Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na przekór pogodzie za oknem


okropniastej u nas od wczoraj, zimno a przede wszystkim " ulewnie" powędrujmy ulicami Barcelony. Poniedziałkowy dzień chylił się ku końcowi, podjęłyśmy więc trud powrotu do hostelu ( swoją drogą polecamy Hola Hostal Carrer de Napoles 149, idealna baza wypadowa w centrum dzielnicy Eixample, czyli tej ...właściwej) opuściłyśmy granice parku i podreptałyśmy " et chałupa". Po drodze minęłyśmy stary dom z przedziwnym podwórkiem, które wypatrzyła Ola....zastanawiałyśmy się na ile to dzieło człowieka a na ile przyrody. 

Zajrzałyśmy na dziedziniec dawnego klasztoru , a obecnie szpitala św. Józefa 

I później, gubiąc się w uliczkach Barcelony, co stało się naszą tradycją , ale dobrze, bo tam każda uliczka czymś potrafi zachwycić...pomkłyśmy ku celowi:D

Te druty i rurki to fragment zabezpieczenia remontów. To też nas zachwyciło, remontów w Barcelonie masa, ale wszystko jest cudownie zabezpieczone, nie ma szans wpaść w to ani odnóżami ani samochodami, nic nie spadnie na głowę, wszelkie odpady typu tynki, cegły są zbierane w ogromne torby i ustawiane przy krawężniku ulicy dla śmieciarzy a przestrzeń między budynkiem a torbami ...czyściutka. W ogóle w Barcelonie jest bardzo czysto , masa psów a odchodu nie widziałyśmy ani jednego. Za to bardzo dużo sprzątaczy miejskich :D

Kumkwaty podobnie jak skrzydłokwiaty czy strelicje ba nawet potężne kaktusy rosną tam sobie w ogródkach tudzież przy chodnikach jak ten. 

Życzę wam milszego dnia ( dzięki słonecznym widoczkom) i śmigam do bidy, a potem się wykrwawić. Bye bye(pa)

  • Cesta

    Cesta

    2 czerwca 2018, 07:12

    Te owoce to nespole, po liściach poznałam ( po naszemu nieśplik japoński) Idealne na nalewki, syropy i do jedzenia na surowo. Wg mnie smakowe połączenie śliwki z morelą. Najczęściej 4 dość duże pestki. Długo szacowałam ryzyko zatrucia przed zjedzeniem. Jest tego pełno w basenie morza Śródziemnego, mimo, że pochodzi z Japonii. Kumkwat jest owocem cytrusowym ( tym razem z Chin).

    • Beata465

      Beata465

      2 czerwca 2018, 10:18

      ooo dzięki, myślałam że to kumkwat :D bo nieśpika na ślepia nie widziałam :D

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    18 maja 2018, 07:25

    Niebawem będziesz mogła nawet przewodnikiem wycieczek po Barcelonie. Masz tak duzo ciekawostek w zanadrzu, ze aż miło. Jak będziesz protestować mówiąc, ze jeszcze wielu rzeczy nie wiesz, to powiem chociaż ze możesz być przewodniczek dla vitalijek:).

    • Beata465

      Beata465

      18 maja 2018, 07:46

      Ahahahahaha....o tym właśnie rozmawiałam z Olą...dowiem się dowiem....dzisiaj dotrze do mnie pierwsza książka o Barcelonie :D

  • DARMAA

    DARMAA

    17 maja 2018, 17:40

    Piękne widoki i świetna relacja-miło poczytać i pooglądać.A jeśli chodzi o psie odchody-byłam w marcu w Warszawie i tam spaliśmy w hotelu tuż przy osiedlu-takie trochę blokowisko i na drodze i chodniku wzdłuż hotelu i tych bloków kupa na kupie że się tak wyrażę! Powiem szczerze że czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Bleeee!

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 18:57

      zastanawiałyśmy się kto tam sprząta po psiakach ...bo służb sprzątających jest w brud niemniej tak jak mówię ...nigdzie żadnych kup...baaa śmieci widziałyśmy tylko na barri gotic i był to jakiś stary materac...ustawiony na rogu uliczki, prawdopodobnie dla sprzątaczy do zabrania

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    17 maja 2018, 13:40

    Aparat swietnie sie spisal, bo zrobilas przesliczne zdjecia!

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 14:14

      aparat aparatem ...nowa Ann Leibovitz się wykluwa ;) ( boże mój ależ jestem nieskromna) :D:D

    • aniaczeresnia

      aniaczeresnia

      17 maja 2018, 14:15

      hahaha

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 14:15

      Przy okazji zobaczyłam jak jestem przechylona przez przykurcze i że muszę aparat pochylać ciut w lewą stronę :D

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 14:16

      dobrze że moje mądre dziecko nie kupiło głupiej matce lustrzanki...bo chyba by mi szyja odpadła od dźwigania takiego ciężaru

    • aniaczeresnia

      aniaczeresnia

      17 maja 2018, 14:30

      My mamy duzego cyfrowego nikona (zachcianka meza) i lezy w szafie, bo nie chce nam sie go dzwigac. Ja za to zainwestowalam w samsunga ze swietnym aparatem (s6) i jestem bardzo zadowolona, zawsze pod reka, bez zbednego balastu. Wczesniej mialam fajny aparat (w stylu glupka, ale ladne zdjecia robil) ale tak go zamknelam w sejfie na wakacjach ze mu zmiazdzylam ekran dotykowy. No i chcialam kupowac inny, ale maz mnie przekonal, zebym lepiej zmienila telefon.

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 15:00

      no ten mój nikonek nie jest duży tylko 0,5 kg ale i tak po 4 dniach na szyi...czułam że coś tam wisiało :d a niektóre zdjęcia robiłam smarkfonem

  • Maratha

    Maratha

    17 maja 2018, 10:24

    Niesamowite to podworko... Tylko sie calkiem nie wykrwaw :P Mojej krewki aktualnie nie chca. Glupia ta Anglia - z jednej strony reklamy i trabienie - oddaj krew a z drugiej likwiduja stacje mobilne bo maja za duzo krwii... Zdecydowaliby sie.

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 10:49

      To Ola, Ola je wypatrzyła ...chyba przy mnie ( zbączeńcu) nauczyła się zaglądać w bramy, uliczki i różne zakamarki. Nie wykrwawiłam się :D dzisiaj i krew idealna i żyła pięknie współpracowała i poleciała odpowiednia ilość raz dwa

  • holka

    holka

    17 maja 2018, 09:30

    Jak miło powspominać....szczególnie gdy tak szaro-buro i deszczowo za oknem! Dokąd następna wycieczka? :)

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 10:47

      no na razie pilnuję Florencji ...ale zerknęłam też na październikowe loty do Barcelony :D:D

    • holka

      holka

      17 maja 2018, 13:40

      Barcelona na bis?! A z kim się wybierasz :)

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 14:22

      no tak tylko wczoraj zerknęłam :D na razie z nikim ...Kaśka błagała prawie na kolanach żeby ją zabrać jak będę jechała kolejną razą ...ale na razie nie myślałam o tym " serio , serio" ceny przelotu zbliżone do tych teraz

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 14:22

      Komentarz został usunięty

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    17 maja 2018, 09:25

    U mnie też leje i termometr rano wskazywał 11'C. Piękny maj... Ogrzałam się dzięki tym zdjęciom. Dodam jeszcze, że zakup tego aparatu to była dobra inwestycja, bo wyłapujesz szczegóły, których oko nie sięgnie ;)

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 10:47

      bardzo podziękuję osobiście moim dzieckom za ten prezent :D:D a nawet się odwdzięczę bo mój starszy Paszczur będzie 27 obchodził okrągłe urodzinki i już mam dla niej niespodziewajki :D

  • gosiulek1

    gosiulek1

    17 maja 2018, 07:44

    Pięknie... Dlaczego chcesz się wykrwawiać? I co to jesr bida?

    • Beata465

      Beata465

      17 maja 2018, 07:48

      bida to urząd pracy :D który w żaden sposób nie pomaga mi znaleźć pracy ( i to już od prawie 5 lat) za to muszę w nim się meldowac co 2 miesiące. Wykrwawiać bo jestem HDK , a dzisiaj krwiobus stoi niedaleczko mnie :D a ja już mogę im dać mojej cennej krwi, zresztą nawet w Barcelonie ścigali mnie smsami żebym się oddała

    • gosiulek1

      gosiulek1

      17 maja 2018, 08:14

      Rozumiem. Nie wyczytalam tego wcześniej u Ciebie. Albo mam sklerozę, co mi się ostatnio co raz częściej zdarza. :-)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.