Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
turystka w W-wie

Wiewiórki u Ciebie mi ten pomysł podsunęły. Ja byłam chyba z 15 lat temu, nie jest mi po drodze, a rower trzeba tam prowadzić.

Super pobytu i podróży :)

Ja ze wszystkimi moimi spodniami tak mam, że musze się naszukać. Ale jak już znajdę, to nosze je bez końca. Napisz proszę, gdzie znalazłaś swoją parę idealną 😊

Dziękuję za polecajki - sprawdzę.

Tez jej nie lubię, ale z czasów, gdy kupowanie ubrań było dla mnie łatwiejsze, zapamiętałam, że tylko tam, na dole, obok siebie, były dwa sklepy z jeansami w tym jeden to właśnie Levi's. I tylko tam udawały mi się zakupy i to takie, że z przyjemnością noszę te spodnie do dzisiaj. Więc dam mu szansę. Do reszty galerii nawet nosa nie wetknę.

Ja po tym jak Ania opisała perfumy, zajrzałam do tej galerii naprzeciwko Blue City, sprawdziłam zapach, przepatrzyłam spodnie w reserve i h&m, skoro już tam byłam, chociaż jakiś oczekiwań dużych nie miałam. Ale nic nawet przymierzyć nie chciało. Te spodnie nie mogą być poszarpane na dole, ani mieć wielkich wyrwanych dziur, ani mieć wysokiej talii. I nie byc sztywne jak blacha, ani szeroki groteskowo. Nie było takich. A jak pusto było w tej Galerii!!!

Robię zwykle przez internet i prawie wszystko odsyłam, ale ta sobota będzie okazja na zrobienie czegoś zupełnie inaczej niż dotychczas.

No, Ty to masz gdzie pojeździć 😀