Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Stoczę się ...


albo i zostanę nałogowcem. Wczoraj było super, 45 osób, po raz pierwszy ( bez imprezy typu Sylwester czy Andrzejki) zarobiłyśmy (balon)(impreza) co prawda 60 zł , ale nie dołożymy nawet grosika . Niestety ja zostanę ...nałogiem (alkohol) picie mojego zdrowia z klientami jest dla mnie...ciężką próbą, nie znoszę wódki, no ale Kudłata przecież jest " kierowniczka" nie może jeździć po ankoholu, poza tym ma chorą wątrobę, więc raz na jakiś czas mogę wypić tego kielonka " za zdrowie pań! za zdrowie!" a fakt faktem że wczoraj kobietki z PKO popłynęły i to zdrowo i nawet nam DJ wyrwały zza konsoli do tańca. Do mnie przyszedł klient i oczywiście usłyszałam że cudownie tańczę i jak przyjdzie następnym razem to chciałby mnie poprosić do tańca i jakie tańce lubię najbardziej, oznajmiłam że jako choleryczka najbardziej lubię...latino :D pan stwierdził " zauważyłem, a jak długo trzyma panią choleryzm"? od 30 sek do minuty oświadczyłam , tyle szaleję, potem kończę , to go trochę uspokoiło. Wczoraj przy kicaniu okazało się, że jednak z nogą coś zmajstrowałam przy tych wykręceniach. Była jak balon, podejrzewam że mogłam zerwać torebę stawową, no nic...altacet na noc i stabilizator na kostkę. Jutro kupię maść arnikową. W tej chwili po nocy obrzęku nie ma ...no ale tak być nie może , że w butach na obcasach moja kostka wygląda jak ramię( oczywiście w butach ja...nie kostka) . Jak sobie zepsułam to teraz sobie muszę naprawić (pomysl) Właśnie piekę Grahama, klientka już za niego zapłaciła, koło 2 przyjdzie go odebrać, a ja śmigam do " odszczepieńca" na urodziny. Miłej niedzieli 

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    7 lutego 2016, 23:12

    Czytam, ze tu była super impreza!! Jak zawsze z przygodami...

    • Beata465

      Beata465

      8 lutego 2016, 12:08

      u nas wsie imprezy były super

  • WiktoriaViki

    WiktoriaViki

    31 stycznia 2016, 21:16

    bal udany i super, teraz lecz nóżkę. pozdrawiam:))))

    • Beata465

      Beata465

      1 lutego 2016, 07:31

      Już ja się nią zajmę, na noc dostała altacet, patrzyłam rano ...jest ok, teraz poszła w stabilizator, jak będę wracała z zakupami podjadę do apteki po maść arnikową, już ja ją doprowadzę do stanu użyteczności :D

  • commo

    commo

    31 stycznia 2016, 19:24

    Ja też zaliczyłam wczoraj bal. Ale tak rozrywkowo jak u Ciebie nie było.

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 19:28

      i super....balować należy ...co jakiś czas dla zdrowotności :D

  • Ciapolina

    Ciapolina

    31 stycznia 2016, 18:43

    ja też miałam zakrapiany weekend :D

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 18:44

      ja właśnie wróciłam z urodzin ale tylko wypiłam trochę Igristoje, a siostry delektowały się nalewkami ...ja jutro raniutko śmigam na basen...przedkładam chlorowaną wodę nad nalewki :D

  • roogirl

    roogirl

    31 stycznia 2016, 18:15

    To może jakiś likierek? Ja wódkę bardzo lubię.

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 18:40

      zdecydowanie jestem winna , ale nawet ten trunek rzadko pijam :D

  • koko76

    koko76

    31 stycznia 2016, 16:17

    Uważaj na te kontuzje i niestety kropelka kleju nie zadziała

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 18:43

      wczoraj doczytałam co ew. trzeba rehabilitować jakby co....mam nadzieję ze z pomocą maści arnikowej i pływalni, da się tą nogę doprowadzić do " socjalizmu"

  • Annanadiecie

    Annanadiecie

    31 stycznia 2016, 15:16

    Mogę ci sprzedać patent z wesela: jedna Flaszka po wódce napełniania czysta woda, polewasz sobie żeby kieliszek zawsze pełny był. Jak ktoś do ciebie pije to podnosisz swój kieliszek i wypijasz:-) a potem wszyscy się dziwią jaka masz mocna glowe:-)

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 18:42

      hihihi no ja mogę wypić i flaszke wódki, wczoraj była setka...tylko u mnie to polega na tym że ja piję kiedy mam ochotę...a ja rzadko miewam ochotę na alkohol, stąd takie picie z klientami jest dla mnie " gwałtem z obowiązku" i robię to na zasadzie " nie kcem ale muszem"

  • moderno

    moderno

    31 stycznia 2016, 14:51

    To jest szczęście móc bawić się w pracy

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 18:42

      też jestem tego samego zdania Iwonko :D

  • Nejtiri

    Nejtiri

    31 stycznia 2016, 13:48

    hahaha. to jeden zmoich ulubuionych pamietnikow! :D chce miec takie zycie jak Ty za te 20 lat! <3

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 14:07

      :D:D no to kochana zaczynaj na nie już pracować :D

  • NewShape2017

    NewShape2017

    31 stycznia 2016, 12:47

    Wystarczy że moga i chca i kupili dla mnie mieszkanie i wspieraja kilkoma stowkami co miesiac.

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 12:52

      no mieszkanie to już jest coś

  • patih

    patih

    31 stycznia 2016, 12:46

    wszystko na plus :) no może oprócz kostki :)

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 12:51

      noooo.....tak kostka mnie irytuje :D nie mniej niż wódeczka :D

  • NewShape2017

    NewShape2017

    31 stycznia 2016, 12:21

    Eh ja pracuje dopiero od 6 lat inoj bankomat malo hojny a od rodziców nie chce i nie potrafie doic bez końca....

  • NewShape2017

    NewShape2017

    31 stycznia 2016, 11:46

    Oj te bankomaty malo wydajni z nich sponsorzy..

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 12:14

      noooo nie jest aż tak skąpy, ale od 19 roku życia zawsze pracowałam, od roku ...nie mam kasy i źle się czuje mając " sponsora" :(

  • Nianiusia

    Nianiusia

    31 stycznia 2016, 11:38

    To moja droga kuruj sobie tą nogę żebyś przy najbliższej okazji mogła z tym przeuroczym panem powywijać ☺

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 12:13

      Pan był okropny tzn. bez zycia....no ale żywy czy pół martwy, jak zaprosi , trzeba iść pokicać, czego się nie robi dla ...reklamy :D

  • NewShape2017

    NewShape2017

    31 stycznia 2016, 11:25

    Współczuję Ci problemu z noga. U mojej mamy juz sie wyjasnilo co jest przyczyną bolow i problemow ze stawami. W domu nadal zle z powodu babci mama tez juz ma swoje lata a ja w srodku tego i nie potrafie sie wyrwac aby zaczac życie po swojemu...eh... Supet ten blog :-)

    • Beata465

      Beata465

      31 stycznia 2016, 11:36

      Dziękuję, jednak młodzieńcza miłość do medycyny i lata pracy w lecznictwie się przydają, muszę z tą nogą zrobić porządek ale od jutra wracam na basen a może i do kijków jak nie będzie lało ...jeśli sobie tak nie poprawię no to trudno ale będę musiała iść na rehabilitację do świetnych rehabilitantów...no ale to znowu byłoby ..prywatnie, wolałabym ciut oszczędzić bankomatowi ...sponsorowania mnie :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.