Niezależnie od tego czy są krótkie czy długie, zawsze są do dupy. Właśnie odebrałam książki Czubaszek i o Czubaszek ledwie zaczęłam czytać a już rżę. dzisiejsze słowa ( na poniedziałek) to cytat z " Nienachalna z urody" ...amen, święte słowa co do życia i nóg. Generalnie jak umarłam w sobotę...tak do dzisiaj nie żyję...a tu trzeci dzień mija . Teoretycznie jest lepiej, po wczorajszych burzach ...he he he ...burzach , 20 minut popadało, zagrzmiało i poszło sobie diabli wiedzą gdzie, niby chłodniej i mniej słonecznie, ale co z tego jak i ciśnienie niższe i jak szłam do kata to i tak mi ciekło po plecach i tak ...tak czy siak kiecka mokra. Z ostatnich wieści towarzyskich - jednak dochodzę do wniosku, że chyba pora się odciąć od imprez rodzinnych a przynajmniej u niektórych. co najwyżej będę piekła placki i wysyłała przez posłańca a ja ...będę kobietą we własnym domu, czyli będę leżała i pachniała. Sernik ...udał się znakomicie, drożdżowe genialne, naprawdę, co pieczenie to ciasto coraz lepsze a jakie dietetyczne...ho ho ho ...zaniosłam tesciowej, Paszczur Młodszy wywiózł do akademika ( razem z kawałem sernika) , małż dzisiaj pożarł i zostało ...bez mała nic . z innych doniesień ...doznałam szoku jak wylazłam dzisiaj z zakupów...koszyk nawet w połowie niezapełniony a portfel uboższy o ponad 300 zł, no fakt, trochę chemii zakupiłam, ale po obiedzie zabrałam się za rozpracowywanie paragonu, bo już podejrzewałam, że mi coś kasjerka dostukała ( i to dużo) , bo przecież minister K. w styczniu się zarzekał, że " żadne ceny nie wzrosną w związku z planowanym wprowadzeniem podatku sklepowego" nooooo.....może tym co nie kupują to ceny nie rosną, niestety w moim przypadku jest inaczej. Zabrałam się za studiowanie pozycji , niestety nie tych z Kamasutryiiiiiii zmroziło mnie, dzisiejsza cena cytryn to prawie 12 zł za kilogram . Matko!!!!! dobrze że wzięłam tylko trzy cytryny( bez butelki ) Chyba na dzień dobry zacznę pić wodę z sokiem z pomarańczy, bo pomarańcze po 3 z groszami. Dobrnęłam do końca rachunku i się okazało że nic mi nie dopisano, wszystko moje ...fakt że znowu kupiłam kilka nowych herbatek np. yerba mate z dodatkiem aloesu i czegoś tam :D . I uprzejmię donoszę że za tydzień w Lidlu będzie tydzień smaków z 1001 nocy czyli ...arabski, jest kilka rzeczy wartych uwagi. I tym oto donosikiem kończę dzisiejszą bazgraninkę. Miłego popołudnia....ahoooooj przygodo, ahooooooooooooooj
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Betka74
29 czerwca 2016, 21:52Zazdroszczę książek. Mi się podoba "Stara, ale jara... trzy paczki dziennie" :)
Beata465
30 czerwca 2016, 07:17A w ogóle mi nie wpadło w oczy, jeszcze jedną mi znajoma podesłała w PDF :D:D
AnnaSpelniona
27 czerwca 2016, 22:58Hahhahahha moja kochana u mnie też takie drogie cytryny kupuje po 2 co kilka dni hahah mniej boli kieszeń ! U mnie się ochlodzilo jest 20
Beata465
28 czerwca 2016, 06:57u mnie teraz o 7 tez jest 16 stopni, chmurki i miły chłód ...zobaczymy jak długo :D
kitkatka
27 czerwca 2016, 20:43Dubel! O nogach już pisałam. Cytryny ostatnio rzuciły mi się w oczy i też mnie z lekka zdziwiła cena. U nas jest całe 15 stopni więc ciężko się spocić. Pozdrówka
Beata465
27 czerwca 2016, 21:55zazdraszczam ci ....15 stopni ...w skali Beauforta :D
piteraaga
27 czerwca 2016, 20:39To tak jak z tym wróbelkiem - jedną nóżkę miał bardziej... A cytryny? Wszyscy wkoło się odkwaszają to i cytryny drogie.
Beata465
27 czerwca 2016, 21:54ja się odkwaszam od dawna to poproszę rabat albo i całe...Maroko :D
sobotka35
27 czerwca 2016, 19:24Teraz jest ten moment, że nie ma sezonu na cytryny, dlatego są tak drogie. Tak jest co roku latem. Trzeba przeczekać;) Natomiast ceny są i tak z kosmosu, a na pewno podwyżki będą i to bynajmniej nie pensji :-/ Czubaszek miała cudowne poczucie humoru.Będzie jej bardzo brakować.No,ale chociaż książki są;)
Beata465
27 czerwca 2016, 20:20kupiłam dwie ...nienachalnej i boks na ptaku :d czytam symultanicznie i rżę jak glupia :D
annastachowiak1
27 czerwca 2016, 17:28U nas też cena cytryn z kosmosu 12,-(niestety ostatnio nie pijam wody z cytryną)...
Beata465
27 czerwca 2016, 18:13nooo ja dzięki kasie zapomogowo pożyczkowej czyli małżowi, mogę nadal kupować cytryny, ale ich cena jest porażąjąca...lemoniady nie zrobię...ooooo nie ....wyłazi ze mnie chytra baba z Radomia :D
siostrazdlugareka
27 czerwca 2016, 17:26A z młodszego Paszczura jest świnia. Na moje pytanie o ciasto , wykręcała się ,że do babci... a tu małpica na wynos miała .
Beata465
27 czerwca 2016, 17:28świnia tez ssak...a jej należy się pochwała...zadbała o twój ...bambol tzn. zahamowała jego wypsztucenie :D
Beata465
27 czerwca 2016, 18:11iiii dodam że nie łgała...ciasto zaczełam robić dopiero po ich wyjściu więc ..wzięła ci to co miała...wyobrażenie :D
aniaczeresnia
27 czerwca 2016, 16:36Tu tez cytryny podrozaly, czyzby sezon sie skonczyl i sprowadzaja je teraz z kranca swiata? I jak my sie mamy odchudzac?!
Beata465
27 czerwca 2016, 16:56Piękna , chyba z końca ....galaktyki :D
siostrazdlugareka
27 czerwca 2016, 17:24Istnieje coś takiego jak podaż i popyt ;) Ja przyjęłam zasadę ,że jeżeli banan kosztuje powyżej 4 zł to niech sami sobie żrą . I zawzięcie nie kupuję w tej cenie . Zaczynam kupować kiedy cena spadnie do bodaj 3,98 :D:D Jak zasada, to zasada :D Więc i cytryn nie kupie w tak zbójeckiej cenie .
Beata465
27 czerwca 2016, 17:26Woda z cytryną to moje drugie przyzwyczajenie...nawet mi do łba nie przyszło żeby go podnieść i zerknąć na cenę cytryn...na pomarańcze a jakże rzuciłam okiem ale do cytryn ...ślep nie doleciał :D
Magdalena762013
27 czerwca 2016, 16:28ja tez zauważyłam z miesiac temu,mze cytryny sa koszmarnie drogie!!! W sklepie mniejszym ostatnio płaciłam 17 zł i jak zobaczyłam jakaś zielonkawa to prosiłam o wymianę. Droższy jest chyba tylko ser żółty z defektem, czyli dziurami. Tez często studiuje pozycje, nie Kamasutry, ale warto robic to tuż za kasa, go potem szkoda nawet benzyny, zeby sie wrócić... A czemu piszesz o tych imprezach? Ktos głupoty gadał? Czy udawał, ze ciasto nie smakuje?
Beata465
27 czerwca 2016, 16:55Imprezy...w towarzystwie niektórych wieją nudą i dennością. Np. wczoraj usłyszałam takie zdanie " jak można nie mieć w domu ziemniaków na niedzielę| a kiedy stwierdziłam że u nas permanentnie nie ma ziemniaków nie tylko w niedzielę ale w ogóle ( ja np. nie lubię ziemniaków) to wywołałam nie tylko szok ale ..zgrozę :D
Magdalena762013
27 czerwca 2016, 18:19Masz racje - u mnie sa np. Kartofle... Hi hi
Beata465
27 czerwca 2016, 19:07masz racje...dokładnie powiedziano kartofle ...to ja je tak poetycko zwałam ...ziemniakami :D
siostrazdlugareka
27 czerwca 2016, 19:30Też permanentny brak wykazujemy . A jak kupuję to u jednego sprzedawcy . Bo nie mam odpadu i ma gatunki jakich inni nie mają .
Beata465
27 czerwca 2016, 20:21Jednym słowem sprzedawca ma gatunki ...jadowite, takie które nadają się do ..jedzenia :P
Maratha
27 czerwca 2016, 15:01A u mnie w Lidlu tydzien polski od czwartku :D golabki sobie mozna kupic... jakos sie nie skusilam, te sklepowe do mnie nie przemawiaja... Uwielbialam Marie Czubaszek, straszna szkoda...
Beata465
27 czerwca 2016, 15:02skonsumowałam obiad, popełniłam wpis i idę zamieniać się w ropuchę....będę się nurzała w jej dziełach i rechotała :D