Na dachu naszego leśnego domu, zaczęły tupać gołębie sąsiada. Tak około 6-stej rano. Dach jest blaszany, więc strasznie tupią🤐. W dzień też. I jak S. szyszkami w nie rzuca, to one nic. Ale jak szyszkę w procę załaduje, to w pół sekundy już ich nie ma.
I S. czarnego ptaszora zrobił z tektury, polakierował i na sznurku podczepił do anteny na dachu. I teraz czarne ptaszory tupią po dachu od 5,30, tak jakby ten tekturowy ich wabił.
A ja na drzewie takie gniazdo odkryłam:
I niebieskie tam leżą:
ale kos to czy szpak????
I dlaczego biegająca tam wiewiórka ich nie pożre? Ani jakiś wsiowy kot?
tara55
14 czerwca 2021, 12:19Piękne jajeczka. A jednak jest kos.!!! :)))
Slonecznik77
4 czerwca 2021, 11:21Widziałaś co się wykluło z tych jajeczek?
Slonecznik77
4 czerwca 2021, 11:24Wyglądają na jajka kosa...
beaataa
4 czerwca 2021, 11:44Teraz już jestem pewna, że kos, wifziałam go jak tam siedzi. Jeszcze nie wiem czy się wykluły, bo to nasza leśna działka i będę tam sopiero w przyszłym tygodniu. Powinny już być pisklaki..
Berchen
31 maja 2021, 19:45jeeessu jakie cudne jak malowane, piekny kolor, natura jednak jest the best.