ogłaszam, że Tłusty Czwartek odbędzie się u mnie w sobotę. I koniec i kropka. Przeniosłam ów dzień z powodu po pierwsze primo iż nie doszła do mnie arabska konfitura z marokańskiej róży a z byle czym to ja pączków nie będę smażyła, zatem poinformowałam wczoraj wszystkich iż kto ma ochotę na pączka to ma się zwalić ( nawet na podłogę) w sobotnie popołudnie a po drugie primo ...na naszej siłowni były dzisiaj pączki dla klubowiczów, malutkie jak orzechy włoskie, ale były. No i nasz Sebastian tak nas skatował w ramach tego ....że solidne katowanie pozwoli zjeść pączka, tudzież odpracuje już pożarte pączki. No i tak nas skatował, że dostałam pączkowstrętu, mało że rano nie tknęłam ...bo nie było małż dopiero się wyprawił po pączki dla siebie, to kończąc tę serię katorgi wybitnie okrutnej i sadystycznej ...na słowo " pączek" dostawałam ściskoszczęku. O i tym sposobem dzisiaj po południu mam trochę luzu, bo tylko ciasta klientce prawie skończę...prawie, bo pani Walewska zostanie wykończona ale malinowa chmurka tylko dostanie ....warstwę malinowo galaretkową ...bita śmietana jutro przed odbiorem , inaczej beza by za mocno się zaprzyjaźniła ze śmietaną . O i to by było na tyle...ledwie dyszę...więc odsapnę i do roboty. A propo siłowni to dzisiaj naprawdę miałam ....katorgę, mało że sobie podkręciłam poziomy na rowerku i orbitreku, to jeszcze na obwodówce przede mną ćwiczył ani chybi mężczyzna ...bo obciążenia też były podkręcone...ale ja oooo nie, na łatwiznę nie idę...pot mi się lał siurkami a ja dzielnie walczyłam z obciążeniem ...i wygrałam. Cbdo . Miłego łasuchowania kto zaplanował grzeszenie i wytrwałego poszczenia tym którzy zaplanowali ascezę. Bye, bye
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
irena.53
9 lutego 2018, 21:27Oj kiedys tosama robiłam konfiturkę z róży....a teraz to już jakoś nie ma nawet gdzie poszukać róży, bo nie oddalam się od swojego miasteczka, bom przestraszona żeby dgzieś na prowincję jechać. A tu ...ech szkoda gadać.... Ale....teraz czas kupic sobie gotowego.... a co tam...A na dodatek to najlepsza witamina C. A smak wspaniały...
irena.53
9 lutego 2018, 20:32Witam Cię . ..a ta konfiiiturka to zapewne cudo. Fantastyczności konfitura z róży wogóle, a I ta zapewne również wspoaniała. Az nabrałąm chęci tez gdzieś takowej poszukać. No, a te wypieki to dopiero pysznie sie zapowiadają Aha, a tak wofgóle to odsapnij,. . .. tymczasem, pa
Beata465
9 lutego 2018, 20:51Dziękuję ...odsapnęłam wynudziłam się jak mops przez dwie godziny na debacie politycznej ....okropieństwo, dobrze, że już się skończyła :D
j.lisicka
9 lutego 2018, 12:19Czekaj, czekaj... Ale zdradź co to za konfitura, bo język mi wypadł na kolana od samej nazwy! :)
Beata465
9 lutego 2018, 13:44jest to arabska konfitura z marokańskiej róży ...przeeeepyszna , robiłam już z nią pączki w ubiegłym roku :D kupuję ją w sklepie arabskie smaki :D
j.lisicka
9 lutego 2018, 15:06https://www.arabskie.pl/pl/p/Konfitura-z-platkow-rozy%2C-2000-g/1280 czy https://www.arabskie.pl/pl/p/Konfitura-rozana%2C-430-g/275 któraś z tych? :)
Beata465
9 lutego 2018, 15:25ta mniejsza wolę wziąć dwa słoiczki ...bo ja jej używam tylko do pączków ...herbaty nie pijam więc ...szkoda żeby się psuła
Magdalena762013
8 lutego 2018, 18:01Jestes fajnie stanowcza - przeniosłas czwartek na sobotę! Masz tę moc! Ale rozumiem - robienie byle czego nie ma sensu. Tym bardziej, ze to czasu trochę zabiera. To jak odkurzenie mieszkania odkurzaczem, który ma zapchany worek/ pojemnik:).
Beata465
8 lutego 2018, 18:02Bycie czarownicą zobowiązuje :D:D
Sonne31
8 lutego 2018, 16:58...jak rachunek sumienia, to ja wchlonelam 2 paczki i to bez wyrzutów sumienia...bo z prawdziwą dieta zaczynam w sobote...czekam na Vitalie ..ale jestem pelna uznania za silownię i inne sporty...brawo!!!!
Beata465
8 lutego 2018, 17:17a ja właśnie grzeszę , w ramach rozpusty , głównie duchowej oglądam Igraszki z diabłem :D:D:D
waniliowamufinka
8 lutego 2018, 15:14Wchłonęłam jednego, prawdziwego, smażonego - dla tradycji. I czuję się z tym dobrze
Beata465
8 lutego 2018, 15:39zatem otrzymujesz zaszczytny tytuł " Pączkochłona" - tytuł obowiązuje tylko dzisiaj ;)
waniliowamufinka
8 lutego 2018, 16:12A na codzień Pączuś w pełnej krasie
Beata465
8 lutego 2018, 16:14jak sobie życzysz :D
Maratha
8 lutego 2018, 14:06a u nas sie tlustego czwartku nie obchodzi :P wiec pokus nie ma. We wtorek jest pancake day wiec moze sobie zrobie nalesniki w ramachtego na sniadanko o! mam fajny przepis na keto nalesniki... Wiec bedzie po anglikansku :D
Beata465
8 lutego 2018, 14:46jak po anglikańsku to i po pastorsku :D :D
EwaFit
8 lutego 2018, 12:31Ja mówię wszem i wobec...nie zjem pączka dzisiaj :) Jedynie Twojego mogłabym zjeść i to z wielką przyjemnością :) Poki co, zostawiam ten smak w myślach heheh
Beata465
8 lutego 2018, 12:40Obiecuję kobietki nasycić wam oczy :D
EwaFit
8 lutego 2018, 12:46Uważaj, bo Cię nawiedzę.....:)
Beata465
8 lutego 2018, 13:48strachliwa nie jestem a przygotowana ...a i owszem...na najazd gości jak także zarówno ord tatarsko mongolskich :D:D
EwaFit
8 lutego 2018, 14:40A górali też? :) no dobra ;) Powiem wprost uwielbiam Twoja kreatywna kuchnię i stawianie na dobre składniki . Ten pączek z marokańska roza....diablica z Ciebie !
Beata465
8 lutego 2018, 15:06niom....i mam wyczesany ogonek i wypolerowane różki i kopytka :D
Kasztanowa777
8 lutego 2018, 12:21Z paczkow najbardziej lubie konfiture (i lukier) wiec poczekalabym do soboty!
Beata465
8 lutego 2018, 12:39Czekaj....dostaniesz fotkę i opis ...lukru i nadzienia :D to w ramach rekompensaty za cierpienia, ku chwale :D:D
piekna.i.mloda
8 lutego 2018, 16:50Ania, a u was jest tlusty czwartek, bo u mnie nie ma, wiec problem paczkow mam z glowy :)
Kasztanowa777
8 lutego 2018, 18:42nie ma ! jest tylko Mardi Gras czyli tlusty wtorek (ostatki).