Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dżungla, dżungla


...polecam Księgę Dżungli. Oczywiście tradycji stało się wczoraj zadość, wtorek był, było kino. Ale przed kinem zostałam zabrana na fast food ....mało nie padłam z głodu w domu ....bo nie pożarłam podwieczorku czekając na falafele...przepyszne jedzenie, polecam gorąco, to arabskie kotleciki z ciecierzycy zapakowane w tortillę ( hmmm w ogryginale to pewnie nie torlilla ale jakiś podobny naleśniko placek) z masą warzyw i sosem jogurtowym, no palce lizać...pożarłyśmy po 2 i pojechałyśmy na film.  Oczywiście na sali przeważały dzieci...w większości o dziwo, grzeczne, chociaż dla takich 3 latków , jakie siedziały koło nas film zbyt długi, ale szło wytrzymać, tym bardziej że mama tłumaczyła synkowi co widzi na ekranie a z jej monologu wynikało, że dziecko znało już tę książkę, bo mama mu ją czytała. Film zrobiony przepięknie, podziwiam współczesną technikę, film rysunkowy a miało się wrażenie że to żywi ludzie i zwierzaki w nim graja. Miło było się przenieść na kilkadziesiąt minut do dżungli .Co do mojego zegarka ....to chyba go wyrzucę...tylko jak? Wydłubać sobie mam budzik z mózgownicy, dzisiaj koniec spania o 4 45, prawie godzinę miałam na prasówkę :D , na basenie była " Dobra" pani, ta która pozwala nam wejść wcześniej no i dzisiaj sobie popłynęłam 56 długości, spokojnie , rzekłabym że wręcz leniwie, mój rekin młot...przeniósł się po 10 minutach na tor obok, bo nie było dzisiaj zawodniczki. Co rano mamy na 1 torze trenującą dziewczynę, albo miała zawody albo trener jej zarządził odpoczynek i dzisiaj chłoptaś sobie pływał obok a ja miałam swój tor tylko dla mnie :D:D tak czy siak wg mojego endomondo rano 1020 kcal poszło z dymem :D . Teraz śniadam i konresponduję z wami, potem poczekam aż mi listonosz przyniesie nowe portki i pójdę na pocztę i po jakowąś literaturkę. Pogoda nie zachęca do dłuższych spacerów jest zimno jak w psiarni, rano cudnie świeciło słonko, teraz już się pochmurzyło i wieje dość mocno no ale....da się żyć. Miłego dnia kobietki :D Ahooooooooooojjjjjjjjj Aaaaa mam trochę śmiejuchów :D 

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    20 kwietnia 2016, 17:20

    Ale teksty dobre. Dzis u mnie wygrywa ten nr 2 - i dlatego jak dziecię pyta "czemu w domu nie ma nic słodkiego" odpowiadam, ze gdyby było, to juz dawno bym zjadła:(. A nr 3 moznaby wykorzystać, gdyby wystawiać faćetowi walizki za drzwi:).

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    20 kwietnia 2016, 17:18

    Zabawny jest repertuar, na który sie wybieracie:). A moze warto wrzucać taka opinie regularnie gdzie na jakaś radomska stronę o kulturze? Bo w sumie cel waszych wypraw jest dla mnie niezrozumiały:(. A moze po prostu nic innego nie grali we wtorek? He?

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 18:56

      po prostu idziemy do kina ...ubogacić nasze wnętrze :D w ubiegły wtorek nie było na co iść....na księgę dżungli chciałyśmy iść z różnych powodów, przypomnieć sobie książkę dzieciństwa, spodobał nam się trailer no i poza księgą nie było nic interesującego , co będzie w przyszłym tygodniu dowiem się jutro, niemniej poza tanim wtorkiem idziemy na Carol...Kate Blanchet, Rooney Mara no i temat....miłość między kobietami w latach 50 tych , zresztą w kinie konesera są ..trudne filmy, wymagające refleksji i myślenia , ale nasze umysły jeszcze je ogarniają :D

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      20 kwietnia 2016, 20:49

      Ok ok, juz sie nie czepiam:).

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 21:22

      nie uważam tego za czepianie:D lubimy oglądać filmy , różne, różniaste, czasem ambitne, czasem potrzebujemy adrenalinki a czasem ....duuuuużo śmiechu :D

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      20 kwietnia 2016, 23:03

      Ja zwykle decyduje sie na komedie, choc czasem cos ambitniejszego lub zwyczajnie - na pomyślenie - tez oglądam.

  • moderno

    moderno

    20 kwietnia 2016, 15:40

    W kinie już dawno nie byłam , książek nie mam czasu czytać więc uwstecznienie kulturalne mnie chyba czeka

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 16:45

      zajrzysz do mnie ...pocztasz recenzję i już ....kurtura na całego :D:D

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    20 kwietnia 2016, 13:14

    Namówiłaś mnie, chyba się wybierzemy w weekend.... Tylko nie wiem czy mój niespełna 4-rolatek wytrwa....

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 14:28

      Dzieciaczki podnosiły się z miejsc, rozmawiały z rodzicami ale było to do wytrzymania :D im starsze dzieci tym lepiej im szło obok nas siedzieli tak na oko trzylatkowie, poza pytaniami do mam nie były specjalnie upierdliwe :D

  • Stella-S

    Stella-S

    20 kwietnia 2016, 12:43

    Dzisiaj idziemy do kina!!! Całą rodziną :) Bilety od tygodnia mamy zarezerwowane :)

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 13:00

      Super, my w zasadzie chodzimy co tydzień ...w tani wtorek, no chyba że naprawdę nie ma na co iść, w przyszlym tygodniu nadprogramowo idziemy na Carol w kinie konesera bo małż obdarował mnie zaproszeniem :D

  • malgorzatka177

    malgorzatka177

    20 kwietnia 2016, 11:27

    O Matko ja to już nawet nie pamiętam kiedy byłam w kinie. Mam dużo do nadrobienia jak tylko nastaną wakacje.... Tylko nie wiem czy mi wakacji wystarczy, bo ja na te wakacje to mam tyle zaplanowane że szok. :) Pozdrawiam Cię kochana :)

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 12:13

      Plany dobrze miec.....a zawsze można je ciut skorygować :D

  • Joanna_1988

    Joanna_1988

    20 kwietnia 2016, 10:10

    Chyba się dzisiaj wybiorę do kina :) Co prawda nie mam żadnego dziecka pod ręką, ale co tam! Na partyzanta! Widziałam trailer i strasznie mi się spodobało :D

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 12:12

      No ja poszłam z Kudłatą a ona ze mną ....pytanie, która z nas zdziecinniała? My często chodzimy na filmy dla dzieci ...często teksty w tych filmach są zdecydowanie nie dla dzieci, tzn. dziecki nie są w stanie zrozumieć aluzji zastosowanych przez tłumacza ...teraz wybieramy się na koguta mańka a potem na angry birds :D

  • ellysa

    ellysa

    20 kwietnia 2016, 10:10

    ja tak zrobilam wczoraj jak ten szczur:)))

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 12:13

      No patrz pani...jaka bestia , z cię, z cię :D

  • Maratha

    Maratha

    20 kwietnia 2016, 09:50

    jestes 2 osoba ktora mi w tym tygodniu poleca ten film, chyba trzeba sie wybrac z dzieckami :)

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 09:54

      Naprawdę warto , pięknie zrobiony, pięknie

  • wiszmana

    wiszmana

    20 kwietnia 2016, 09:32

    Hej, ja z endomondo rowerkiem pomykam:)

    • Beata465

      Beata465

      20 kwietnia 2016, 09:54

      Ja z nim patykuję i pływam ...tzn, wpisuję potem czas i dystans a on mi oblicza kalorie :D nie mam wodoodpornego smarka, zresztą ..burzył by opływowość mego ciela i spowalniał mnie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.