Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Robokop kuchenny


marki Bacia Spuchnięta, niech to szlag...no dzisiaj to nogi odczuwam masakrycznie ...nie wspominam o tym co mi szklanka pokazała ...na szczęście wczoraj wieczorem było 2 kg mniej, potem się opiłam wody i efekty rano zatrważające ale pies to pies i małe pieski też. Oczywiście co robię jako robokop kuchenny ...niom, zgadłyście , jagodzianki :D:D pierwsze w moim życiu. Ciasto właśnie kończy wyrastać zaraz będę je faszerowała jagódkami , potem na blaszki i niech rośnie . Paszczur wpełzł do kuchni i spytał " co robisz? może bułeczki dla mnie? " Odpowiedziałam że jagodzianki, więc uczyniła nam śniadanie , zjadłyśmy i popełzła sobie z powrotem do siebie.  A ja zaraz spokojnie będę mogła uprawiać rękodzieło, swoją drogą dzisiaj rano przeżyłam horror...postanowiłam że trzeba przygotować image na jutrzejsze kino kobiet, portki do prasowania naszykowałam , marynarka sobie wisi, krawat zaanektuję , a koszula....cholera zaginęła mi koszula, przewaliłam cały worek ciuchów jesiennych , które już spakowałam, koszuli niet....no lekko się zbulwersowałam i nagle mnie oświeciło że może na wieszaczku pod sweterkiem, bo ją powiesiłam żeby sobie schła na wieszaku to mniej prasowania będzie ...i takoż było. Wisi sobie grzecznie, ale mnie cholerycy już krew żywiej popłynęła , jeszcze kapelutek podszykuję i jutro mogę iść wygrywać co jest do wygrania ...Paszczur też wyraził akces pójścia na tę babską imprezkę. A niech zobaczy jak się matka i ciotki bawią :D No idę pracować teraz końcówkami zagniatającymi , miłego poranka :D

  • renata96

    renata96

    24 lipca 2015, 09:03

    Jak ty to robisz?? Stale pieczesz i chudniesz!!! Ja bym żarła i tyła bo jestem łasuch.

    • Beata465

      Beata465

      24 lipca 2015, 09:36

      A jakoś tak...zresztą u mnie ma kto jeść ...siostra, siostrzeniec, szwagier, goście przyjdą, dziecko coś pożre , w ostateczności suka :D

  • velonick

    velonick

    22 lipca 2015, 08:52

    Jesteś moja idolką! naprawdę. Twój humor i Twoje śmieszne teksy codziennie mnie bawią. Pozdrawiam.

    • Beata465

      Beata465

      22 lipca 2015, 09:29

      Przyznam nieskromnie że uwielbiam być idolką :D:D miłego dnia

    • czarodziejka10

      czarodziejka10

      22 lipca 2015, 11:48

      przyłączam sie do Fan clubu :)

    • Beata465

      Beata465

      22 lipca 2015, 12:44

      hihihi proszę mi zmajstrować jakiegoś fanpage :D:D

  • kacper3

    kacper3

    21 lipca 2015, 15:28

    No opuchlizna jest okropnie meczaca, jesli to nie choroba tylko sporadycznie ( bo moze byc od np.nerek). To polecam w rossmanie jest ekstra zel z kasztanowcem i do tego tabsy,wszystko z marka rossman. Znakomite polecam, jesli herbata z pokrzywy nie wiele pomaga. Moczenie nog w chlodnej wodzie z sola, oraz czesto jak siedzisz kladzenie np.na stolek i proste cwiczenia, stopami wykonojesz koleczka. Polecam i pozdrawiam:-) :-) :-)

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 15:29

      Dziękuję, za dwa dni będzie ok :D

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 15:29

      choroby żadne nie chcą się mnie czepiać, wiedzą co im grozi...zdechną na mnie na śmierć :D

  • KASI2013

    KASI2013

    21 lipca 2015, 14:27

    dawaj te jagodziany ! ... kawusię sobie zrobiłam :D

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 14:41

      A bardzo proszę....cała taca dla ciebie :D:D jak na zdjęciu w blogu :D

  • _Pola_

    _Pola_

    21 lipca 2015, 13:36

    U mnie też ciuchy potrafią znikać w zaczarowany sposób :D

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 13:39

      zapewne myszy się nimi interesują :D:D

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    21 lipca 2015, 13:05

    Jagodzianki sama przyjemnie dla podniebienia.

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 13:13

      ojjjjjj przyjemna przyjemność :D

  • Beata465

    Beata465

    21 lipca 2015, 12:55

    No i jestem pół litra lżejsza...po tej akcji z krwią o minus, zadzwoniłam do stacji okazało się że jest mój doktor, więc biegiem pod prysznic i pognałam dać się zwampirzyć ...uratowałam komuś żywot ...to fajne uczucie :D:D ale dzisiaj nici z łażenia, mam zakaz wysiłkowania , przeżyję , Paszczur jest przeszczęśliwy bo może pożreć 8 czekolad...Grześka olała przyjedzie śluzowiec to pożre...u mnie w domu nic nie zginie a szczególnie nic co słodkie :D

  • Beata465

    Beata465

    21 lipca 2015, 10:38

    Bułeczki gotowe, śliczne i smaczne ale wam nie pokaże bo znowu usłyszę " ny ny ny kusicielko tu są same usychające z głodu, nie wolno drażnić" jak sobie chcecie popatrzeć wskakujcie na mój blog ruda-z-garami. A swoją drogą ludzka ignorancja sięga zenitów rano słuchałam jak codzień mojego ulubionego RMF Classic i w wiadomościach podawano apel o oddawanie krwi bo jej brakuje i usłyszałam w wykonaniu pani redaktor coś, co mało mnie nie zwaliło na płytki ( dobrze że mam antypoślizgową poduszkę pod dupencją na krześle, ani chybi to mnie uratowało przed upadkiem nie tylko moralnym ) pani redaktor powiedziała że najbardziej brakuje krwi AB - i AB + oraz uwaga uwaga O+ i O -, napiszę wam słownie , żebyście sobie nie pomyślały że babsztyl mówił o grupie zero, nie nie nie mówiła o grupie o, oooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!, no szlag mnie trafił bo za moment puścili wypowiedź pani ze stacji krwiodawstwa która mówiła o braku krwi grupy zero minus ( czyli mojej) wybiorę się i oddam im te pół litra krwi ale to dopiero na początku sierpnia, no chyba że jutro bym dolazła wracając z bidy, ale najpierw się dowiem czy jest mój normalny doktor, bo jak jest tamten dyskryminator puchatków, to niech sam sobie żyły przegryza zębami i niech oddaje .

  • dede65

    dede65

    21 lipca 2015, 09:31

    napisz jak wyszły te jagodzianki, to może ja tez po raz pierwszy się odważę....

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 10:31

      super wyszły ....Paszczur się najadł nielukrowanych i stwierdziła " dobre ale niesłodkie" toć uświadomiałam młodzież niekuchenną że po to jest ten lukier, żeby wyrównać brak słodkości w samym wypieku , więc jak ktoś chce dietetycznie niech nie lukruje

  • Asik1603

    Asik1603

    21 lipca 2015, 08:17

    Oj, zjadłabym taką jagodziankę:) Narobiłaś smaku, Dziewczyno, z rana:)) A puchnące nogi to jest problem. Znam go, bo sama latem się z nim borykam. Ale trzeba dużo pić wody. I pokrzywa do tego. A najlepiej gdybyś tych jagodzianek nie jadła, nie wiem, czy wiesz:D:D:D

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 08:54

      Tosz ja te jagodzianki tradycyjnie dla przybyszów robię oraz Paszczura ...ja co najwyżej jedną żeby sprawdzić czy warto je robić w przyszłości :D pić piję dużo u mnie 2 butelki mineralnej 3l pęka codziennie bez problemu :D

    • Asik1603

      Asik1603

      21 lipca 2015, 09:00

      Na pewno warto:)) Ja nie jadłam i to wiem:)))))))))))))))))))

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 09:20

      No niestety ja muszę osobiście sprawdzić, zresztą są ludzie, którzy zjedzą wszystko co ma w nazwie i konsystencji ciasto , ja nie, jak spróbuję i jest paskudne to więcej nie wykorzystam takiego przepisu :D:D

  • mania131949

    mania131949

    21 lipca 2015, 08:10

    Miłego zgniatania! Oj, zjadłoby się jagodziankę! Wprawdzie ja preferuję pierogi z jagodami, ale bułeczką też bym nie pogardziła! Na spuchnięte nogi herbatka z pokrzywy dobrze robi - mam ten sam problem! . Życzę zgarnięcia nagród wszelakich i szampańskiej zabawy! :-)))

    • Beata465

      Beata465

      21 lipca 2015, 08:14

      Dziękuję a my w naszej grupie w przewadze kobiet ze znaków ognia ( baranica, lwica i strzelczyni) więc bojowe jesteśmy :D i walczymy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.