Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dysc


pada, pada ...chłodno, szaro i mokro. Psiczka dzisiaj miała szczepienie, dobrze że poprosiłam małża i nas przetransportował, bo bida trzęsła się z zimna. Co prawda do weterynarza nie mam daleko ale puścić jej na ugór nie miałabym serca, mokro byłoby jej i w łapki i sierściucha by jej namokła. Podjechaliśmy , doktor zaszczepiła i wróciliśmy do domu. Po drodze odebrałam paczkę z moją nową torbą sportową :D bo od przyszłego tygodnia wracam na bąsen...zima poszła w piz...albo i dalej, mrozy minęły, Ferdek nie strajkuje akumulatorowo , można wracać. Ooooo już po deszczu, właśnie widzę słonko wyłazi, a mnie się chce tak spać że głowa mała, za chwilę walnę czołem w stół, w związku z tym , zapobiegawczo polecę ćwiczyć z Nikodemem, najwyżej potem wezmę przykład z psic i zalegnę. Co tam jeszcze ciekawego ? Głodna jestem :PPoj głodna i to mocno, no ale nic nad zjedzeniem czegoś pomyślę po ćwiczeniach. Miłego dzionka wszystkim.(pa)

  • siostrazdlugareka

    siostrazdlugareka

    3 marca 2017, 07:33

    Nie podoba mi się ta Twoja dieta .

    • Beata465

      Beata465

      3 marca 2017, 07:46

      I nie musi...bo to moja :D

  • piteraaga

    piteraaga

    2 marca 2017, 11:07

    Pogoda kiepska, a robić trzeba.... ;) Pozdrowienia

    • Beata465

      Beata465

      2 marca 2017, 12:40

      Dzisiaj było bardzo fajnie, teraz zaczyna się chmurzyć

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    1 marca 2017, 18:17

    U mnie dziś lekko mżyło, a ja zasypiałam nad kawą :)))

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2017, 18:47

      Coś wisi w powietrzu ....teraz boli mnie łepetyna wrrrrrrrrrr.....

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    1 marca 2017, 14:02

    U nas leje od rana i na slonce się nie zanosi :-(

  • sobotka35

    sobotka35

    1 marca 2017, 12:53

    U mnie rano było słonecznie, a teraz się chmurzy. Czyżbyś podesłała mi ten deszcz znad Radomia,hę? ;)

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2017, 13:54

      u nas na moment wylazło słonko i znowu się schowało :( rano w moim ukochanym radio mówili że w całym kraju ma kropić , to nie ja ...to prognoza :D

  • holka

    holka

    1 marca 2017, 12:16

    To będzie i basen i ćwiczenia z Nikodemem?! Ja dzisiaj też zasypiam na stojąco...może to jakieś przesilenie wiosenne?! A co teraz jesz ? i Czemu ćwiczysz na czczo...podobno wtedy spala się mięśnie a nie tłuszcz.

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2017, 12:40

      Nie ćwiczyłam na czczo, przed wyjściem na szczepienie z WHisky zjadłam śniadanie :D , teraz kolej na dołożenie węglodwodanów : kasz, makaronu razowego i razowego chlebka czyli ...mojego :D

  • annastachowiak1

    annastachowiak1

    1 marca 2017, 10:28

    Tez chcę wrócić na basen( w lutym nie byłam ani razu),ale mój ulubiony jest opanowany przez studentów i szkoły....Rzadko bywają wolne tory dla "innych"....Ale może jakoś się wcisnę.....

    • Beata465

      Beata465

      1 marca 2017, 10:59

      ja jak już wspominałam jeżdże raniutko na 6 30 nie ma tłoku, jak nas jest po 2 os. na torze to już jest dużo :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.