pada, pada ...chłodno, szaro i mokro. Psiczka dzisiaj miała szczepienie, dobrze że poprosiłam małża i nas przetransportował, bo bida trzęsła się z zimna. Co prawda do weterynarza nie mam daleko ale puścić jej na ugór nie miałabym serca, mokro byłoby jej i w łapki i sierściucha by jej namokła. Podjechaliśmy , doktor zaszczepiła i wróciliśmy do domu. Po drodze odebrałam paczkę z moją nową torbą sportową :D bo od przyszłego tygodnia wracam na bąsen...zima poszła w piz...albo i dalej, mrozy minęły, Ferdek nie strajkuje akumulatorowo , można wracać. Ooooo już po deszczu, właśnie widzę słonko wyłazi, a mnie się chce tak spać że głowa mała, za chwilę walnę czołem w stół, w związku z tym , zapobiegawczo polecę ćwiczyć z Nikodemem, najwyżej potem wezmę przykład z psic i zalegnę. Co tam jeszcze ciekawego ? Głodna jestem oj głodna i to mocno, no ale nic nad zjedzeniem czegoś pomyślę po ćwiczeniach. Miłego dzionka wszystkim.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
siostrazdlugareka
3 marca 2017, 07:33Nie podoba mi się ta Twoja dieta .
Beata465
3 marca 2017, 07:46I nie musi...bo to moja :D
piteraaga
2 marca 2017, 11:07Pogoda kiepska, a robić trzeba.... ;) Pozdrowienia
Beata465
2 marca 2017, 12:40Dzisiaj było bardzo fajnie, teraz zaczyna się chmurzyć
zlotonaniebie
1 marca 2017, 18:17U mnie dziś lekko mżyło, a ja zasypiałam nad kawą :)))
Beata465
1 marca 2017, 18:47Coś wisi w powietrzu ....teraz boli mnie łepetyna wrrrrrrrrrr.....
aniaczeresnia
1 marca 2017, 14:02U nas leje od rana i na slonce się nie zanosi :-(
sobotka35
1 marca 2017, 12:53U mnie rano było słonecznie, a teraz się chmurzy. Czyżbyś podesłała mi ten deszcz znad Radomia,hę? ;)
Beata465
1 marca 2017, 13:54u nas na moment wylazło słonko i znowu się schowało :( rano w moim ukochanym radio mówili że w całym kraju ma kropić , to nie ja ...to prognoza :D
holka
1 marca 2017, 12:16To będzie i basen i ćwiczenia z Nikodemem?! Ja dzisiaj też zasypiam na stojąco...może to jakieś przesilenie wiosenne?! A co teraz jesz ? i Czemu ćwiczysz na czczo...podobno wtedy spala się mięśnie a nie tłuszcz.
Beata465
1 marca 2017, 12:40Nie ćwiczyłam na czczo, przed wyjściem na szczepienie z WHisky zjadłam śniadanie :D , teraz kolej na dołożenie węglodwodanów : kasz, makaronu razowego i razowego chlebka czyli ...mojego :D
annastachowiak1
1 marca 2017, 10:28Tez chcę wrócić na basen( w lutym nie byłam ani razu),ale mój ulubiony jest opanowany przez studentów i szkoły....Rzadko bywają wolne tory dla "innych"....Ale może jakoś się wcisnę.....
Beata465
1 marca 2017, 10:59ja jak już wspominałam jeżdże raniutko na 6 30 nie ma tłoku, jak nas jest po 2 os. na torze to już jest dużo :D