Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień się budzi


bez promieni słońca. Ale to nic ...zaraz mykam się wściekać ...słonina dla orbitreka to moje hasło na dzisiaj. Śniadanie zjedzone , napojona jestem ...generalnie ..jestem zwarta i gotowa. Dzisiaj zdrowy kręgosłup z Sebastianem...może być ciężej niż z Michałem ..obaj mają inne zestawy ćwiczeń hehehehe i co tydzień inne :PP. Ale nic to daję radę...najwyżej wykrok robię mniejszy bo mi się kolano o wał atlantycki zaczepia, ale robię. No i jak wspomniałam, cytując pana Krzysia " portki jadą z doopy" . Po południu lecę do American Corner dzisiaj mamy toking o strachu i jak sobie z nim  radzić...ani chybi temat Halloweenowy , Długoręka się zadeklarowała że też przylezie...to może być dla niej fajne...jej przygoda z angielskim zaczęła się niedawno ale kobita chce , no to niech używa..języka i własnego i obcego i to by było na tyle. 

No i oczywiście na koniec dyscyplina dodatkowa czyli: 

a wczorajszy look 

No to tyrajcie albo bawcie się ja idę zostać passiflorą czyli ...męczennicą (uff). Bye , bye

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    27 października 2017, 19:50

    Ostro sie zaparlas na te cwiczenia! Ja po 4 dniach basenow mam dosyc, weekend planuje spedzac na kanapie :-)

    • Beata465

      Beata465

      27 października 2017, 21:00

      ahahahaha...nie ma takiej opcji....właśnie się wczoraj zastanawiałam, kiedy ja do diabła odpocznę ...i wychodzi mi że mogę odpoczywać albo na orbitreku , albo na macie na zdrowym kręgosłupie :D

  • pietraska3

    pietraska3

    27 października 2017, 08:18

    Młodniejesz kobieto ...tak trzymaj ..skąd ty masz tyle energii ? ...buziaki

    • Beata465

      Beata465

      27 października 2017, 08:20

      Dziękuję.....choleryczką jestem :D:D

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    26 października 2017, 21:26

    Ciekawy ten artykuł ale dlugasny - nie mam dzis siły czytać dalej... nowy image super.

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 21:40

      no to nabieraj sił :D dobrej nocki

  • WiktoriaViki

    WiktoriaViki

    26 października 2017, 18:36

    buźka:)))

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 19:09

      wzajemnie, miłego wieczoru :D

  • Ankarkaa

    Ankarkaa

    26 października 2017, 15:48

    Co to jest wał atlantycki ???????

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 16:29

      moje sadło :D

  • Beata465

    Beata465

    26 października 2017, 15:20

    Może komuś się to przyda :D Choroby wypisane na twarzy - nauka czy szarlataneria? Eliza Dolecka 24.10.2017 20:55 6 Niektóre problemy czasem ujawniające się na twarzy, wybrane wspólnie z doktorem Robertem Chmielewskim Niektóre problemy czasem ujawniające się na twarzy, wybrane wspólnie z doktorem Robertem Chmielewskim (grafika Arkadiusz Gadaliński) Dr Robert Chmielewski, chirurg, specjalista medycyny estetycznej - miniatura Zobacz zdjęcia (2) Worki pod oczami mogą świadczyć o chorobie nerek, a przebarwienia na czole o problemie z wątrobą? Tak, ale uważaj z takim stawianiem diagnozy, bo patofizjonomika, czyli "czytanie z twarzy", bywa szkodliwe. Chociaż rozpoznawanie chorób na podstawie wyglądu znane jest medykom od wieków i skutecznie stosowane już choćby w starożytnych Chinach, ostatnio w sieci temat zrobił się naprawdę gorący. Krążą mapki (bardzo podobne do naszej), schematy i dobre rady. Trudno to zignorować, zwłaszcza że sporo w tym prawdy, ale i zagrożeń. Co na to klasyczna medycyna? Dołącz do Zdrowia na Facebooku! "Kiepsko wyglądasz" Nie trzeba być lekarzem, żeby czasem zauważyć, że ktoś podupadł na zdrowiu. Zmiany w wyglądzie cery, "zapadnięte" oczy czy utrata wagi sugerują kłopoty. Specjaliści, zwłaszcza ci z wieloletnim stażem, znają charakterystyczne zmiany u swoich pacjentów, chodzące w parze z konkretnymi schorzeniami. Niejednokrotnie to na twarzy, szyi czy po prostu skórze choroba "wymalowuje się" w pierwszej kolejności, a nawet objawia się w początkowym stadium tylko w ten sposób. Dr Robert Chmielewski, chirurg i specjalista medycyny estetycznej* przekonuje: "Często zdarza się, że zgłasza się do mnie pacjentka z problemem estetycznym, a przy okazji wykrywamy schorzenie wymagające konkretnego leczenia, niekoniecznie u mnie, a na przykład u gastrologa, ginekologa czy endokrynologa". Doświadczony lekarz na podstawie charakterystycznych zmian na skórze może podejrzewać błędy dietetyczne, niedobór witamin i minerałów czy zaburzenia hormonalne. Źle się jednak dzieje, gdy w ten sposób diagnozujemy się sami. Sygnał, nie diagnoza! Urocze rumieńce? Owszem, to może być objaw szczególnej wrażliwości, zbyt wysokiej temperatury w pomieszczeniu czy nadmiernego spożycia alkoholu albo ostrej potrawy. Zarazem: jeśli często się czerwienisz, możesz mieć nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, a nawet (szczęśliwie: sporadycznie) problem nowotworowy. To totalne nieporozumienie, by wyciągać samodzielnie zbyt daleko idące wnioski w związku ze zmianami na twarzy. Diagnozę zostaw lekarzowi. Zmiany na skórze każdemu robią się od czasu do czasu i nie trzeba zaraz z każdą pędzić do doktora czy szukać poważnej przyczyny. Jeśli jednak utrzymują się ponad 2 tygodnie lub wracają cyklicznie, w konkretnym miejscu, wyglądają podobnie, na pewno warto to już zrobić. Oczywiście, wypryski na twarzy to częściej efekt błędów pielęgnacyjnych niż ciężkiej choroby, ale nieraz trudno to ustalić bez pogłębionej diagnostyki. Zastanów się nad zmianą kosmetyku,dietą, okolicznościami, które mogły do kłopotów doprowadzić. Sprawa wciąż nie jest jasna? Skonsultuj się z lekarzem, choćby pierwszego kontaktu. Z drugiej strony: można być bardzo chorym i nie mieć żadnych zewnętrznych objawów. Dlatego współczesna medycyna opiera się na profilaktyce. Badania robimy nie tylko wtedy, gdy coś boli czy wyraźnie się zmienia, ale także "bez powodu", by na czas wychwycić nawet dyskretny problem. Kalendarz badań kobiety Kalendarz badań mężczyzny Patofizjonomika nie może opóźniać twojej wizyty lekarskiej, ale też sprzyjać panice. Przyglądaj się sobie uważnie, słuchaj uwag znajomych, ale przyjmuj właściwą miarę do tych wskazówek. Już nauka czy jeszcze wróżenie z fusów? Lekarze medycyny coraz częściej przyznają, że metody jeszcze do niedawna uznawane za niekonwencjonalne nie tylko potwierdza empiria, ale udaje się ich dowieść wraz z rozwojem nauki (inhalacje z rosołu, salicylany w malinach, etc.). Nikt nie podważa skuteczności luteiny w zapobieganiu przedwczesnym porodom, a poza doświadczeniem nie ma wiarygodnych badań, które by tego dowiodły. Więcej na ten temat Badania randomizowane to nie jest jedyna droga do prawdy. Coraz częściej nawet w przypadku śmiertelnych chorób nie przeprowadza się już testów leków ze ślepą próbą, uznając je za nieetyczne, gdyż z góry pozbawiają pacjenta szans na ratunek. Czytaj o eksperymencie medycznym w leczeniu SLA Oczywiście my w sprawach nie tak fundamentalnych, ale jak przekonać niedowiarków, że lekarz medycyny najpierw powinien przeprowadzać solidny wywiad, czyli z chorym nie tylko rozmawiać, ale też na pacjenta patrzeć, zwracać uwagę na jego zapach, potliwość, koloryt skóry, przyglądać się widocznym zmianom, bo wiele może się dzięki temu dowiedzieć i ustalić kierunek diagnostyczny? Wystarczy otworzyć dowolny podręcznik do medycyny i przeczytać wykaz objawów w przypadku bardzo wielu schorzeń. Niemal przy każdym znajdzie jakiś przykład bezpośrednio związany z wyglądem zewnętrznym. Oczywiście, to pokazuje, jak różna może być przyczyna tego samego sygnału. Zarazem: praktyka pokazuje, że niektóre są bardziej prawdopodobne, powtarzają się, okazują się bardziej charakterystyczne. Dr Robert Chmielewski: Ludzka skóra nie jest naszym zwykłym pokrowcem. To największy organ ludzkiego organizmu, kluczowy w układzie odpornościowym i odpowiedzialny, poza nerkami i wątrobą, za naturalne oczyszczanie. To nic odkrywczego, że niektóre choroby metaboliczne zmieniają skład potu, wywołując podrażnienia w konkretnym miejscu. To nie jest kwestia magicznego powiązania organów, tylko dowiedzionych procesów. Faktem są plamy wątrobowe czy skłonność do pękania naczyń krwionośnych u osób z nieprawidłowościami w układzie oddechowym. Jak mam tego dowieść? To już kanon klasycznej medycyny. Poprosiliśmy doktora Roberta Chmielewskiego o zweryfikowanie krążących mapek i stworzenie wersji wyważonej, która w pewnym zakresie może być pomocna. Ktoś "niepotrzebnie" zrobi morfologię czy odwiedzi ginekologa? Podejmiemy takie ryzyko. Trzy piętra Doktor Chmielewski przypomina, że generalnie twarz możemy podzielić na trzy piętra. I Od oczodołów w górę - generalnie strefa układu trawiennego i metabolizmu. II Poniżej oczu do ust włącznie - zaburzenia związane ze stresem, a także układem krążeniowym i oddechowym oraz narządami jamy brzusznej. III Broda - układ hormonalny i narządy miednicy mniejszej (srom, pochwa, szyjka macicy, jajniki, jajowody i otaczające je tkanki). A bardziej szczegółowo? Poniżej podajemy problemy dotyczące już konkretnych elementów tych pięter. CZOŁO Zmiany liszajopodobne, łupież na granicy z włosami - nietolerancje pokarmowe. Zmiany zapalne, wypryski, przetłuszczanie - mogą być objawem problemów z jelitami. Między oczami - częściej objaw pogorszenia funkcji wątroby i pęcherzyka żółciowego. Wątroba, a może pęcherzyk? Co naprawdę cię boli? OCZY Cienie -najczęściej objaw zmęczenia, ale może być też sygnałem alergii lub nadciśnienia tętniczego. Obrzęk ich okolic - może wskazywać na problemy z tarczycą lub układem moczowym, głównie nerkami. Żółte grudki wokół oczu, o nieregularnym kształcie - podwyższony poziom cholesterolu i trójglicerydów. Więcej na ten temat: Worki pod oczami - nie tylko objaw zmęczenia POLICZKI Nadmierne zaczerwienienia - bywają objawem infekcji, ale też nadciśnienia, cukrzycy i problemów hormonalnych. Wypryski, podrażnienia, zmiany podobne do trądziku różowatego - kłopoty z układem oddechowym, alergie, czasem choroby żołądka. Uwaga! Objawy bardzo podobne do alergii niejednokrotnie wywołują pasożyty. Zmiany w okolicy zatok mogą oznaczać po prostu ich zapalenie. W przypadku zatok szczękowych problem stomatologiczny, także zaawansowaną próchnicę. Przebarwienia (w różnych lokalizacjach) - zaburzenia hormonalne. NOS Rozszerzone naczynka krwionośne - schorzenia układu krążenia i płuc. Krwawienia z nosa - nadciśnienie tętnicze, problemy naczyniowe, cukrzyca, choroby krwi. Więcej o krwawieniach z nosa USTA Spierzchnięte - niedobór witaminy A lub E, nieprawidłowa flora bakteryjna (np. po antybiotykoterapii). Pękające kąciki ust, zajady - możliwy np. niedobór witamin z grupy B, ale także żelaza i cynku. Nagłe zasinienia - problem z sercem. Nadmierne owłosienie nad ustami u kobiety - zaburzenia hormonalne, które najlepiej wyjaśnić z endokrynologiem lub ginekologiem, a dopiero potem usunąć. Zdecydowanie więcej na ten temat: Usta, miernik zdrowia BRODA Wypryski, zaczerwienienia, przebarwienia - głównie problemy ginekologiczne, zwłaszcza stany zapalne jajników i jajowodów, ale także schorzenia macicy. Dr Robert Chmielewski (na zdjęciu) - chirurg, specjalista medycyny estetycznej, członek Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging, wykładowca w Europejskim Centrum Szkoleniowym Anti-Aging. Autor wielu artykułów prasowych, ekspert w licznych programach, powszechnie znany dzięki telewizyjnym metamorfozom. Przyjmuje w Prime Clinic.

  • annastachowiak1

    annastachowiak1

    26 października 2017, 14:06

    Waga bardziej spada odkąd zaczęłaś chodzić na siłownię?Masaże,basen,siłownia....."jedziesz" kompleksowo

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 14:15

      Masaże zawiesiłam....zarżnęłabym małża finansowo a to byłoby dla mnie ...niekorzystne ...sama sobie ciele masuję teraz kupiłam oliwkę dla kobiet w ciąży ( w Rossmanie) podobno świetnie uelastycznia skórę i doskonale działa na rozstępy :D

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 14:18

      co do wagi to ruszyła ale nie w szaleńczym tempie, za to portki ...spadają :D

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    26 października 2017, 13:06

    Ależ Ty jesteś aktywna. Podziwiam. Ja nigdy niecierpialam wszelakich ćwiczeń ale teraz wiem, ze to jest najgorszy błąd - rezygnacja z ruchu

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 14:17

      Wiesz...jak tak łażę drugi tydzień na siłownię to się przyznałam sama przed sobą ...że jestem śmierdzącym leniem ...dużo ćwiczeń na tych zajęciach na kręgosłup jest takich samych jak te z Nikodemem, które odkryłam rok temu, tylko że ja ...w domu ćwiczyłam 20 - 25 min i już byłam " bardzo zmęczona" albo ćwiczyłam co drugi a potem co trzeci dzień bo byłam " bardzo zmęczona" a tu ...godzinę ćwiczę na maszynach a potem równą godzinę z instruktorami i koniec....nie ma ...że jestem zmęczona po 20 minutach...zresztą ...leżę pod i za zegarem i nie wiem ile czasu minęło :D:D:D

    • .Wiecznie.Gruba.

      .Wiecznie.Gruba.

      26 października 2017, 16:23

      Mówisz o tych treningach z primavery? Ja trochę z nim cwiczylam przed ciążą. Podziwiam za taki czas.... chyba bym padła haha

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 16:30

      mhm...o tych , dużo ćwiczeń na tych zajęciach ze zdrowego kręgosłupa znam właśnie z ćwiczeń z Primavery :D

  • Beata465

    Beata465

    26 października 2017, 12:36

    Po siłowni bosko ....na zdrowym kręgosłupie..zupełnie nowy zestaw ćwiczeń, do cornera jednak nie pójdę, zmiana planów, właśnie znalazłam kartkę o zbiórce odzieży...nareszcie do nas dojadą, to jednak wybieram wywalania ciuchów z chałupy, poza tym zaprosiłam gości na niedzielę na degustację serów i wina...więc trzeba coś tam upichcić....dobrze że nie zamroziłam farszu ...będą bułeczki z pieczarkami i kapustą, zaraz nastawię mięsko na pasztet...to będzie rosołek...przerobię go na czerwony barszczyk, upiekę jeszcze jakieś ciacho i niech naród przychodzi :D:D , ot widzicie jak to u mnie jest....jest idea...jest akcja

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    26 października 2017, 11:26

    Metoda odchudzania wręcz sprinterska, o ile oponkę można jeszcze wciągnąć hihi Ty w czarnym ubraniu? :-O

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:33

      Ja kocham czerń...kocham, ale ostatnio poszłam w stronę koloru , niemniej od czerni nie stronię :D , choć myślę nad wymianą jej na ...granat :D

    • waniliowamufinka

      waniliowamufinka

      26 października 2017, 13:19

      Ja bardzo lubię ten "wybuchowy" kolor ;-)

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 16:32

      ja też ....ja chyba do końca życia nie przekonam się do jednego koloru ...beżu, uważam że to kolor dla ludzi którzy chcą być niewidzialni...zniknąć. Bo żeby być widzialnym w beżu trzeba dodać do niego prima sort dodatki :D

  • Maratha

    Maratha

    26 października 2017, 09:40

    fajny look.

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:32

      po dwóch myciach ma być bardziej niebieski odcień ...teraz jest delikatnie fioletowy

  • ellysa

    ellysa

    26 października 2017, 09:24

    kobieta zmienna jest i to widac po Twoich zmianach na glowie,w kazdej fryzurze czy kolorze Ci do twarzy:)

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:31

      hahahahaha....no wiesz....jedne mają " diety" które im zmieniają rysy twarzy, ja nie mam diety ,,,za to zmieniam fryzury ;)

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:31

      hahahahaha....no wiesz....jedne mają " diety" które im zmieniają rysy twarzy, ja nie mam diety ,,,za to zmieniam fryzury ;)

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    26 października 2017, 08:46

    U mnie wchodzi słońce, więc do Ciebie też dotrze. Niech żyje siłownia !!! :)

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:31

      Dziękuję ...pasjami wyłazi ale nic to ...jest bardzo ciepło

  • Osobkazozz

    Osobkazozz

    26 października 2017, 08:36

    głęboki wdech zawsze działa :D fryzurka bardzo ładna :)

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:30

      :D a jaka praktyczna....wytrę ręcznikiem i mogę lecieć do domu spokojnie bo czerep prawie suchy :D

  • mania131949

    mania131949

    26 października 2017, 08:33

    Passifloro, look fajny! Powodzenia na siłowni, nie daj się tam chłopakom zamęczyć!

    • Beata465

      Beata465

      26 października 2017, 12:30

      Dziękuję ....przeżyłam i mam się coraz lepiej ...a przynajmniej mój szlachetny kręgosłup niemoralny

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.