uskuteczniłam wczoraj, czyli drożdżowe ze śliwkami, wyszło niczym puszek i to bez dodatku ...mleka, co prawda zagrzałam mliko ale się okazało że zrobił mi się z niego twarożek :D więc postanowiłam wzorem pizzy dać do ciasta ciepłą wodę no i okazało się , że można jak najbardziej. Z racji zamknięcia basenów wróciłam wczoraj do dulszczyzny czyli wypraw na kopiec Kościuszki. Nawet mnie nogi niespecjalnie bolą. Ależ się teraz wzruszyłam właśnie słucham mojego ulubionego RMF Classic i słyszę marsza weselnego ...a dzisiaj jest 34 rocznica " największego błędu w życiu mojego męża" ( jak sam mi oświadczył) , czyli zmiany naszych stanów cywilnych. Pogoda niestety nie chce współpracować, małpa jedna, więc z wyjazdów nici, ale jeśli tylko nie będzie padać do myknę do parku, już ja wiem co chcę znaleźć . Tymczasem w wędrówkach wciąż lato.
Mimo wszystko przemiłej niedzieli. Bye
Ps. Udałoś ....wyszło słonko, lasu nie będzie ale będzie Kazimierz....hurrraaa. Jedziem.
gosiulek1
4 listopada 2020, 11:30Gratuluję pięknego wyniku małżeńskiego. Życzę Wam jeszcze wielu lat w zdrowiu, szczęściu, miłości i przyjaźni. 🙂
Beata465
4 listopada 2020, 17:08dobrze że mordu nie uskuteczniamy a ja po dzisiejszych rozprawach znowu dochodzę do wniosku że my jednak jesteśmy totalnie nienormalnymi ludźmi, którzy się wdali w małżeństwo :D :D :D - i w nim są
gosiulek1
4 listopada 2020, 21:13Eeee tam... Od razu nie normalni. Właśnie wręcz przeciwnie. 😃 Takie teraz głupie czasy, że zamiast naprawiać się wyrzuca i wymienia na lepszy model. Ludzie nie mają siły i cierpliwości, żeby dbać o związki i inne relacje. Ale to nie znaczy, że robienie tego jest nienormalne. 🙂
Maratha
19 października 2020, 09:29Gratulacje, 34 lata i ani nie ubilas, ani nie zeszlas na zawal, wiec cos w tym musi byc. Love is in the air :D
Beata465
19 października 2020, 12:31no raz byłam blisko ubicia ....dobrze że mam silną wolę ....ale wiem jak wygląda strach w oczach mężczyzny
fitball
18 października 2020, 20:53Strasznie fajnie się Ciebie czyta, i ogląda ;)
Beata465
18 października 2020, 21:02Dziękuję ...i tak sobie umyśliłam, że powinno być :D
kitkatka
18 października 2020, 16:56Tyle lat męczy się biedny człowiek z wiedźmą i jeszcze do innego chłopa ją zawozi, hi hi hi. Najlepszego. Buziol
Beata465
18 października 2020, 20:18Dziękuję ...noooo nudziłby się w domu ...a tak to wyspał się w samochodzie ...bo łazić nie chciał ( a już napewno nie ze mną) :D :D . Widzisz u nas długodystansowowść jest dzięki temu że " razem a jednak osobno" :D
tara55
18 października 2020, 16:33Dużo zdrowia i szczęścia w pożyciu małżeńskim. 🍾 💞 🧳- życzy Tara. 😀
Beata465
18 października 2020, 20:17dziękuję bardzo ( jednak wciąż twierdzę że dobrze jest mieć paru mężów...niekoniecznie wszystkich swoich ;) )
tara55
18 października 2020, 20:35Oto to.!!! Mądre słowa. 🦉 Doprawdy, muszę to koniecznie przemyśleć.!!! 🦉🦉🦉
Beata465
18 października 2020, 21:03myśl, myśl ....myślenie ma przyszłość ( i zapewnia przyszłość) :D
Magdalena762013
18 października 2020, 15:26Ogromne gratulacje z powodu wytrzymania tyyyylu lat. No i ciesze sie, ze udało Wam sie jednak wyskoczyć do romantycznego Kazimierza. Jak ja dawno tam nie byłam,,, Ze zdjec dzis wygrywają 2 pierwsze - dzika marchew, tak? 2 zdjęcia rzepow i 2 zdjęcia pajęczyny!!
Beata465
18 października 2020, 20:16Dziękuję ....po 30 latach większośc wściekłości obraca się w żart :D
TestFajterka
18 października 2020, 14:26Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ❣ bawcie się dobrze. Ps.przepiekne zdjęcia
Beata465
18 października 2020, 20:15Dziękuję bardzo , ja zadowolona szalenie...małż zdychający, ciekawe czy to grypka czy koronka
araksol
18 października 2020, 11:18też chciałam wyjść z aparatem ale u mnie pogoda kiepska...
Beata465
18 października 2020, 20:15ano kiepska...dobrze że nie padało ale ponad 800 fotek jest :D
Alianna
18 października 2020, 08:36Serdeczności z okazji Rocznicy i udanego wypadu do Kazimierza 🥰❤️🥰
Beata465
18 października 2020, 20:14Zimno było jak piorun, ale wypad cudowny, Kazimierz potem Janowiec....wspaniaaaaale