3 kosmyki. Super.!
Beata465
29 listopada 2020, 17:49oj mam ci ja wyobraźnię ..mam i do tego cholera działa błyskawicznie :D
mania131949
29 listopada 2020, 17:12Kazik Bosski, zdjęcia bosskie :-)))
Beata465
29 listopada 2020, 17:21Dziękuję Maniu, oj rośnie moja ślicznota mocarna, rośnie . A las był boski, warto było zziębnąć co nieco :D