Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po Sagradzie


wyruszyłyśmy do Recinte Modernista de Sant Pau  . To potężny kompleks budynków , gdzie mieści się muzeum modernizmu i  szpital - św. Pawła. Pierwsze co nas uderzyło to ...wielkość tego obiektu. Jest potężny, ale po tym pobycie doszłam do wniosku, że Barcelonę cechuje (poza innymi rzeczami) monumentalizm. Tam wszystko jest potężne...i dobrze, bo ja jestem wtedy proporcjonalnie malutka:D. Ale, ale ...ja oczywiście wpadłam w wir trzaskania zdjęć a Ola poszła na ławeczkę zmienić buty i nagle huk, trzask...i na środku skrzyżowania wylądował motocyklista , właściwie skuterowiec, bo w Barcelonie nie uświadczysz ryczących motorów za to skuterów masa. Reakcja ludzi była błyskawiczna, zaraz podbiegła do niego jakaś pani...no niestety, ja nie rzuciłam się na ratunek, bo przecie języka ni w ząb. Ale człowiek miał szczęście w nieszczęściu, akurat na światłach zatrzymała się policja a za nią karetka, byli przy nim w kilkanaście sekund. W ogóle powiem wam że w Polsce mamy chamów a nie kierowców, mówię to z pełną świadomością....CHAMÓW. 

Powędrowałyśmy z Olą wzdłuż murów otaczających to cudo. Kiedy doszłyśmy do dziedzińca Ola zaciągnęła mnie do środka. Niestety nie zdecydowałyśmy się na zwiedzanie , głównie to moja wina ...bo wiedziałam, że jeszcze musimy dotrzeć do parku Guell, a nie widziałam ile nam to zajmie, no i cena biletu nie była aż tak " niska" ( to przecież był dopiero początek naszego zwiedzania) ale teraz zobaczyłam środek tego zabytku ...i już powędrował na listę zwiedzania przy następnej bytności8).  Taki oglądający jak ja ( czytaj fotografujący detale) niewątpliwie spędzi tam dłuższy czas , niż ten jaki podają w różnych podróżniczych informacjach. 

Natenczas ( Wojski) zapraszam was na wędrówkę po zewnętrzu Sant Pau. Zdjęcia nie oddają blasku złoceń, które pokrywają detale. 

I takim to optymistycznym widokiem, robię wam przerwę w zwiedzaniu Barcelony...wciąż wędrujemy we wtorek....kolejnym celem będzie park Guell. A tymczasem ...trzeba lecieć uzupełnić braki w lodówce (cwaniak). Miłego początku nowego tygodnia wszystkim. Do miłego

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    14 maja 2018, 23:34

    Mnie ujmują te dachy na Twoich zdjęciach! Ciepłe kolory. Czuć przepych, elegancję, fantazję.

    • Beata465

      Beata465

      15 maja 2018, 06:01

      O tym samym mówiłam ....jakim bogactwem dysponowali zamawiający domy....te wszystkie ozdóbki, balkony, portale...bajkowe :D

  • holka

    holka

    14 maja 2018, 19:45

    Ale fantastyczne sa te wspomnienia :) powiedz mi jeszcze proszę czy ten ser kozi to je się z tą skórką czy bez?!

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 20:58

      ze skórką :D

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    14 maja 2018, 18:48

    Robi sie coraz ciekawiej, czekam na park Guell!

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 19:18

      noooooo ....i tu będzie niespodzianka

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    14 maja 2018, 14:46

    Tez bede musiala tam wrocic... wielu rzeczy nie widzialam...

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 15:14

      Ja też....to co teraz zobaczyłam z zewnątrz...muszę obejrzeć we wnątrz....a za każdym moim pobytem...odkrywam nie zauważone poprzednio cudowności :D

  • alinan1

    alinan1

    14 maja 2018, 08:23

    ależ cudeńka.... PIĘKNE!

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 08:25

      Cudne....dlatego polecam przed takimi wyprawami najpierw pobiegać po mapie google i zobaczyć jakie perełki kryją się w pobliżu " okrzyczanych" miejsc ....warto jak widać przejść kilometr dalej :D

    • alinan1

      alinan1

      14 maja 2018, 08:27

      oj taaak - święta racja! Ja właśnie uwielbiam takie miejsca nieoczywiste, zakątki, zakamarki.. Nawet w swoim mieście takie odkrywam i się nimi zachwycam:)). Fajnie, że się dzielisz wrażeniami:))

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 11:50

      Jakbym się nie podzieliła to bym z piór opadła albo i ze skóry oblazła :D

    • alinan1

      alinan1

      14 maja 2018, 12:05

      :))))

  • Maratha

    Maratha

    14 maja 2018, 08:11

    No to lec uzupelniac i wracaj szybko pisac kolejny odcinek :D

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 08:21

      a nie.....będę się nad wami znęcała i dawkowała wrażenia :P

    • Maratha

      Maratha

      14 maja 2018, 08:33

      sadystka...

    • Beata465

      Beata465

      14 maja 2018, 11:50

      ale jaka...milutka :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.