Paszczur właśnie przysłał wiadomość, była w szpitalu, Kazik się jeszcze nigdzie nie wybiera i dobrze....niech będzie spokojną, zrównoważoną Wagą, mam złe doświadczenia z Pannami, choć to już by była Panna pod wpływem Wagi , ale...niech sobie siedzi, a co to , źle mu tam? Wczoraj poszłam do kina , na Leonarda w Luwrze, wiecie co ...jednak ludzie w moim mieście są walnięci, po prostu walnięci i nieodpowiedzialni. Widownia zmniejszona, w tej chwili może być na niej tylko 60 widzów, o dziwo jak zawsze sala była wypełniona i wręcz brakowało biletów na Sztukę ...to tym razem może było nas 30 osób no i oczywiście połowa bez maseczek ,albo ze źle założonymi maseczkami, w rękawiczkach ( na drzwiach kina jest zalecenie - maseczki i rękawiczki, jeśli nie to dezynfekcja rąk) tylko ja. Ale najbardziej wkurzyła mnie kobieta koło 40 , siedziała w rzędzie przede mną: najpierw kolega z którym przyszła zwrócił jej uwagę żeby założyła maseczkę ( miała ją pod brodą) na co pani oświadczyła, że nie założy bo nikt nie ma maseczki ( jak na ironię, jej kolega cały czas miał maseczkę na twarzy), kolega ją przekonywał, że to nieprawda bo wiele osób ma maseczki, w rozmowę włączył się pan który siedział obok mnie i stanowczym głosem poprosił panią żeby założyła maseczkę bo takie są przepisy, paniusia coś tam jeszcze pogadała i zakryła usta...na momen, bo za chwilę zaczeła gadać do kolegi i znowu zdjęła maseczkę, a po rozpoczęciu seansu stwierdziła, że ponieważ jest tyle wolnego miejsca to ona się przesiądzie żeby nie siedzieć w " skupisku" i polazła...oczywiście maseczkę w ogóle ściągnęła. Wracając do filmu, oglądałam 3 film o Leonardzie i za każdym razem jestem bogatsza o jakąś nową wiedzę na temat jego sztuki i działań. Wracając zrobiłam trochę fotek, którymi się dzisiaj z wami podzielę .
No to lecę pracować, bo zaraz klient przybywa. Miłego początku nowego tygodnia. Ahooooooooooj!!!!
holka
22 września 2020, 13:02Ach Ci ludzie -egoiści na maksa :( Piękne niebo wieczorową porą.A Malutki już niebawem się pojawi :) te ostatnie dni to zawsze meeega oczekiwanie :)
Beata465
22 września 2020, 13:07Olu mam tyle zajęć ( i dobrze) że nie mam czasu ...oczekiwać :D :D
mania131949
21 września 2020, 20:04Aleś kolorków nafociła! Piękności :-))) Na "zodiakach" się nie znam. Ja jestem skorpion, ale nic prawie z tego znaku do mnie nie pasuje :-))). Za to ludzie reagują na wiadomość, że ja to spod tego kolca jadowego się wywodzę - tym, że uważają, że straszna ze mnie zołza.A Kazikowi, jak to chłopu, specjalnie się nie śpieszy . :-)))
Beata465
21 września 2020, 20:12ahahahaha no widzisz o tym nie pomyślałam ....że jak to chłopu....może raczej jak babci....ja się urodziłam dwa tygodnie później niż powinnam się stawić na tym łez padole :D
Beata465
21 września 2020, 20:14wiesz z tymi horroskopami to jest tak...że czasem człek nie rodzi się w tym znaku w którym powinien ja mam np. kumpla Barana ....zero , kompletnie zero baranskości w nim i kiedy go wzięłam na spytki jaki to z niego " spokojniutki " baranek okazało się że on powinien być Bykiem ...urodził się sporo za wcześnie :D a jeśli chodzi o byczość ...to jak najbardziej , taki właśnie jest
Magdalena762013
21 września 2020, 18:37Ależ śliczne kolorki dzis tu prezentujesz!!! Ja ostatnio w pociągu duzo więcej czasu siedziałam w maseczce i nie było tak strasznie. Wiec nie wiem,po co to tej pani była ta dyskusja... A waga to ja jestem. Myśle, ze to całkiem dobry znak:).
Beata465
21 września 2020, 19:27Wagi ( mam tu na myśli mężczyzn, których znam spod tego znaku) są o niebo fajniejsi niż znane mi Panny, przede wszystkim Panny ( choć to znak ziemny - solidny, podobnie jak Byki i Koziorożce) to koszmarne sknerusy ...obrzydliwe no i mają pokićkane na punkcie czystość a w zasadzie ...pedantyzmu. Okropieństwo
Magdalena762013
21 września 2020, 23:24Panna, facet, którego znałam, na pewno pedantem nie był. Na pewno trochę bujał w obłokach, raczej wolał sie bawić, niz być odpowiedzialnym. I szedł na łatwiznę.
izabela19681
22 września 2020, 00:18No ja Panna jestem, ale na pewo nie jestem sknerą ani nie mam obsesji na punkcie czystości. Co zgadza sie z moim znakiem, to to, że jestem krytyczna. Bardziej dostrzegam wady niż zalety, nie lubię komplementować bez wyraźnego powodu. Jestem przewidująca. Ale znam facetów z pod znaku Panny i za żadne skarby nie chciałabym z żadnym z nich być. Przegryzłabym aortę :D Na chwilę są ok, ale na dłużej strasznie wkur.iający.
Beata465
22 września 2020, 06:22Toć ja mam w rodzinie dwóch panów Panny - coś okropniastego a i znałam pana Pannę ...boże mój człowiek mógł dostać szału do kwadratu przy nim...u niego prysznic po basenie trwał 20 minut...wszyscy na pływalni czekaliśmy aż on się " opłucze"
Beata465
22 września 2020, 06:23znam panie Panny to faktycznie wzorowe gospodynie :D a ja czekam przecie na chopocka ( niech on nie będzie sknerusem - będzie " powietrzem" jak jego mamusia bo ona Bliźniaczka)
kitkatka
21 września 2020, 13:41Z tymi wagami to różnie bywa. Mój były teść, pierwszy mąż oraz syn są wagami. Bardziej narwanych i popierniczonych ludzi w życiu nie spotkałam. Wieczne dzieci z wielkim ego i do tego kompletni egoiści. Na diabła Ci te rękawiczki w kinie czy innym miejscu niezwiązanym z zabiegami medycznymi? Przecież to bezsens i kretyński wymysł kaczki. Stwierdzam to jako siła fachowa czyli higienistka. Buziol
Beata465
21 września 2020, 16:39toć moje oburzenie wywołał brak maseczek nie rękawiczek ...ja sobie założyłam żeby mi pod pazury nic nie wlazło :D :D
marsela7
21 września 2020, 13:26Nie mogę napatrzeć się na dzisiejsze zdjęcia :) No to Kazik nie zrobił mi prezentu na urodziny :)) No ale niech Chłopak siedzi grzecznie i czeka :) Miłego dzionka !
Beata465
21 września 2020, 13:36niech siedzi ....wylezie jak będzie miał dosyć siedzenia :D cieszę się że mogłam ci " wydłużyć" czas patrzenia
Alianna
21 września 2020, 13:05Przepiękne nastrojowe zdjęcia :-) Czekamy cierpliwie na Kazika. Popieram pogląd, że dobrze, żeby się Wagą urodził, bo i mnie, zwłaszcza z facetami spod znaku Panny jakoś nie jest po drodze ;-) Najważniejsze jednak, żeby się urodził zdrowiutki ku uciesze Rodziców, Dziadków :-) i reszty Rodziny :-)
Beata465
21 września 2020, 13:35święta prawda ....godziny focenia wywołują nastroje ( chociaż nie każdy to zauważa i nie każdy ulega nastrojowi) tak, tak...miałam na myśli panów spod znaku Panny, panie z reguły to świetne gospodynie natomiast panowie...chytrusy i niemożliwi pedanci :D
kilarka
21 września 2020, 12:14Ludzie to idioci. I tyle. Ahoj! 👋😘
Beata465
21 września 2020, 13:33ano ...ahoj :D