Tak trochę w zagrożeniu deszczowym upływał ten weekend ☔.
W piątek lało cały wieczór, ognisko było w jakich żeliwnym naczyniu do grilla, wszystko na werandzie, pod dachem, do ogniska młodziutki bób i ziołowa herbata + cytryna z imbirem.
Sobota, wbrew zapowiedziom okazała się ładna i trzy różne rowerowe wycieczki zaliczyłam = 75 km (trzeba uważać na ślimaki, są ogromne i chodzą też po asfalcie) i pierwszy raz widziałam czarnego jak smoła bociana. Przechadzał się środkiem leśnej drogi. W nocy latają nietoperze, a wiewiórka przypozowała pięknie, obgryzając, myślałam że dzikie śliwki, ale w powiększeniu to bardziej na buchniętą nam truskawkę wygląda..
Po skarpetkowym szaleństwie dziergam sobie teraz wolniutko zwyklaczka z niezwykłej włóczki. Taki do czytania, oglądania, rozmawiania..
A dzisiaj tak od 14 deszcz się rozkęcił już na dobre, wróciliśmy do domu wcześniej.
FreeMilka
21 czerwca 2023, 23:24super sweterek :D nie wiem jak Ty robisz tak szybko ??? Mi to wolno idzie pomimo że już jakiś czas działam
beaataa
21 czerwca 2023, 23:31Dawno go zaczęłam, wolniutko go robię, niespiesznie.
alinan1
19 czerwca 2023, 11:15Super wyglądasz! I Ty, i zwyklaczek, i otoczenie . Wiewiórka cudnie uchwycona!
beaataa
19 czerwca 2023, 12:07Niezbyt się boi ta wiewiórka. Można całkiem blisko do niej podejść.
Naturalna! (Redaktor)
19 czerwca 2023, 08:46Hej Beata, ja tego bociana czarnego - hajstra, to sobie online obserwowałam w gnieździe z dwoma pisklakami 😁 Oczywiście narobiłaś mi smaka na bób. Scarpy rules 😉
Naturalna! (Redaktor)
19 czerwca 2023, 08:49O nieeee!!! Został tylko jeden pisklak i jak on urósł! Jak zaglądałam jakieś 3 tyg. temu był cały biały i miał brata albo siostrę.
Naturalna! (Redaktor)
19 czerwca 2023, 08:49https://www.youtube.com/live/1ySH2BkM6p0?feature=share
beaataa
19 czerwca 2023, 09:49Dzięki, obejrzę go wieczorem 😀
hanka10
19 czerwca 2023, 06:43Spotkań z ślimakami nie zazdroszczę ale z resztą zwierząt jak najbardziej :)!
FranekDolass
18 czerwca 2023, 22:47Wiewiórka faktycznie świetnie przypozowała :) Może i zwyklaczek, ale bardzo ładny. Super wyglądasz Szczuplaczku w zwyklaczku :)))
zlotonaniebie
18 czerwca 2023, 20:09Zwyklaczek piękniutki i z krótkim i z dłuższym rękawkiem I kolor cudny Ciekawi mnie zawartość żeliwnego kociołka na werandzie 😀
beaataa
18 czerwca 2023, 20:45Na dnie kociołka był węgiel grillowy, a na nim szczapki brzozy. Pod koniec jeszcze jakiś brykiet drzewny tam trafił = piątkowe ognisko pod dachem. To nie jest taki kociołek do gotowania, tylko naczynie żeliwne do pieczenia, na dnie się rozpala czymś tam, potem kładzie ruszt, a na ruszcie kawał przyprawionego miecha, albo kiełbasy..:). Nie mam pojęcia, on nie jest nasz i nigdy w ten sposób jedzenia nie robię.