🥶Początek przedłużania tak se wyszedł. Pierwszy i drugi nocleg w południowo-niemieckich Alpach był zimny i deszczowy. Z rozpaczy, żeby jednak coś zobaczyć, 10 km w deszczu przemaszerowaliśmy.
Ale 5 godzin jazdy samochodem dalej, późne lato już było. Ciepło, słonecznie, przepięknie. Jeździć na nieelektrycznym rowerze to niezły wysiłek tutaj. Są miejsca, gdzie wjeżdża się kolejką linową albo specjalnymi busami. A zjazdy to już jedną wielką przygoda !
Na "deptaku" nad jeziorem same chudziny, niektóre nieźle umięśnone. Im starsi, teraz sezon na starszych, tym chudsi. Biegają, pływają w tej zimnej wodzie, masa z nich uprawia windsurfing, jakąś joginkę widziałam i rozciągających się. No i oczywiście rowerzyści. Dzieci już nie ma.
Ale już w uliczkach w głębi, jest inny świat. Tu się pije i je. Pizzę, kluski, burgery z frytkami. I chudziaków jakoś mniej...
Pogoda się dzisiaj skończyła, wszystko objechane. Jeden tydzień jeszcze został. Musimy pomyśleć co z nim zrobić, żeby nie zmarznąć...
Luckyone13
29 września 2022, 20:35Znowu piękne ujęcie! Zachwycona jestem! :) I też oczywiście podziwiam aktywność i jesteś moją inspiracją! :)
Naturalna! (Redaktor)
29 września 2022, 16:32Ale czad (pomimo zimna). Zazdroszczę 😁😁 Kocham Włochy i tez wolę ustronne miejsca. Zawsze takie wyszukuję, ku panice i sprzeciwowi Naja 😂🤣🤣😜 piękne zdjęcie!!!!!
Naturalna! (Redaktor)
29 września 2022, 16:39Ps. Chciałam to wysłać na priv, ale nie mogę. Wklejam więc tu: Jesteś moją idolką, jeśli chodzi o aktywność. Podziwiam od wielu lat (z przerwami) i skrycie wierzę w to, że też odzyskam dawną MOC. Gratuluję kondycji. Dziękuję, że tu jesteś 🤎
beaataa
29 września 2022, 16:46Dziękuję i bardzo, bardzo życzę , żeby moc wróciła do Ciebie ! I skutecznie ładowała Twoje akumulatory :)
FranekDolass
24 września 2022, 22:02Na pewno wymyślicie coś fajnego na następny tydzień 🙂 Sama jestem ciekawa co, więc czekam na relację 🙂
beaataa
25 września 2022, 07:45Już wiemy :) Przeczesaliśmy drogę do Pl pod kątem pogody i dzisiaj jeszcze pożegnanie z Gardą, a później okolice Wenecji, opcją wcześniej odrzucona, teraz jedyna. Od strony półwyspów.
piekna.i.mloda
24 września 2022, 17:28To dobrze się w te „deptakowe” klimaty wbiłaś :)) Jedzcie nad Como :)
beaataa
24 września 2022, 19:15Byliśmy tam, nie dla mnie :( tłum ludzi i masa samochodów. Jedyne piękne miejsce to Castello z gipsowymi figurami jakby duchów... Bardziej o Iseo myślimy.
zlotonaniebie
24 września 2022, 17:25Jak ja bym chciała by u nas też była taka moda na aktywność. To takie budujące i jednocześnie zachęcające, by od tłumu nie odstawać. U mnie w mieście takie ścieżki rowerowe, ze co chwila się urywają i nie wiesz co z tym rowerem masz zrobić. Więc odechciewa mi się roweru, a tak lubię. Udanego drugiego tygodnia, jestem pewna, ze nie zmarnujecie tego czasu:))
beaataa
24 września 2022, 19:18Może do Twojej okolicy też dojdzie. U mnie jest całkiem nieźle. Ścieżek mnóstwo, ludzie biegają, ćwiczą na siłowniach w parku, jest coraz lepiej :)
Berchen
24 września 2022, 17:14omg jak super, w Niemczech starsi ludzie sa duzo sprawniejsi niz w nas, zyja inaczej. Moj szwagier zaczyna swoj dzien (83 lata) od spaceru 10km w lesie, pozniej sniadanie i aktywny dzien. Jest w grupie ktora buduje, odnawia Wanderwege, buduje piekne lawki - te duze na ktorych mozna sie prawie polozyc i podziwiac widoki. Niedawno zmarla jego zona, ja nie moge nadal uwierzyc ze szwagierki juz nie ma a on od roku juz ma nowa partnerke i zaczal nowy etap. Jak widze na forum tematy dziewczyn ok 30 bojacych sie ze juz nie znajda swojej polowki to smiac sie chce:)
beaataa
24 września 2022, 19:30Tutaj, na naszym campingu, 99% to starsi Niemcy, w super formie. I wszędzie dookoła głównie słyszymy. Wieczorem coś sobie upichcą i cichutko rozmawiają, każda para przy swoim camperze. Tak samo było w tych Alpach.