no i wykrakałam...kra, kra , krraaaaaaaaa cóż za stara jestem ( a za moment będę jeszcze starsza) i za dużo wiedzy posiadam. Zaczęłam patyki i nie zamierzam ich porzucać, ale tego się spodziewałam....że kaszel jeszcze nie odszedł na dobre...i tak jest w czasie chodzenia ok, ale potem u lekarza znowu mnie dopadło suche jojczenie, no i w nocy co nieco. Niemniej koło 3 obudziłam się z wielką kulą " sierści" w gardle więc wyłączyłam budzik i postanowiłam zamienić planowe pływanie na patyki albo co lepsze ...streching , po wczorajszym kijkowaniu bolą mnie ....łokcie pierwszy raz w życiu. U doktora znowu zrobiłam akcję...ma się ten chłopina ze mną oj ma . wmaszerowałam do gabinetu ...cała w eleganckiej czerni , z mażliżem, w lakierkach , siędłam obok doktora on wyciąga bloczek do wypisania recepty a ja mówię : panie doktorze dzisiaj to już chyba śtriptiz powinnam zrobić. Doktor zerknął na badanie i mówi " jeszcze nie pani Beato z takim wynikiem jak u pani ( I) to badanie co trzy lata" na co ja ....no tak a ja tu najładniejsze majtki założyłam na okoliczność okoliczności i co ....nie zdejmę ich" , doktor się zaczął śmiać i mówi ...." no nie teraz to pani nie zaproszę do badania, bo po takim tekście to by mnie jeszcze pani o molestowanie oskarżyla" ześmialiśmy się , chwilkę pogadaliśmy i wróciłam do domu bez przeglądu, tylko z receptą. Mówiłam mu o tym moim koszmarnym poceniu, powiedział że po skończeniu tej serii antybejbisiów które mi teraz przepisał , zastanowimy się nad HTZ. Wróciłam do domu....szybkie i nieplanowe jedzenie ( co widać dzisiaj na małpie) i już Kudłata zajechała kobyłą Piłsudskiego i pognałyśmy do kina na moje wielkie greckie wesele 2 przyjemna lekka komedyjka, polecam.Swoją drogą ja ją kiedyś uduszę, za szyję....jak słowo daję....seans zaczyna się o 19 a ta 18 59 podjeżdża mi pod chałupę...no zabiję, bo od 44 lat wie....że mam pierdolca na punkcie czasu, 5 minut wcześniej tak ale nigdy minuty później. Po filmie też marudziła że się więcej po nim spodziewała, więc uzgodniłyśmy z Karoliną ( jej córką) że jak nie będzie żałowała i się nie poprawi to otrujemy cholerę, a ponieważ się przyznała że uwielbia galaretki w czekoladzie to po prostu jej nafaszerujemy cucki naparstnicą albo i konwalią majową :D:D I to by było na tyle kobietki, biorę się za przepakowanie wyrobionego chlebka żytniego do foremki, niech wyrasta, potem muszę popracować umysłowo, potem z cielem a po południu upiec leśny mech , bo bardzo nam smakowało to ciasto u Długorękiej, na świętach, a młodszy potencjalny zięciunio ma jutro urodziny i jutro zjeżdżają, Paszczur młodszy zażyczył sobie na obiad kutaka w migdałach :D ale to jutro , dzisiaj biszkopt szpinakowy rach ciach ciach :D:D . Granat do dekoracji kupiłam pięęęęęęęęęękny, obfity z duuuuuuuuuuuuuuuuuużą zawleczką i nie zawaham się go użyć. Bye
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
EwaFit
6 kwietnia 2016, 21:02Ja tez lubie sobie pożartować w czasie wizyty u lekarza, ale musze widzieć, że lekarz zna się na żartach :)
Beata465
6 kwietnia 2016, 22:09toć mało że znam go ponad 30 lat ....to jestem jego pacjentką już ponad 5 :D
beaataa
6 kwietnia 2016, 20:58Ja ostatnio , po godzinie czekania, z zapaleniem zatok, trafiłam do lekarza, który przeprosił, ale zapomniał okularów, ale jednak wsadził mi patyk w gardło i trafił. Potem wypisał receptę na antybiotyk, który mi pomógł poprzednim razem (na szczęście pamiętałam nazwę) i wypisał zwolnienie tylko dlatego, że pokazywałam mu palcem co gdzie ma pisać.
Beata465
6 kwietnia 2016, 22:08hahahaha....ale czad ....swoją drogą ...to pewnie był strasznie ubogi lekarz, którego nie stać na " manie" drugiej pary okularów
kitkatka
6 kwietnia 2016, 17:12Zmień doktora. Mój też jest artysta ale bada dokładnie. Swoją drogą cytologia to koszt 15 - 20 PLN. Ale fakt, że według koszyka świadczeń należy się raz na 3 lata. W bardziej cywilizowanych krajach też. Zawsze sobie robię prezent na imieniny i robię cycki oraz cyto za całe 80 złociszy. Mój doktor od dupy strony jakbym mu tak pokaszlała to by mnie zaraz osłuchał pomimo, że to przekracza jego kompetencje. Taki typ. Baby się do niego pchają drzwiami i oknami. Pozdrówka
Beata465
6 kwietnia 2016, 17:42ale ja kaszlałam na korytarzu a nie u niego :D
Magdalena762013
6 kwietnia 2016, 17:03No cóż - takie teksty w Twoim stylu. Niekoniecznie trzeba sie znać od czasów studenckich. Wystarczy chodzić regularnie:). A majtki właśnie człowiek zakłada ładne, a i tak zdejmuje. Wiec po co człowiek sie tak stara... A film ten tez miałam w planie, jeśli pamiętasz. Myśle, ze mój WSTRZĄS mógłby Ci sie podobać, bo tu i medycyna i sprawiedliwosc:).
Beata465
6 kwietnia 2016, 17:06no właśnie mi świtało, że któraś ze znajomych o nim pisała :D już wczoraj zapowiedziałam Kudłatej, że 27 idziemy do kina konesera na Carol, bo skoro to film o grzesznej międzykobiecej miłości to nie ma szans na seanse w kinie dla ludzi :D a do tego aktorki obsadzone w głównych rolach....trzeba obejrzeć :D
Magdalena762013
6 kwietnia 2016, 17:28Obsada warta zerknięcia, jednak nie byłam pewna treści... Zatem ominęłaby ten film. A ile płacicie za bilety?
Beata465
6 kwietnia 2016, 17:44na kino konesera 21 zł, normalnie chodzimy w tanie wtorki wtedy bilety 14 zł, od dawna prosimy o bilety tańsze...dla nienormalnych ...ale nie chcą nam sprzedać :D:D
Magdalena762013
6 kwietnia 2016, 18:15No tak, teraz mozna się w chyba wszędzie targować, wiec może zmieńcie argument? Zniżka dla pozytywnie zakręconych? Dla patykujacych lub pływających? Hi hi
Beata465
6 kwietnia 2016, 18:57no i tu jest problem ...ona biega ja patykuję, ja pływam ona nie umie :D
Magdalena762013
6 kwietnia 2016, 19:05Ale zniżkę dla zakręconych moze w końcu utworzą:)
Beata465
6 kwietnia 2016, 19:34może powinnyśmy iść w cylindrach z laseczkami i zastepować :D:D
elkada
6 kwietnia 2016, 15:21Ja mam prawie ...55 i zawsze raz do roku ,,dowcipne" USG i cytologia,nigdy nie było innej opcji( jeszcze nie przekwitłam)
Beata465
6 kwietnia 2016, 16:03widać do niektórych miast standardy nie docierają :D
elkada
6 kwietnia 2016, 16:09Żartujesz? Przecież ja mieszkam na rubieżach wschodnich...chyba nie ma większego zacofania?
Beata465
6 kwietnia 2016, 16:26hehehehe ....w tej rubieży masz AM :D a u nas....studentów z kiepskimi ocenami , straszy się praktykami w radomskich szpitalach :D:D
elkada
6 kwietnia 2016, 16:58Przez to i konwałów więcej..powiadam Ci!
Beata465
6 kwietnia 2016, 17:01no po prostu cuda i dziwy ...może nie jest za późno by szkolić się w " nakładaniu rąk" i rzucaniu uroków :D:D swoją drogą ....teraz wiesz dlaczego praca w służbie zdrowia tak mnie powstrzymuje u wizyt w " służbie" zdrowia :D
elkada
7 kwietnia 2016, 12:51Nieśmiało napomknę,że jesdem asystentką stomatologiczną....
Beata465
7 kwietnia 2016, 13:09hheellooo....ja też byłam asystentką, zanim poszłam na dzieckowe urlopy i zakończyłam przygodę ze służbą :D:D , wcześniej zapierniczałam na punkty na chirurgii i trochę na bloku operacyjnym :D:D
sobotka35
6 kwietnia 2016, 13:32To ciekawe, że Ci doktor nawet usg nie zrobił. Cytologia swoją drogą, ale badanie raz w roku powinno się odbyć. Spóźnialstwa nie cierpię i to się nigdy nie zmieni. A kaszel lecz koniecznie, żeby się coś paskudnego nie przyplątało. Może bańki postaw. Wyciągają każde cholerstwo;)
Beata465
6 kwietnia 2016, 14:15usg? nigdy od 30 lat nie robił mi żaden z moich dwoch lekarzy USG , poza ciążą a kłamię raz....zanim mi przepisał tabletki bo było podejrzenie endometriozy ...zawsze jestem na wizytach kontrolnych, cytologia od zawsze I :D
sobotka35
6 kwietnia 2016, 14:56Dla mnie to dziwne, bo usg dopochwowe to w tych czasach standard. Pozwala wychwycić wszelkie guzki, cysty, torbiele itp. Po co w ogóle chodzić do lekarza, który nie bada?
Beata465
7 kwietnia 2016, 07:38Owszem, w ramach prywatnych wizyt za 200 zł , usg jest w cenie , jak widać w " normalnej" przychodni nie ma o czym marzyć
sobotka35
7 kwietnia 2016, 10:49Ja chodzę prywatnie. U mnie wizyta kosztuje 100 zł, w tym jest usg. Jeśli robię cyto, to płacę 130zł, bo wiadomo, że wymaz idzie do laboratorium. To tylko raz w roku. 100 zł to nie jest wygórowana cena za zdrowie.
Beata465
7 kwietnia 2016, 11:23jestem u mojego doktora dwa razy do roku, w tym raz mnie bada ...więc nie będę dymała prywatnie, co jak u nas widać tanie nie jest , poza tym jak widać....mam wyczulony zmysł obserwacji :D:D
sobotka35
7 kwietnia 2016, 13:19Ależ spoczko, ja Cię nie nakłaniam. Nie to jest mim celem. Po prostu wyraziłam swoje zdziwienie;) :)) Zrobiła się z tego niezła dyskusja ;) No, ale mniejsza o to. Miłego dnia :)
Beata465
7 kwietnia 2016, 13:23I bardzo dobrze :D:D jak się mówi to się rozwija :D nieprawdaż i to jest baaaaaaaaardzo molto very good :D:D i tak trzymać . Retoryka umiera ...zawsze możemy spróbować ją...reanimować :d miłego dzionka, pełnego słonka ( oj ale mi się rymnęło) tak jak u mnie
czarodziejka10
6 kwietnia 2016, 12:10Beatkoo , zrób sobie kogiel mogiel z dwóch żółtek i wymieszaj z mocno podgrzanym piwem . Mnie w styczniu tez kaszelstrasznie poniewierał i próbowałam wszystkiego . I chyba to mi pomogło . No i korzeń omanu obowiązkowo . Byłaś na Ladies Night na Weselu ? U nas jest jutro a ja w pracy do 22 :(
Beata465
6 kwietnia 2016, 13:30eeeeeeeee nie? nic nie wiem o takiej imprezie ....wolałabym dwa jajka w garści ...piwo też bym przeżyła w takim przypadku ...no widzisz ...od rana ciuchutko , nawet jednego dychnięcia nie było...profilaktycznie postrechingowałam się dzisiaj ...właśnie z maty powstalam :D
czarodziejka10
6 kwietnia 2016, 13:44mam na myśli Moje greckie wesele :)
Annanadiecie
6 kwietnia 2016, 12:01Ostrożnie z użyciem granatu, może rozprysnąć.... pestkami. Artystka jesteś, biedny ten doktor:-) ma z tobą wesoło!
Beata465
6 kwietnia 2016, 13:28haaaa znalazlam w internacie spsób jak go bezpiecznie kroić :D:D żeby nie pryskał
ellysa
6 kwietnia 2016, 10:44zart siostry i Twoje teksty ...mialam ubaw:))
Beata465
6 kwietnia 2016, 13:28I bardzo molto very good :D
siostrazdlugareka
6 kwietnia 2016, 10:22Z jednej strony stanę w obronie Kudłatej . Miałyście 15 min zapasu w postaci reklam :D A jakbyście miały truć już , zaraz to konwalie są pierwsze.
Beata465
6 kwietnia 2016, 13:27z jednej strony ....to będziesz stać pod bramą :D jakoś ty się nie spóźniasz...u nas prawie nikt się nie spóźnia
Magdalena762013
6 kwietnia 2016, 17:01Ja zawsze tez stawiam na 20 mińutowe reklamy:(. Wychodzę często, tuż przed rozpoczęciem filmu:(.
mariolka1960
6 kwietnia 2016, 09:58Och jak ja nienawidzę nie punktualnosc, a moje dzieci mają to samo i do tego synowa i zięć tez mi się tacy trafili.Milego dnia
Beata465
6 kwietnia 2016, 13:27no rekord niepunktualności to bije rodzina małża...jego najstarsza siostra spóźniła się na własny ślub i to samo zrobił jej syn :D:D a jak chcesz podać coś gorącego wszystkim ...to resztę zaprasza się na 18 a ją na 17 :D:D
manka1967
6 kwietnia 2016, 09:27Mnie zielony mech nie zauroczył, przeciętny.Najlepsza w nim jest posypka granatowa :):) Weź babo idź do podstawowego konowała bo tego kaszlu sama nie pokonasz.Waniajet on mi jakąs alergią lub coś koło astmy
Beata465
6 kwietnia 2016, 09:49Ale ja byłam 2 tygodnie temu osłuchiwana przez lekarza ...nic nie ma :D:D
siostrazdlugareka
6 kwietnia 2016, 10:24My nie mamy ani alergii ani astmy . Za to moja mądra !!! siostra unika lekarza tak długo jak może , co skutkuje półrocznym dychaniem . Dzisiaj zacytowałam sąsiadce mój ulubiony dowcip . Im jestem starsza tym bardziej mnie bawi . " Przychodzi lekarz do baby , wypisać akt zgonu męża i pyta . A u kogo mąż się leczył ?! E nieee panie doktorze , on sam umarł "
Beata465
6 kwietnia 2016, 13:25I ja mam zamiar zrobić to samo " siama, ja siama " :D:D
Ankarkaa
6 kwietnia 2016, 09:11Teksty w gabinecie bezcenne :):):) miłęgo dnia :)
Beata465
6 kwietnia 2016, 09:48Znam pana doktora jeszcze z czasów gdy on był stażystą, a ja tyrałam oblalam egzaminy na medycynę i tyrałam na punkty na chirurgii, stad mogę sobie pozwolić na takie gadki :D:D
annastachowiak1
6 kwietnia 2016, 08:59Tez zaplanowałam wyjście na ten sam film.I też z córka.I tez oglądam film OD POCZĄTKU czyli żadne spóźnienia nie wchodza w gre.Bywało,ze bilet dla córki zostawiałam u biletera,bo się spóźniała, teraz się to poprawiło......Pozdrawiam
Beata465
6 kwietnia 2016, 09:47No my oglądałyśmy od początku, ale ona ma spóźnianie we krwi, nie tylko do kina i za to ją uduszę :D