Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Początek
22 marca 2010
No i zaczęło się ....wczoraj wiosna, dzisiaj moje gubienie kilogramów...he he he he dopiero teraz skojarzyłam, że zaczęłam je razem z wiosną. JEstem w połowie śniadania, uporałam się z kanapką a teraz czeka na mnie jogurt i herbata. Ale to za moment. Wczoraj wystawiłam na sprzedaż trochę zbyt duzych ciuchów. Nie ma sensu trzymać ich w szafie a odrobina pieniędzorków się przyda, chciałabym odświeżyć sobie sypialnię. Życzę więc wszystkim milutkiego dnia i zabieram się za dokończenie śniadania. A potem pazurki, makijaż i do pracy. Do poczytania
paskudztwoo
22 marca 2010, 08:01ja odchudzam sie juz od jesieni, ale od wczoraj czyli razem z wiosną zaczełam sie w konu wiecej ruszac,, tez pozbywam sie za duzych ciuchów, aby nie miec do czego wracac :) hi hi, pozdrawiam i wysyłam zaproszenie do znajomych
smerfetkaxx1983
22 marca 2010, 07:573mam kciuki. Na pewno się uda:):) Ja też zaczynam od dzisiaj:)): Powodzenia
kavaa
22 marca 2010, 07:55Zyczę jak najbardziej owocnego dietkowannia :) JA tez zaczynam od dziś.
kavaa
22 marca 2010, 07:54Zyczę jak najbardziej owocnego dietkowannia :) JA tez zaczynam od dziś.