Cycóś? Coś strasznego się ze mną dzieje od poniedziałku ...nie mam siły, po prostu nie mam. Masakra.Fakt w poniedziałek się naganiałam, basen, zakupy, sąd. Ale wczoraj...jak wróciłam do domu od kata to siadłam do robienia stroika...podniosłam się z jękiem...koniec świata, nie miałam siły szurać odnóżami i tak miałam cały dzień, dzisiaj bolą mnie ramiona koszmarnie ...no wiem, że popływałam znowu dość solidnie ale do kurzej twarzy już dawno nie byłam taka obolała ..jakoś tegoroczna wiosna , a przynajmniej jej początek mi nie służy. Wczoraj udało mi się kupić wszystko na Wielkanocny wianuszek. Powiem wam że byłam ciut zirytowana, cholerka niby tyle sklepów jest a ja od jakiegoś czasu rozglądałam się za białym wiankiem, bo szary mam ale to na Bożonorodzeniowy stroik , wiosennie chciałam na biało. Nosz kurza morda ni ma...amba zeżarła , już w sieci znalazłam, przyzwoita cena no ale z przesyłką wyszłoby mi tyle ile tutaj za sporo większy. To samo z ładnymi sztucznymi kwiatami..ale jak wracam od kata to mam , w zasadzie po drodze, sklep pt. fajny sklep i faktycznie kobietki mają tam fajne rzeczy niekoniecznie bardzo tanie, choć i takie się trafiają. No i wczoraj poleciałam, tak serio serio to pognałam po foremki na chleb, bo mi siestra reklamę zrobiła, dzięki za to, i mam jutro upiec 4 chleby a foremek " chlebowych" miałam tylko dwie. Foremki kupiłam i okazało się że panie mają ...wianki, piękne sztuczne kwiaty, sizale, piórka, wstążki i różne pierdalamenty no i kupiłam co mi wyobraźnia podpowiedziała, kwiaty umowcowałam, bo to tło, teraz dołożę jajeczka ale jeszcze ich nie dostałam, bo te zamówiłam przez allegro, spore ilości w śmiesznych cenach, więc grzecznie czekam i będę dokładała je do tła. Maszerując et chałupa, kilka razy byłam pytana gdzie kupiłam wianek ( i za ile) z jedną z pytających pańs wymieniłam kilka zdań i okazało się, że moda na świąteczne wianki dekoracje staje się coraz powszechniejsza. To miłe. Bo jednak fajnie mieć coś ładnego, co nas cieszy i sprawia przyjemność oczom. A jeszcze jak się samemu coś wyprodukuje to " statysfakcja " gwarantowana. Ja jakoś nigdy nie miałam talentów plastycznych a teraz co i rusz ...coś sobie wymyślę. To wielki sprawdzian dla mojej cierpliwości, której jako choleryczka mam niewiele. Wczorajsze przecinanie drutów w bukietach kiwatów okupiłam wstrętnym pęcherzem, muszę małża uprosić o jakieś szczypce do cięcia drucików. Wymyśliłam też stroik na stół świąteczny ...zaiste nietypowy, po części podejrzałam " naczynie" :D:D trzeba się będzie u Długorękiej w nie zaopatrzyć. Tak poza tym...deszcz, szaro, sennie, choć ciepło, przynajmniej tyle dobrego. No idę ogarniać chałupkę, bo dziewczyny były z pańciem rano w parku i mam w całym domu ślady " malutkich" łapek...trzeba do umyć :D . Miłego dzionka wszystkim . Idę się zmieniać w kurę domową ....ko ko ko ...swędzi mnie skóra, czyżbym obrastała w piórka?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magdalena762013
22 marca 2017, 20:22Jak skóra swędzi to pewnie dlatego, ze juz Cie ciągnie do dalszej roboty... ale współczuje tego braku energii w pełni.
Beata465
22 marca 2017, 21:41Niom...swędziała to w ramach terapii...umyłam okno u dziecków w pokoju i założyłam nowe firankozasłonki ( żeby przetestować, czy mogę takowe zakupić do pozostałych okien) :D
Magdalena762013
22 marca 2017, 21:53O widzisz - i pewnie juz nie swędzi?
Ta-Zuza
22 marca 2017, 16:13Zamordowałabym kogoś przy dzierganiu takiego wianka - nie mam cierpliwości do takich wyrobów... szału bym dostała, a to chyba ma uspokajać?
Beata465
22 marca 2017, 16:59eeee robiło się całkiem szybko, a robiłoby się jeszcze prędzej, gdybym wcześniej obcięła wszystkie kwiatki ( bo kupiłam sobie ...gałązki i musiałam je zdemolować) :D
KaJa62
22 marca 2017, 13:09Takie piękne dekoracje i wianki wielkanocne widziałam dzisiaj w galerii w Home you , prawie identyczne Jak Twój Beatko pokazany we wczorajszym wpisie, brakuje mu tylko jajeczek, pozdrawiam
Beata465
22 marca 2017, 13:16Jajeczka wciąż nie dojechały, myślę ze jutro już będą :D No właśnie ja też znalazłam galerię w internecie gdzie mają piękne wianki i ...jeszcze piękniejsze ceny :D Tu mam chociaż satysfakcję że to ...ja, ja siama :D
piekna.i.mloda
22 marca 2017, 12:06A do fryzjera to co ile chodzisz bo mam wrazenie, ze za kazdym tazem jak cie czytam to bylas u fryzjera :)
Beata465
22 marca 2017, 13:15yyyy...do fryzjera chadzam co 4 - 5 tygodni
siostrazdlugareka
22 marca 2017, 10:59Durna baba pkt II :D Sczypce do drutu też chyba powinnam mieć . Nie musisz prosić małża . Dam za chleb :D
Beata465
22 marca 2017, 13:14no to się jutro upomnę i zrobimy wymianę :D i nie durna...tylko niedoinformowana przez ciebie :D hihihihi a szwagierek powinien mi przytargać katalog ...co mają to bym wtedy wiedziała :D
siostrazdlugareka
22 marca 2017, 10:57A Ty głupia babo , jak jesteś w lidlu , to nie możesz zajrzeć do mojego męża ? Nie wiem co dziewczyny mają na zabawkach ale miewają różne pierdalamenty do dekoracji . Co za durna baba , noooo....
Beata465
22 marca 2017, 13:13no nie wiem czy tam gdzie byłam nie mają taniej niż na ...twoich zabawkach :D:D
marii1955
22 marca 2017, 09:55Taki pędziwiatr - jakim Ty jesteś , nie zamieni się w kurę domową , ojj nie zamieni - hehehe :) Też jestem zawiedziona dzisiejszą pogodą ... Dobrego dnia Beatko :)
Beata465
22 marca 2017, 10:09Znaczy się, że czeka mnie los....strusia domowego :D:D a swoją drogą...chałupa umyta :D
aniaczeresnia
22 marca 2017, 09:47Czekam na fotke efektu koncowego ;-) ja nie mam czasu ani ochoty na pecherze, ale trochę dekoracji mam i zainspirowalas mnie tym naczyniem, wrzucę wszystko do szklanego naczynia i dekoracja gotowa ;-) szkoda ze zonkile z ogrodu juz pewnie przekwitna do świąt... ale może jakieś tulipany kupię ;-)
Beata465
22 marca 2017, 09:50Kiedyś tam...dawno, też Wielkanoc była u mnie i zrobiłam stroik w szklanej salaterce, którą owinęłam apaszką , bardzo się to wszystkim podobało. W tym roku naczynie będzie super niezwykłe ...ale na razie ...sza . To będzie niespodziewajka :D
aniaczeresnia
22 marca 2017, 09:50To czekam na 2 fotki ;-)
Beata465
22 marca 2017, 09:51W zeszłym roku na Wielkanoc kupiłam cudne bordowo fioletowe tulipany, długie o dużych główkach, nie były najtańsze ale były cudne. Mam nadzieję że w tym roku z racji ..późnego terminu świąt wybór kwiatów na targu będzie duży.
mania131949
22 marca 2017, 09:28Pokaż te swoje stroiki. Bardzo jestem ciekawa co wymyśliłaś! :-))) Kura domowa. hłe,hłe, hłe :-)))
Beata465
22 marca 2017, 09:39zerknij Maniu na wczorajszy wpis :D tak jak wspominam to dopiero tło, dojdą jeszcze jojecka pastelowe i może piórka ale to zobaczę bo nie chcę przedobrzyć , a stroik na stół to pokaże dopiero na święta, bo będą w nim żywe kwiaty :D