Od chyba 10-ciu lat S. i ja w letnie m-ce jeździmy na wakacje Szkocja_Norwegia. Moje dwie wielkie wakacyjne miłości. Tylko sie staramy, żeby: miejsca były nowe, miejsca były na wybrzeżu, a najlepiej żeby to wyspy były, puste, dzikie, oszałamiające odmiennością (ruiny zamków, foki, pufiny i delfiny mile widziane i klify).
W Szkocji już niewiele takich miejsc/nowych zostało. Zeszłoroczne wschodnie wybrzeże było rozczarowujące.
Tegoroczny plan był taki, żeby samochód zostawic w Mallaig i już tylko rowerować na nieznaną pólnoc. Plan super, ale cos w tych miejscach mnie uwierało, one nie były TAKIE..?? breathtaking? Ale co tam po zdjęciach w google można wiedzieć..
No ale ja nigdy nie widziałam Eilean Donan Castle ( a to rzut beretem będzie, to mała zmiana nastąpiła = zaczniemy tam).
Ale tam jest most na Skye!! (mój nr 1-3 szkockich miejscnajbardziejmagicznych, byłam tam 3x). I juz po drodze rzuciłam tak mimochodem: a może Skye..?
Pogoda było świetna, pokręcone niecałe 300 km, ale to dlatego, że to był wyjazd klifowy = targanie pustych rowerów po skałach, powrót po sakwę jedną, drugą, trzecią
A potem nagroda = nocleg w miejscach takich że
W czasie deszczu (jeden przedpołudnie) było czytanie Raven Black by Ann Cleeves, wciągajace mnie zupełnie i rozczarowujące mnie zupełnie na końcu i dzierganie MIss Grace.
Z jedzeniem było różnie: śniadania super zdrowe, a póznie za duzo fish/scampi&chips, a zamiast kolacji piwo..albo wino..
Uszło mi to a sucho = waga 53,3.
A za 10 dni wracam tam na ponad dwa tygodnie, nogami juz przebieram...
Luckyone13
12 sierpnia 2019, 20:55Kobieto! Czemu Ty nie jesteś moją siostrą? :) Podziwiam! Kiedyś uwielbiałam zawsze wyzwania, zadania, gdzie trzeba było się z czymś zmierzyć, itp. Chętnie zwiedzałam nowe miejsca, potrafiłam odnaleźć się w każdej sytuacji i warunkach. Dawało mi to radość. Matko jak skapcialam od tego czasu.. I jaka stałam się wygodna... ehhh. Wrażeń :)
beaataa
17 sierpnia 2019, 10:04Dlaczego skapcaniałaś??? Przygoda i wyzwanie są za każdym rogiem! A wygoda smakuje potem kilka razy więcej :) Wyruszaj na wyprawę!!
beaataa
28 lipca 2019, 18:39Mnie trzeba byłoby dobrze zapłacić, żebym wytrwałą kilka dni all inclusive w np Egipcie..
diuna84
29 lipca 2019, 12:45hehe ... wolisz inne żywioły ;) a te co tak bardzo kochasz są super !
NaDukanie
28 lipca 2019, 13:50Podziwiam za takie aktywne spędzanie urlopu . Ja nie potrafię choć próbowałam. Dwa dni ok. Reszta poprostu lenistwo. Piękne widoki jak dla mnie więc ja się zachwycam zdjęciami. Uwielbiam zdjęcia z wakacji w każdej postaci :)
beatawalentynka
26 lipca 2019, 16:59Zazdroszczę, co prawda nie tego taszczenia rowerów i wędrówek, ale widoków, które zapierają dech w piersi. Norwegia, to moje wielka miłość, ale jestem leniwa, więc wolę samolotem, potem samochodem dojechać do pięknych miejsc i pieszo pochodzić. Być może jakbym tego spróbowała, też bym polubiła, chociaż na tą chwilę to dla mnie kosmos. Podziwiam za wytrwałość i ogromną aktywność.
beaataa
26 lipca 2019, 19:37Ja w Norwegii też jak dotąd chodziłam po górach, nie rower. Z plecakiem, a w nim namiot i spólka, więc lekko nie było. Ale za to jaka nagroda =nocleg w takich magicznych miejscach:)
beatawalentynka
29 lipca 2019, 08:00To prawda, nagroda ogromna za wielki trud. Ogólnie dla mnie Norwegia jest w większosci magiczna, mogłabym tam mieszkać, nigdzie się nie czułam tak dobrze jak tam :)
Ajcila2106
25 lipca 2019, 09:41Cudnie...nic dodać, nic ująć...tylko pozazdrościć...wszystkiego prócz targania rowerów po klifach;) Miss Grace wygląda na tym zdjęciu jak ciepły kocyk;)
medusateesea
25 lipca 2019, 08:03My po raz kolejny wrocilismy na motorach do polnocno-zachodniej Szkocji, w tym Skye i Outer Hebrides. Na lopatki rozlozyla mnie jednak Harris na Hybrydach- plaze jak w tropikach, fantastyczne gory - bomba, polecam
beaataa
25 lipca 2019, 08:58Byłam dwa razy na Harisie, cudny jest:)! Za kilkanaście dni będę tam znowu.
barbra1976
25 lipca 2019, 01:17Dziiiiizassss. Mega zazdroszczę. Nie ciągnie cię na Islandię?
beaataa
25 lipca 2019, 07:02Wręcz przeciwnie. S. tam był dwa razy, więc miałam relacje na żywo. Tam są punkty piękna, oddalone od siebie o kilkaset km asfaltu na którym wieje jak w piekle. Przy każdym punkcie parking i tłum ludzi. Moje antymiejsce:) Ciągnie mnie na rowerową Senje, ale w tym roku S. wygrał ten weekend w latarni więc jest Szkocja. A w latarni było czadowo!!!
barbra1976
25 lipca 2019, 13:47Aaa, zapytałam, bo kolega był i takie filmy, że dech zapiera.
Alicja19900
24 lipca 2019, 23:01Jaaaa te gwa kraje to moje marzenia... Byłam zawsze tylko w ich pobliżu... Może kiedyś mi się uda....
beaataa
25 lipca 2019, 07:16Trzymam kciuki:)
piekna.i.mloda
24 lipca 2019, 22:54ja za dwa tygodnie wybieram sie na wyspe Arran, spray na miggetes dziala :)
beaataa
24 lipca 2019, 23:05To będziemy niedaleko. Arran był moja pierwszą wyspą, na piewrszy Szkockim wyjeżżdzie, zauroczył mnie całkowicie!:) Teraz będzie wypad z Oban i i Mull + całe zachodnie wybrzeże powyżej. W tym roku z miggetes łatwo mi poszło i zapas muggi jeszcze duzy. Chyba super pogoda jest w tym roku w Szkocji jak do tej pory..
piekna.i.mloda
24 lipca 2019, 23:12Oban i Mull zrobilam kilka lat temu, jak bedziecie na Mul to koniecznie polyncie na wyspe Ulva (tylko 16 osob tam mieszka) ale maja knajpke z najlepszym jedzeniem w Szkocji !! na lunch radze zrobic rezerwacje. Pana taxowkarza, przywoluje sie przesuwajac tablice na murze, na kolor czerwony, jak przyplynie, to znowu trzeba przesunac na bialy :)Poza tym z mull, warto polynac na niesamowita wyspe staffa (grota fingala ) i i Iona. na Mull polecam tez zwiedzic zamek Duart :)
beaataa
25 lipca 2019, 07:15Dzięki za podpowiedzi:) Byłam na Mull juz dwa raz (raz deszcz, raz cudnie), w Oban to kilka, no bo z niego płynie się wszędzie. Mamy w planach Arches i zamek Glengorm, może na Iona? Chociaz tam jak na moje standardy za duż ludzi. Będzie rowerowo, więc codziennie gdzie indziej, koniecznie Ardnamurchan Lighthouse, już poza Mull.
piekna.i.mloda
26 lipca 2019, 13:55ja bylam na Iona pod koniec sierpnia i bylo pusto :)