Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mobilizacja


przyznam, że z powodu niesenności wywołanej późną kawą u maci...z racji jej urodzin, które to ...zawcześniłyśmy.:D, ale " od jaja" jak mawiały starożytne Greczynki. 

Przepraszam za ciszę...ale dzieje mi się ostatnio w moich kalendarzowych notatkach , koncerty, spotkania, odczyty, protesty,odłupane zęby,  ciasta na zamówienie, klienci, znajomi meldujący mi o 22 że za 15 minut będą w Radomiu i chcieliby kawę " z mną" wypić. No po prostu urwanie głowy i d...znaczy się odwłoka. 

Najpierw zabijały mnie upały, ledwie żyłam...dodatkowo umierałam na siłowni, na której nie włączano klimatyzacji. Potem przyszło ochłodzenie i to takie, że od czwartku do niedzieli, moja nieszczęsna lewa noga mało że pobolewała, to jeszcze łydka dziwnie " zamarła" względem czucia a w stopie miałam dziwny ból ( takie uczucie towarzyszyło mi przywróceniu władzy po paraliżu) trochę się spietrałam...czy nie będzie konieczny neurolog ( odpuściłam zdrowy kręgosłup we czwartek...zwiałam po maszynach i jak pokazała historia, była to słuszna decyzja), ale łapsko wygrzałam , kręgosłup tudzież i już znowu kicam. 

W związku z rozpoczęciem nowego miesiąca ...podkręciłam wczoraj obciążenia na rowerku i orbitreku, na obwodówce tradycyjnie ćwiczył chłop jakowyś i obciążenia były ..męskie8). Potem Michał wykatował nam nogi, pośladki i brzuch iiiiii....tak lamentowałam wczoraj z powodu zakwasów, że aż Whisky nie wiedziała co się dzieje. Dzisiaj ból już nieco mniejszy ...łaziłam...zobaczymy co będzie jutro. 

Za moment zaczynamy kończenie chałupki....panowie byli, pomierzyli, policzyli, wycenili robociznę a mnie trochę skóra cierpnie ...na myśl, jaki będzie koszt materiałów. Na razie ...obniżamy sufity na ponad 100 m ( czyli prawie wszędzie) , wywalamy stare futryny...dobrze że tylko 5 i ...przerabiamy całą instalację wodną i kanalizacyjną w łazience , która będzie zagospodarowana kompletnie odwrotnie niż planach. Jedyne co mnie chwilowo cieszy ....za pierwszym wejściem do sklepu ..znalazłam płytki (smiech)

Teraz pozwolę sobie zabrać was w przedostatnią podróż po Barcelonie ( potem będę was włóczyła po Krakowie). Dziś w programie wycieczki plac św. Jakuba z ratuszem i plac Królewski z przyległościami. Zapraszam

Dobrej nocy życzę wszystkim. I miłego jutrzejszego poranka. Ahooooooj

  • kochana91

    kochana91

    7 lipca 2018, 09:07

    Ja uwielbiam lato i wtedy upały czuje się jak ryba w wodzie. Zawsze się śmieje że urodziłam się w złej strefie klimatycznej bo poniżej 20 stopni to ja zamarzam

    • Beata465

      Beata465

      7 lipca 2018, 13:53

      łoooo matko ...ja wręcz przeciwnie :)

  • holka

    holka

    6 lipca 2018, 19:24

    A na ten nerw może warto byloby spróbować suplement Alanerw polecil mi dobry ortopeda ☺ Ty latasz a ja się urlopuje w Bieszczadach i wiem że koniecznie muszę podreperowac moją kondycje bo tu to nie są spacery po mieście niestety...ale satysfakcja wpelzniecia na szczyt równie wielka co cuda Barcelony.Fajnie ze zaczyna sie wykonczeniowka...będzie pięknie!

    • Beata465

      Beata465

      6 lipca 2018, 19:28

      trenuj, trenuj....satysfakcji nigdy dosyć. Mam nadzieję...że będzie miło :D

  • kitkatka

    kitkatka

    5 lipca 2018, 13:45

    Latawica. U mnie dzisiaj kulturalnie i już tylko 24 oraz chmurki. Żeby tak trochę deszczu spadło. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      5 lipca 2018, 14:27

      :D:D już dawno mówię że " latawica" :P no u nas padało ostatnio porządnie to niech nie pada ...ale chmurki wypełzają i niech tak będzie wcale mi się to 30 nie podoba :(

  • Campanulla

    Campanulla

    5 lipca 2018, 11:00

    Masz tyle na głowie, że i bez siłowni byłyby zrzuty. Pac królewski to mój ulubiony, a fontanna Gaudiego, w starym stylu, jest przepiękna. Moja wyobraźnia na placu rozwija się znakomicie.

    • Beata465

      Beata465

      5 lipca 2018, 11:07

      :D plac jest zatem Twój...faktycznie chyba najbardziej podoba mi się tam ..fontanna i latarnie , dla mnie to miejsce ma zbyt dużo...prostych, ostrych linii :D

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    5 lipca 2018, 09:32

    Mnie upaly nadal zabijaja, nie moge sie doczekac urlopu i pokoju z klima...

    • Beata465

      Beata465

      5 lipca 2018, 11:06

      dzisiaj idę na spotkanie z prof. Rzeplińskim i już mi się robi nie dobrze jak patrzę na ten gorąc za oknem .....wrrrrrrrrrrrrrrr....

  • Maratha

    Maratha

    5 lipca 2018, 08:53

    Kobieta pracujaca i zalalatana, czyli latawica... Nie lubie remontow...

    • Beata465

      Beata465

      5 lipca 2018, 09:11

      to jest gorzej niż remont...to wykańczanie domu, stojącego 20 lat ( ręce opadają co wymyślił mój ojciec do spółki z architektem w tym domu) :(:(

  • Marynia1958

    Marynia1958

    5 lipca 2018, 06:45

    się dzieje u Ciebie...sił zatem Ci życzę...

    • Beata465

      Beata465

      5 lipca 2018, 06:58

      dziękuję ...o remoncie ulicy nie wspomnę i wszechogarniającym i koszmarnym kurzu i brudzie , który doprowadza do szału :D

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    4 lipca 2018, 23:39

    Ach. Jak tam słonecznie. I te palmy na placu - jak słabo zatem wyglada rondo w stolicy z jedyna palma i to sztuczna? A tak z ważniejszych - to dobrze, ze historia z noga sie unormowała, bo domyśliłam sie, ze stres mialas duży. No i ze dalej walczysz na siłowni!!

    • Beata465

      Beata465

      4 lipca 2018, 23:53

      walczę ...nie dam się . Z nogą, w ciągu tych prawie 8 lat od operacji, zauważyłam, że jak mi zmarznie ta noga...to nerw natychmiast słabnie po całej długości i mam takie paskudne historie :D zatem ...żywa będę

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      5 lipca 2018, 07:57

      Stad Twoje wyprawy tylko w ciepłe miejsca? Dobra myśl mając takie spostrzeżenia.

    • Beata465

      Beata465

      5 lipca 2018, 12:52

      nooo....nie pomyślałam o tym :D przecie ja zmykam do ciepłych krajów...kiedy tam nie jest za ciepło ...ale zauważyłam że niestety ten zgnieciony nerw tak reaguje na przemarznięcie ...dobrze że wiem co i jak i jak sobie z tym radzić :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.