Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
żreć i żreć

Dziś moja głowa ciało woła żreć słodycze podjadać byle coś mielić  w buzi.Nawet czytanie książki nie pomaga ciągle mam to  w głowie a więc tak batonik kokosowy gorzka czekolada i podczas robienia musu z pigwy ciągle smakowałam i płatki kukurydziane tak na sucho..Na obiad miało być dietetycznie sałatka z sosem czosnkowym na jogurcie greckim i piersią z kurczaka ale nie dosyć że tej sałatki było za dużo to i mięsa i pieczona na oleju.Więc ten dzień jest stracony.

  • beaatka39

    beaatka39

    3 października 2016, 08:11

    Dziś siłowni

  • Magga74

    Magga74

    2 października 2016, 21:46

    Tak właśnie działa niedziela , ja też dziś sobie pozwoliłam ...

  • eszaa

    eszaa

    2 października 2016, 19:49

    czasem tak sie zdarza kazdej z nas, nie jestes wyjątkiem, jesli to Cie pocieszy

  • HiddenGirl

    HiddenGirl

    2 października 2016, 19:46

    Każdy ma takie dni :) powodzenia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.